okrutny katar u niemowlaka

juz jestem załamana, moje dziecko dostalo bardzo mocnego kataru, tylko, ze on nie siedzi w nosku tylko w gardle, wszystko mu tam splywa i sie bardzo meczy, bo nie moze tego gluta odkaszlnac. Dwa dni temu po jedzeniu b mocno zwymiotowa, jeny ile tam bylo sluzu... Bylismy wczoraj u lekarza,wypisal euphorbium, sól morska i nasivin. Mam fride ale nie mam co nia wyciagac bo te gluty sa nizej. W krytycznych sytuacjach kiedy maly nie moze oddychac, daje go na brzuszek i oklepuje plecki, ale niestety nic sie nie odrywa:( Kiedy to mojemu dziecku przejdzie bo nie moge patrzec jak sie meczy! Synek ma 7 tyg.

No skoro lekarz nie zapisał nic innego, to nie eksperymentuj. Oklepuj plecki, żeby infekcja nie zeszła niżej. Zadzwoń, zapytaj, może możesz zrobić takie inhalacje z pary... puścić do wanny gorącą wodę, żeby aż zaparowała łazienkę, a potem wejść z dzieciaczkiem, żeby pooddychał parą. To rozrzedzi wydzielinę. Nie wiem tylko, czy u takiego malucha można...

oklepuj oklepuj i jeszcze raz oklepuj!!!!to naprawdę pomaga!u mnie było to samo infekcjazeszła nizej i doszło do zapalenia oskrzeli ktore skonczyło sie zastrzykami!obserwuj dziecko i w razie czego idz z now do lekarza!wiesz ze Nasivinmozna podawac tylko przez 3 dni nie wiecej ??

wiem co to znaczy:-o Ja moge doradzic jeszcze, zeby smarowac plecki Pulmexem(albo klatke piersiowa), robic inhalacje z majeranku i soli( do wzracej wody majeranek i lyzke soli) i dac garnek kolo lozeczka.Podwyzszyc materac w lozeczku.Euporbhium dawaj w dzien,zeby wydzielina wychodzila, a navisin( ja polecam Otrivin-super pomogl) na noc. I probuj odciagac nose frida...wkoncu sie uda!I koniecznie-nawilzanie pokoju!

Na pewno trzeba oklepywać plecki. Euphorbium powinno pomóc ale na pewno nie po 1 razie. Jeśli katar spływa to kaszel pewny. Ja smarowałam jeszcze na noc kamforą stópki i też zawsze pomagało. Nie wiem czy twój jest na piersi. Jeśli tak, to dziecko szybciej wyzdrowieje.

bede oklepywac, wiem o navisinie, podaje go malemu tylko na noc, jak juz nie moze oddychac. tak sie martwie o moje dziecko...

tak robie, euphorbium w dzien, a na noc nasivin. Lozeczko podniesione, nie wiem co jeszcze moge zrobic. Karmie piersia. Tak b boje sie nocy bo wtedy sie wszystko nasila. Dzisiejsza byla do bani. Jak myslicie kiedy moze to ustapic?? Kiedy ten glut z gardla zniknie?

kochana wiem co przechodzisz ja jestem teraz z synkiem na etapie inhalacji :( ma straszny kaszel w nocy wstaje do niego co 5 min juz padam na ryj!!!alec coz cierpliowsci

Nie martw się. każda z nas to przechodziła. Ja też umierałam ze strachu za każdym razem i pytałam lekarza kiedy dziecko nauczy się oddychać ustami...

Z tydzien to potrwa napewno....katar szybko nie mija:-(

moj tez juz od tygodnia chory,praktycznie dopiero teraz zeszla goraczka,jest przeokropny kaszel,katar i doszla mu grypa zoladkowa(wymioty,biegunka)perawie nic nie je,dzis idziemy 3 dzien pod rzad do lekarza na kontrole!ja tez juz padam,nocy nie przesypiam,a teraz jestem w ciazy,wiec odczuwam to mega zmeczenie

ta bezradosc jest straszna! Boje sie zeby maluszek nie mial zadnych powiklan, bo ten kaszel jest niepokojacy, ale kaszle dlatego ze mu te gluty splywaj do gardla i sie meczy. Dobrze ze nie ma goraczki.

co do spania w nocy to porazka, dobrze ze maly ma apetyt i nosek jest odetkany bo moze normalnie jesc. Do tego moje dziecko prawie caly czas spi, sle to chyba dobrze.

mozesz jeszcze kupic OLBAS olejek eteryczny,ja jak moj mlody ma katar i ciezko mu sie oddycha to na noc kropie mu na pizamke kilka kropelek.....u nas pomaga aha i otrivin wydaje mi sie jest lepszy od nasuvinu:)

nasivin'u mialo byc:)

U nas Euphorbium to stały element apteczki pomaga i dzieciom i dorosłym

moze tym odciagaczem co sie podlancza do odkurzacza katarek sie nazywa ponoc dobry nie to co frida i inne

Frida ponoć najlepsza choć byłam swiadkiem jak znajoma odciągała katar swojemu 7 miesięcznemu synowi i był to istny koszmar bo mały bronił się tak silnie że miała problem żeby trafić końcówką w dziurki nosa a jak się już udało to wrzask był niesamowity podczas odciągania :/ i po całym zabiegu pojawiła się krew z nosa pomimo że siła "ssania";) była niezbyt mocna....druga koleżanka mówi że lepszy ten który "podpina" się do odkurzacza bo działa z jednakową siłą i jest łagodniejszy. Frida jest bardzo skuteczna i może nie każde dziecko w tak drastyczny sposób reaguje ale .

Dobry byłby przy okazji jakiś łagodny syrop odkrztuśny w razie gdyby jednak śluz dostał się do oskrzeli.

U nas w domu w zasadzie całą rodzinką prowadzimy inhalacje od paru miesięcy i są efekty. Rzadziej chorujemy a jeśli już ktoś jakąś infekcję złapie to można ognisko bólu szybko zgasić. Inhalator mamy Sanity Simple. Nadaje się do każdej terapii – dolne, górne, czy środkowe drogi oddechowe. Atestowany, cichy, rozpyla aerozol bardzo wydajnie.

Ja stosuję Nosalek do udrażniania noska u córki. Po pierwsze taki zabieg pozwala dziecku swobodnie oddychać, ale też skraca leczenia i cały stan zapalny szybciej znika. Jednak zalegająca wydzielina ma to do siebie, że podrażnia. Ten aparat co mam jest polskiego producenta, bezpiecznie zaprojektowany, nie ma obaw, żeby podczas odciągania jakąś krzywdę maluchowi zrobić.

Odpowiada mi jak generuje aerozol inhalator Simple, nie czeka się długo na mgiełkę, szybko można taką sesje zaliczyć.

Mam inhalator od paru dni i model nazywa się Simple, polska firma Sanity, raczej z serii tych tańszych ale korzysta mi się dobrze, bez zacinek.

Ja kupilem synowi cały zestaw – inhalator baby sanity z rozgrzewajacym jednorozcem. Wpisz sobie w google – bo cena jest teraz b przystepna

Polecam Simple, akurat nazwę ma bardzo trafioną bo sama konstrukcja i obsługa jest mocno uproszczona tak żeby nawet dziecko sobie poradziło bez większego kłopotu

Ja w Simple najbardziej cenię że tak samo dobrze jak górne drogi oddechowe inhaluje też te niższe partie. Dużo się naczytałam o inhalatorach z kompresorem przed zakupem i sporo osób narzekało na to, że u nich aerozol inhaluje co najwyżej górne drogi oddechowe a na dół dociera już niewiele leku a więcej samego powietrza.

Dla mnie Simple jest rewelacyjny a miałam wcześniej inny sprzęt gdzie ciągle były jakieś problemy. Tutaj przewód jest długi aerozol ładnie przelatuje przez rurkę nic się nie zatyka itp. Poza tym kompresor mocny i cichy, można w krótkim czasie przyjąć tyle leku ile jest potrzebne .

Jeśli dziecko ma mocny katar warto zgłosić się z nim do lekarza, wtedy jesteśmy pewni, że nic groźnego mu nie dolega, a jak przygotować się na taką wizytę zobacz na http://cosmomama.pl/katar-u-niemowlaka-lekarza/

Jeśli katar jest gęsty i spływa do gardła, to tym ważniejsze jest jego odciąganie, żeby temu zapobiec. Najlepiej wykonać to zgodnie z Metodą 3 kroków, którą polecamy w przypadku używania naszego aspiratora https://katarek.pl/metoda-3-krokow/ Stała siła ssąca, którą zapewnia podłączenie do odkurzacza, sprawia, że naszym aspiratorem można odciągnąć nawet gęsty katar.

A ten inhalator Simple gdzie mozna kupic?