dlaczego polska muzyka to takie dno?

widać nie dużo polskiej muzyki znasz

http://lis3k.wrzuta.pl/audio/iuiPI2cvjp/atrakcyjny_kazimierz_-_prawdziwa_milosc

Nie nazwałabym tego dnem. Jak na polskie realia związane choćby z reklamą i produkcją - to nie jest źle. Są kultowe polskie zespoły (co innego, że większosć z nich produkowały i przechodziły okres najwiekszej popularnosci, gdy moi rodzice chodzili do szkół). W Polsce cholernie trudno sie przebić - tutaj rządzą na pierwszym miejscu znajomosci, dopiero gdzies w tyle talent i pomysł. A zresztą często gęsto to jest nieopłacalne, rzadko sie zdarza, aby własnie tworzenie dawało dobre zyski. Kolejny powód: Ameryka, Europa zachodnia itp są zaludnione przez czarnoskórych - w Polsce jest ich tyle co kot napłakał. Tam oni sa uważani za fenomen, a tutaj osiągniesz sukces to co najwyżej mozesz liczyc na zjechanie.

bo polacy to debile

bo zagraniczna muzyka brzmi ci pewnie lepiej bo jest w obcym języku... a gdyby ci to samo po polsku śpierwał jakiś nasz to pewnei też miałbył zastrzeżenia :D

z wygrałem życie,ale myśle że problem w tym że na 36 mln (nie gęsiej)społeczności się raczej nie zarobi, produkcja w angielskim miałaby wieksze sznase, choć znowu brak dostępu do tych którzy cie wylansują zamyka błedne koło

tzn. zgadzam się z wygrałem życie, sorry!

ludzie dno to ci wszyscy, ktorzy glosuja na jakies tam szmirowate piosenki, dzieki ktorym juz kolejny raz z rzedu jestesmy posmiewiskiem na Eurowizji, ktora z reszta sama zaczyna byc dnem

tylko Avril Lavigne