nienawidzę jak kończy w środku !!!!!!!!!!!

kuźwa, jak ja tego nie cierpię, potem to spływa blech... ohyda !!! nigdy więcej bez prezerwatywy....

i co lepiej ci, ze to napisalas?

tak!

o to, że nie lubię jak mi spływa po seksie i jestem upaprana, to obrzydliwe jest :o

no , majteczki pozniej cale mokre :O:O

to mu powiedz, zeby tak nie robil, bo tego nie lubisz

juz mu sugerowałam, to sie obrazil :/

No właśnie porozmawiajcie o tym! ja uwielbiam czuć spermą w środku, od kiedy jesteśmy małżeństwem zawsze tak kończymy!!!

To Ty mu powiedz, że też masz swoje potrzeby i wymagania. Jeżeli on się nie zmieni to nici z przyjemności

ale ja lubię seks, uwielbiam.... tylko czy muszę lubić, jak to później pół godziny ze mnie wylatuje? :o co w tym ma być niby przyjemnego :o

Ale Ty dziewczyno nie musisz tego lubić, po prostu powiedz facetowi,ze sobie nie życzysz. A skoro się obraża na Ciebie, to chyba jest bardzo niedojrzały! Przecież w seksie chodzi o to,aby obydwojgu było przyjemnie!!!

jestes zodiakalną panną???

jakie to jest fe i smierdzace jak mi baba chuuja umoczy jak jej wsadzam do ciipy nigdy wiecej musze jej powiedziec ze nie zycze sobie zadnych orgazmow na moim czlonku fe i ble i fuj!

A kogo to obchodzi ?mnie napewno nie

a lubisz jak kończy na Tobie?

no i widziecie typowe reakcje "mężczyzn" jak ten powyżej "szwagier kolaska" :o i jak tu rozmawiać poważnie? czy lubię jak kończy na mnie? niespecjalnie, a co tu jest do lubienia? mam dostawać orgazmu jak się na mnie spuszcza? bez przesady, i tak muszę się potem lecieć i myć z tego :o

to znajdź sobie faceta :o odkąd na wsie dotarł internet mamy taki poziom komentarzy :o

ale jak masz orgazm bo zakladam ze masz to ci nie przeszkadza ze jemu sprzet umoczysz?

spoko dorośniesz, mi się też kiedyś wydawało, że cipiki śmierdzą a teraz kręci mnie ten zapach.

a masz zamiar miec kiedys dzieci? i nie wyplywa na pewno pol godziny, tylko moment... nie wiem..trzeba miec cos nie tak z psychą jak dla mnie, zeby kobiete obrzydzala sperma mezczyzny, ktorego kocha...jestem w szoku. Uwielbiam czuc, ze moj facet we mnie dochodzi, jak ma gumke to nie to samo..jakos czuje sie lepiej psychicznie, gdy mamy bezposredni kontakt..

I bardzo dobrze, że na wioskach jest net, przynajmniej można wyrwać jakieś głupie i tępe gówniary. A co do Twojego problemu, to może jednak Twój chłopiec trochę zastopuje, przecież Ty także musisz czerpać z tego przyjemność bez niepotrzebnych konsekwencji.

szwagier kolaska akurat byl zabawny :) tez uwazam, ze to dosc chore

dziekuje:)

te, buhaha a pomyslalas moze nad tym, ze facet mogl sie obrazic nie dlatego, ze go jara spuszczanie sie wewnatrz, tylko dlatego, ze poczul sie urazony tym, ze jego kobieta brzydzi sie tak naturalnej rzeczy? ze brzydzi sie w takim razie tez JEGO SAMEGO...bo taka jest najwyrazniej prawda...

Mnie bardziej obrzydza seks w prezerwatywie (chociaż tez niekoniecznie),osobiście wolę jak kończy we mnie niż na mnie! A jak wypływa,można przecież wytrzeć chusteczką,a umyć się dopiero po przytuleniu się :)

prezerwatywy sa ok szczegolnie te owocowe mama codziennie daje jej jak wychodzi do gimnazjum poszerzac edukacje:)

heh... skoro kocham to jak mogę się brzydzić? no nie wiem, na przykład za przeproszeniem sików mojego chłopaka też się brzydzę... może by nie - różne są zboczenia ... zresztą nie wnikam :o po prostu nie lubię i tyle...

to niepozwalaj mu w zadnym wypdaku sikac u ciebie w lazience :)

każe Ci z muszli pić ?

i mowi pij mleko bedziesz wielka