Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dylemaciarz

Uczelnia państwowa czy prywatna ??

Polecane posty

Gość dylemaciarz

Kierunek jest zarówno na uczelni prywatnej jak i państwowej, stąd pytanie co zrobić. Chodzi o studia dzienne. W trakcie studiów chciałbym zdobywać doświadczenie, bo podobno dziś jest ono najważniejsze. Jaką uczelnie wybrać państwową z większm poziomem, ale brakiem szansy pracy czy prywatną, która raczej z pracą pogodzę. Jak myślicie?? No i powiem szczerze nie chce mi się bawić w wielkie rekrutacje, tylko odrazu mieć to zaklepane. Wynkiki w LO mam bdb, więc pewnie matura pójdzie podobnie. Proszę o szczere rady. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhdssfdsd
wg mnie to nie ma znaczenia... jak jestes komunikatywny to zawsze prace znajdziesz, z dosw. czy bez. ja bym wolala uczelnie panstowa, ile kasy mozna zaoszczedzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rggl
To samo co wyżej. Z tym, że ja prywatną bo ile można jednocześnie zarobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby iść na dzienne
na prywatną uczelnię to trzeba mieć coś z głową :P ja zrozumiem jeszcze zaoczne ,ale dzienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhdssfdsd
ci co nie dostali sie na dzienne ida na prywatne ;) ci lepsi na dzienne, chyba tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
ale od jakiejś tam średniej prywatna ma za darmo przynajmnie ta.....ponadto mi nie chodzi o kasę tylko, o to żeby po 5 latach czy tam 3 mieć doświadczenie, bo sam dyplom to chyba dziś za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
No ja na uniwerek to się prawie na wszystko dostane, ale chce skończyć Finanse, a tam już tak łatwo nie jest, dlatego wybór prywatnej. No chce mieć dobrą pracę po, a do tego chyba potrzebne mi doświadczenie, stąd myślę nad prywatną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wytłumacz jeszcze
czym się różnią studia dzienne na prywatnych od państwowych ,że na prywatnych zdobedziesz doświadczenie podczas studiów a na państwowych już nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
chyba na prywatnej łatwiej i przymykają oko, tak myśle - starszych kolegów też pytałem i są tego samego zdania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywatna uczelnia to
jedno wielkie przymknięte oko więc śmiało idź :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
dzienne tylko po to, żeby kiedyś pójść na dr, ta prywatna też go ma....myślicie że da sięto pogodzić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywatne uczelnie maja
z reguły niższy poziom i przy przyjmowaniu pracodawcy patrzy sie też na to jaką uczelnie sie skończyło, a ci po państwowych maja większe szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się wydaje
że pracodawca dziś patrzy tylko na doświadczenie i umiejętności, a w d... ma całe uczelnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prywatne uczelnie maja
na doświadczenie też sie patrzy, ale znam sytuację gdzie obie dziewczyny były po tym samym kierunku i ta po prywatnej mimo doświadczenia była odsyłana z kwitkiem, a ta po państwowej szybko znalazła pracę. Ludzie jednak zdają sobie sprawę z tego jaki jest poziom na wiekszości prywatnych uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkkdkdkd
To zależy co to za uczenie. Bo jak masz do wyboru renomowaną uczelnię państwową i Wyższą Szkołę Marketingu i Czegoś Tam byle gdzie - to stanowczo odradzam. W Polsce jest w tej chwili kilka przyzwoitych szkół wyższych i całe mnóstwo pseudo szkół, które nie powinny w ogóle istnieć. Pamiętaj, że dyplom masz na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rggl
Ech biadolenie matek i ciotek o państwowych uczelniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się wydaje
Jest takie podejscie do mgr po jakiejkolwiek uczelni bez doświadczenia ze szkoda gadac :) Chyba nigdy nie szukaliscie pracy. Wszedzie, gdzie bym nie byl jedno kurde pytanie na poczatek - a doświadczenie ? gdzie pan pracowal? Potem pytają czy masz auto i prawko, zebys szybko mogl do pracy dojechac. Na uczelnie nigdy mi nie zwrocono uwagi, co wiecej gdybym sam nie zaznaczyl nkt nie zauwazylby ze mam mgr....to sa fakty. Jedna baba w dobrej firmie powiedziala mi, ze ona na uczelni nie zwraca uwagi, bo i tak prawie zadnej z nich nie zna, tyle sie ich porobilo. Natomiast co sprawdzali? Sadzali do kompa i kazali robic konkrety, a tego nie nauczysz sie na zadnej uczelni, bo programy sa idiotyczne, tylko sam w domu...poszukacie pracy to zaobaczycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się wydaje
No i dziś liczą się tylko umiejętności, powie wam to każda osoba pracująca na stanowisku kierowniczym odpowiedzialna za zatrudnienie. Natomiast bajdużenie o uczelniach bzdura, dziś studia robi się dla papierka....jak podstawówke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eheheheheheheheheh
"Pamiętaj, że dyplom masz na całe życie." Za 10 lat pewnie kazdy bedzie pytal o dyplom :D LOL Ludzie zacznijcie pracowac, a nie tylko studiowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innovent__i am
dylemaciarz, ja też jestem w klasie maturalnej i też się dobrze uczę, ale nie można być na tyle pewnym, że matura pójdzie super i że dostaniesz się na wszystko :O A może Ci się noga powinie i jednak matura pójdzie kiepsko? Iść na dzienne, na prywatną to moim zdaniem głupota. A na zdobywanie doświadczenia masz całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka kredka
KAŻDA PANSTWOWA LEPSZA OD PRYWATNEJ KAZDY PROF TO POWTARZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dylemaciarz
innovent w moim regionie na polibude czy uniwerek iść to nie problem, ale kierunki to głupota niestety. Wydaje mi się, że Ty tylko patrzysz na uczelnię, ja natomiast chcę mieć przyszłościowy kierunek. Nie mam zamiaru tracić czasu na 5 lat studiów, które nie dadzą mi żadnego zawodu. Na finanse zawsze było trudno się dostać, natomiast wątpie, że państwówkę pogodzę z pracą. Koniecznie chce zacząć od prostej pracy biurowej, bo za 3 lata jak bedą mieli do wyboru kogoś z doświadczeniem to na pewno wybiorą. Wielu znajomych,którzy nie mają doświadczenia z mgr nigdzie nie może dostać pracy, ale pewnie to też kwestia kierunku. Na doświadczenie może i mam całe życie, ale nie chce zaczynać od sprzedaży w sklepie w wieku 25 lat z mgr w kieszeni, a bez doświadczenia tak to właśnie wygłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rggl
edka kredka - a każdy idiota pisze z caps lockiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się wydaje
Profesorowie powiadasz :D Sory, ale 90% przekazuje tylko teorie ktora z praktyka ma malo wspolnwego. gdy zaczynalem prace, doswiadczeni pracownicy uswiaomili mi iz prawie cala wiedza teoretyczna ktora mi przekazywano to w wiekszosci gupota nie majaca odwierciedlenia w praktyce, wiec ich gadki o uczelniach tez w ten sposob traktuje. Z drugiej strony po co prof to mowia skoro i tak prawie kazdy z nich prauje na pryw ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innovent__i am
a gdzie napisałam, że dla mnie najważniejsza jest uczelnia? ja idę na zaoczne prawo na Uniwerek, chyba mi nie wmówisz, że prawo nie jest przyszłościowym kierunkiem? Po prostu uważam, że jeżeli prywatna to tylko zaocznie. Weź pod uwagę, że studiując dziennie, nawet na prywatnej nikt nie zatrudni Cię w pełnym wymiarze godzin, bo nie będziesz miał na to po prostu czasu. Zajęcia na dziennych może i nie są całymi dniami, ale przeważnie codziennie. Kiedyś musisz się też uczyć no i pracodawcy też myślę, że patrzą na uprawnienia uczelni (na to czy była państwowa czy prywatna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczelnia nie ma znaczenia
w przypadku takich bzdetów jak pedagogika, socjologia,itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innovent__i am
jednakże jak dla mnie dzienne nawet na państwowej to zaiste strata czasu, gdzie zajęcia często trwają tylko od poniedziałku do czwartku i to po zaledwie 5h. dlatego idę na zaoczne na państwową co i Tobie proponuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi się wydaje
@innovent_i am - a czym różnią sie uprawnienia uczelni państowywch i prywatnych ?:> Nie wiem czy wiesz, ale po ukończeniu jednej i drugiej dostaniesz ten sam dyplomik z orzelkiem (którego i tak nikt nie zobaczy - chyba, że kazdrowa każe Ci przynieść na koniec roku, by wyliczyć urlop :D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×