czy ja wyolbrzymiam?

moj chlopak wczoraj do mnie dzwoniac mowi mi ze nie ma pieniedzy zeby w sobote gdzies isc bo ostatnio to wogole cienko u niego z kasa, a ja na to ze wporzadku ze mozemy w domu przeciez posiedziec a dzis mi dzwoni jak jedzie z pracy i mowi ze kolega wygral jakies bilety ze w jakijs restauracji gdzies tam w polsce juz nie pamietam gdzie beda mogli pic i jejsc za darmo i to dla trzech osob i zaprosil akurat jego i jeszce kolege, i mi dzwoni i nie wie czy jechac bo w takim razie by jutro do pracy nie szedl jak dzis pojedzie... a mi mowi ze pieniedzy nie ma i wogole jestem zdolowana a ja sama w domu siedze i sie nudze i dla mnie nigdy nie poswiecil dnia pracy ehh , a poza tym to ten kolega ma za tydzien wesele czyli teraz mogl by miec wieczor kawalerski ale o tym cisza... a moj misiek ma jutro urodziny i to wszystko taki dziwny zbieg okolicznosci...czy ja wyolbrzymiam sprawe powiedzcie mi??

mi tez to strasznie smierdzi:( mowil ze jak pojedzie to o 18 wyjezdzaja, a do tej pory nie dzwonil, jak pojedzie? bo jeszcze sie zastanawial to nie wiem co zrobie.. a najgorsze to ze nie mam dowodu ze mnie klamie :( jak to sprawdzic chce mi sie wyc, a ja mu dalam druga szanse:(

ściema

kłamie,jak nic-wieczór kawalerski to będzie moja droga-dlatego"gdzieś tam w Polsce",co byście się laski nie dowiedziały co tam się działo.Byłaś kiedyś na wieczorze kawalerskim?ŻAŁUJ

co znaczy ze mu dalas drugą szansę? Czyźby wcześniej juz ściemniał?

NIE ZDZIW SIĘ,JAK BĘDZIESZ DZWONIĆ DO NIEGO W NOCY I BĘDZIE MIAŁ KOMÓRKĘ WYŁĄCZONĄ,ALBO NIE ODBIERZE

zadzwonil, i mowi ze jednak nie jada, bo mu sie zapomnialo ze ten kolega co wygral ma kawalerski i chcial wyprawic tam w tej restauracji ale ze go nie zrozumial do konca wtedy i teraz mowi ze zmienil zdanie i wyprawia kawalerski na miejscu i oczywiscie idzie, co o tym mylsec

danger zone wczesniej zaczelo sie psuc miedzy nami ogolnie

NA MIEJSCU ZAWSZE MOŻESZ SIĘ DOWIEDZIEĆ CO SIĘ DZIAŁO.NIECH IDZIE I TAK PÓJDZIE,SZKODA NERWÓW

Zapomnial, ze ma kawalerski - czytaj: facet zapomnial o calonocnej imprezie z mnostwem alkoholu i rozneglizowanymi panienkami - Jaaaaaaaasne, a ja jestem Krolewna Sniezka....

no idzie ja mu bronic nie bede, ale on cos kreci pytam sie gdzie ida to mowi ze na poczatek do baru pewnie na jedzenie a potem to nie wie... nie chce powiedziec:( cos kreci

jak idzie skoro nie ma kasy, żulić będzie na kumplu cały czas?

sorki to moj drugi pseudonim

no wlasnie a mowil ze pieniedzy nie ma:(

coś mi się wydaje ze skończy się to w jakimś burdelu z chętnymi panienkami, facet jak pije i się bawi traci zahamowania... niestety...zwłaszcza, ze teraz robi z ciebie idiotke i mysli ze nic nie podejrzewasz

zawsze mozesz podeslac kumpele na zwiady :) ale to taaakie ograniczone

nom raczej nie bede nikogo podsylac bo nawet nie wiem gdzie , a teraz mi mowi ze nawet zapomnial o swoich urodzinach ze ma jutro

JA TEŻ BYM WYSŁAŁA ZAUFANEGO KUMPLA NA PRZESZPIEGI,nie kombinuj z żadną koleżanką,bo koleżanki bywają wredne i mogą naopowiadać Ci głupot.Pewnie specjalnie nie chce Ci powiedzieć gdzie będzie żebyś go nie namierzyła

jak ma jutro urodziny,to nie wierze,że przy okazji na tym kawalerskim nie postawi kumplom browarka.Ciekawe,czy Ciebie zaprosi żebyś wypiła z nim jutro jego zdrowie

moj byly i jego kumple to sobie poszli na wieczor kawalerski do agencji towarzyskiej:\ i teraz jak słysze o tych wieczorach kawalerskich czy panienskich to uwazam ze to jest bez sensu organizowanie czegos takiego..jest wiele okazji do zdrady..a potem głupia wymówka ze to przez alkohol i glupie gadanie w stylu ze to ostatni dzien wolnosci itp.

bo tak wyglądają kawalerskie wieczory-kumple jako prezent przeważnie sponsorują striptiz dla pana młodego

watpie przeciez nie ma kasy, jak juz mi oznajmil ze bedziemy w domu siedziec to bedziemy, a teraz mi sie tlumaczy

chętnie za to płacą,bo cała frajda po ich stronie

może woli świętować z kumplami,albo raczej oni mu przypomnieli o tych urodzinach,żeby się napić na jego koszt.Typowe

pytal sie czy mi napisac smsa jak bedzie wiedzial gdzie beda, ja mu na to ze mozesz.zreszta jak chcesz, ciekawe czy napisze teraz poszedl sie kapac i tlumaczyl mi ze mieli jechac tam ale nie pojechali bo powiedzial temu koledze ze tak dlakeo to on nie pojedzie i ze ma tu wyprawic ten wieczor kawalerski i mi mowi ze tylko trzech ich bedzie;/ dziwne. on ten co sie zeni jeszce jeden kolega. a gdzie reszta?? czemu mi to tak smierdzi wogole to jest dziwne

i dziekowal ze mu przypomnialm o jedo urodzinach ze jutro ma bo wezme flaszke do pracy, a ja?? ja to co ja dzis caly dzien myslalm co mu kupic jaka niespodzianke zrobic , nie wiem moze to wszystko wyolbrzymiam i szukam dziury w calym

powiem ci kochana ze to wszystko jest bardzo dziwne on cos cie sciemnia bo to wszystko sie jednego nie trzyma nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu napewno bylabym wkurzona jak nic a jesli chodzi o urodziny to zapytaj jak je bedzie spedzal w tym roku i czy w ogole uwzglednia twoja oosobe w tych planach

a jak pujda do burdelu to i tak mi napewno niepowie, a nie mam jakiego kolegi wyslac, bo zadaleko od siebie mieszkamy

nom on w sumie juz mi powiedzial ze jutro bedziemy w domu siedziec bo nie ma kasy, a jutro sa jego urodziny wiec nie wiem teraz juz z nim nie pogadam bo poszedl sie szykowac i pewni jutro dopiero zadzwoni, nie wiem jak mam sie zachowac w takiej sytuacji, on mi sie tlumaczyl ze nawet nie wiedzial ze ten kolega wyprawia kawalerskie, jakos nie potrafie mu w to wszystko uwierzyc

i co bez kasy idzie na ten kawalerski?powinien z Tobą wyprawić swoje urodziny,na to kasy nie ma.