czy to jest normalne???

Tylko kilka razy w życiu współżyłam z facetem... było kiepsko, nic ni czułam w trakcie... potem sama odkryłam co to orgazm i teraz potfafię się masturbwać 10 razy dziennie, jeśli tylko mam na to czas :o czy to normalne, czy jestem jakąś seksoholiczką, choć w życiu miałam 1 faceta? :o

No, 10 razy dziennie to trochę dużo.

no to znajdź se faceta i po problemie, bo ci rece na starość odmówia posłuszeństwa hehehhe ;)

hmm ale ja nie chcę faceta, miałam - lipa, wolę sama ... facet mi nie sprawi większej przyjemności niż ja sama, w dodatku trzeba będzie jeszcze koło niego chodzić, a to już nie na moją cierpliwość :o tylko czy ja przypadkiem nie przesadzam z ilością... tylko mi się trudno powstrzymać czasami :P

Wpadłaś w pułapkę masturbacji...

taa teraz tak mówisz, a za kilka czy kilkanaście lat znudzi ci sie jechanie na recznym. Będziesz chciała miłości i ciepła, wsparcia Ale bedzie za późno :o

żal Ci chyba coś ściska :o robienie dobrze facetowi tak samo może znudzić :o nie chcę faceta po prostu i nie wiem skąd taka reakcja :o

Jeżeli wolisz się masturbować niż uprawiać seks, to proszę bardzo. Nie widzę problemu.