szybkie sposoby na kolke! pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

?

??

ja mam taka teorie, ze kolke trzeba przezyc i tyle. owszem odbekiwanie, zmiana techniki ssania, masaz brzuszka..... My podawalismy espumisan, troche pomagalo, ale co kilka dni sie pojawiala. Minelo z dnia na dzien, jak maly mial 2 i pol miesiaca.

masaz brzuszka, cieple oklady na brzuszek, zaciemniony pokoj i delikatne kolysanie, calkowita cisza, zeby nic maluszk anie draznilo

Chyba niestety NIE MA :( Moimi sposobami, które na szybko troszkę pomagały to: - noszenie w pozycji pionowej (takie jakby tańczenie z dzieckiem) masowałam swoim brzuchem jego brzuch w tej pozycji - szum wody - mówienie do dziecka spokojnym głosem choć wydawało się, że kompletnie mnie nie słucha i drze się w niebogłosy i niestety: ODCZEKAĆ :(

karolinko daje mu espumisan... co prawda ma ten napad raz dziennie ale normalnie zwariowac idzie. karmilas piersia?

kuzwa wasze sposoby juz praktykowalam..

U nas pomogła herbatka z majeranku i Lacidofil - żywe kultury bakterii. Po 5 dniach kolki ustąpiły.

a coz to za herbatka???gdzie ja kupie, w aptece?

herbata z kminku ,lyzeczka ziarenek sto ml wody zalac ,pogotowac przez chwilke i podac dziecku

Zrobisz sama. Na pół szklanki szczypta majeranku. Podawać 1-2 razy dziennie.

herbatke z kminku, anyzu i rumianku mu podaje:( taka z HIPP

do ktorego mca moze byc kolka??

Podobno około 3 m-ca mija

sama zrob z kminku herbatke mozesz go tez gryzc i oddychac nim na dziecko,olejek kminkowy smarowac brzuszek.. edelweiss niemiecki preparat dodawany do mleka w ostatecznosci mieszanka przygotowana na recepte luminal i spazmofen dziecko ale ciagle po tym spi:( moje dziecko miało kolke 6 m-cy codziennie od 18 do 23 wiem coś o tym i nic nie pomagało tylko wyzej wymienione

ale zeby bylo gorzej moj maly zanosil sie i sinial,masakra ile razy ja bylam na pogotowiu ,tylko ,ze jak jezdzil samochodem to mu przechodzilo,pare razy dostal nawet zastrzyk rozkurczowy

a ja prasowalam pieluszke tetrowa skladalam przykladalam na brzuszek na kaftanik ale tak zeby nnie byla za goraca zeby brzuszka nie poparzyc no i herbatka koperkowa i pomagalo. ewentualnie masaz brzuszka ruchami okreznymi.

luminal jest srodkiem uspokajajacym wiec nie dziw sie ze dziecko spi.

spało :)teraz ma 10 lat dokładnie wiem jakie to środki i jak działają ,poprostu informuję zainteresowanych o skutkach "ubocznych"ale niestety sposoby prezentowane powyzej nie działaly wogóle

czopki VIBURCOL

ja akurat nie polecalabym tego luminalu no ale jak ci lekarz przepisal to chyba wiedzial co robi. corka mojego brata po tym luminalu ma chore serduszko wiec... chyba wnioski mozna wyciagnac.

A sab simplex dawałaś? No i spróbuj szumem suszarki uspokoić dziecko...na moją działało...Sab też.

mama luty ,gdyby Twoje dziecko miało kolkę dokładnie 6 m-cy po 4 godz dziennie wierz mi podałabyś WSZYSTKO zeby mu ulżyć... przecież napisałam ,ze to mieszanka na BAZIE luminalu ,spazmofenu i glukozy nie wiem co jeszcze tam było dostawałam ja gotową z apteki,skoro zajechałam z dzieckiem do IMiDz w 4 m-cu ,nie mogąc sobie poradzic i przepisali mi coś takiego to chyba wiedzieli co robią. gdyby działały łagodniejsze metody oczywiście stosowałabym je. napisałam ,ze dziecko śpi po tym ciągle a jeśli nie śpi jest ospałe ,zeby ostrzec iż nie jest to "cudowny"środek.faktem jest ,że kolki minęły ,po dwóch tygodniach zaczęłam zmniejszac dawki.. piszesz o chorym sercu..nie wiem czy od codzienne czterogodzinne zanoszenie się nie jest równie szkodliwe niekoniecznie dla serca

widocznie bratowa powinna podawanie tak silnego leku skonsultować z lekarzem i dobrać dawkę odpowiednią dla nimowlaka

mój 7 tygodniowy synus miał straszne kolki. darcie godzinami. teraz problem kolek mamy za sobą. pediatra zalecil podawanie sab simplex 3x dziennie 15 kropli, do tego debridat -na receptę, można wlac do mleczka 2.5ml oraz czopki luminalum (ale tylko podczas ataku kolki). wystarczylo podac kropelki i syropek i tego samego dnia kolki ustaly i już nie wrocily! dodam, ze dodatkowo masowałam i nadal masuje brzuszek oraz zakupiłam na allegro takie rurki anty kolkowe- masuje się brzuszek i wsadza taka rureczke na 1-2cm w o***t i uwalnia gazy. działa rewelacyjnie. do tego dokupiłam poduszeczke z pestek wisni, działa jak termofor. do mikrofali na 1.5min i w tetre i na brzuszek. kolek naprawdę nie ma, a były strasznie silne! wcale nie trzeba czekac do ukończenia 3 miesięcy. dobrzy pediatrzy pomoga, wole dac krople i syropek, a nawet czopek jak by było trzeba, niż narazac dziecko na taki bol i stres, w nerwice może przecież popasc. nam pomogl dopiero 3 pediatra-ordynator. pierwszych 2-och lekarzy nie poznalo się. jeden twierdzil, ze maly ma taka urode,ze tak sobie krzyczy, a drugi, ze to być może dlatego,ze ja w ciąży mogłam się denerwować i teraz dziecko będzie takie tez nerwowe. normalnie tylko rozstrzelać takich fachowcow. mam nadzieje, ze moja historia i doświadczenie pomoze Waszych dzieci malym brzuszkom, żeby tak nie cierpiały. pozdrawiam ;))