rachunkowosc- studiowac pomimo ze sie jej nie lubi?

chodzi mi tutaj o specjalnosc musze wybrac jetsem na studiach II stopnia podstawy z rachunkowosci mialam na lic ale nie bylam z tego dobra:O bo juz sama nie wiem co wybrac?

Jesli nie lubisz i nie czujesz się dobra w tym kierunku - to nie. Nie rób tego, pisze z wlasnego doświadczenia ;)

studiujesz to co jest twoja pasją, inaczej nie ma sensu

juz sama nie wiem w sobote musze wybrac specjalnosc a ja nie mam pojecia jaka:O poza tym ta rachunkowosc hmmm moze dlatego jej nie lubie bo nie rozumiem na licencjacie sie nie przykladalam do nauki...ale zawsze lubilma scisle .przedmioty zwiazane z liczeniem... boze ja nie wiem co wybrac:O

A jaki masz jeszcze wybór?

Powiem tak, ja ani w liceum ani na studiach nie czułam się dobra z rachunkowości. Jak na ironię jestem ..... księgową :o Tak jakoś się ulożyło. Przyznaję - robię to bez tzw. pasji, traktuję tylko jako pracę. Tak więc jeśli czegoś nie czujesz może lepiej pomyslec o czymś innym.

7 :o

-Bankowość i Usługi Finansowe - Finanse Publiczne i Podatki - Finanse Samorządowe - Finanse Międzynarodowe - Inżynieria Finansowa - Marketing Usług Finansowych - Rachunkowość - Zarządzanie i Finanse Przedsiębiorstw mam takie do wyboru

Czyli w sumie już wybrałaś - wszystkie kierunki finansowo rachunkowe :o Gdybym była Tobą wybrałabym Marketing Usług Finansowych :) Ale to ja a nie Ty. Zastanów się kobieto porządnie :) Trzymam kciuki ;)