mój były to menda do kwadratu!

topik ma na celu oczyszczenie mojego umysłu z negatywnych emocji do tego pajaca o żabim mózgu :-o Wstyd mi że dałam się kiedyś złapać na te jego sztuczki :-o Wierzyłam w jego słowa sprzeczne z czynami, ale w końcu powiedziałam dosyć. Potem były powroty, do dziś ze wstydem patrze na siebie w lustrze, że go wtedy nie pogoniłam. Szarpaliśmy się tak pare lat :-o W końcu udało się od ponad roku nie mieliśmy ze sobą kontaktu, ja mam nowego faceta. Jakiś czas temu znowu się odezwał- wydawało mi się że jakaś gadka szmatka od czasu do czasu nie zaszkodzi. Ja kogoś miałam, a on gadał o jakiejś swojej pannie, z którą mu sie nie układa, prosił o rady itd. Czułam że jest fajnie, pogodziłam się z przeszłością, dobrze nam się gadało, wyglądało jakby się zmienił. Pare dni temu okazało się że ta menda jest z moją bliską znajomą i obrabia mi z nią tyły na prawo i lewo :-o W życiu nie spotkałam takiego pajaca! Brzydze się nim a co dopiero sobą że kiedyś z nim byłam i mu ufałam :-o

Co to za bliska znajoma , która wiąże się z facetem, z którym Ty byłaś parę lat.. ? Oj ja bym się wkurzyła strasznie .. A facet ? Bez komentarza , sama wystarczająco go podsumowałaś :)

No kochana, jeśli on się tobie zwierzał a ty go wysłuchiwałaś i doradzałaś, to sama weszłaś w emocjonalny i toksyczny układ z byłym. Na przyszłość bądź mądrzejsza.

a ty tak przypadkiem nie byłaś z moim byłym ?

znajoma to druga menda :-o a ten dupek tak ukrywał że to właśnie z nią teraz jest. Ech, najbardziej boli moja głupota- ludzie sie jednak nie zmieniają :-o

byłam glupia i taka już zostanę na zawsze