Co robią laski na wieczorze panieńskim?

to normalnie szok... wczoraj był wieczór panieński mojej kuzynki, ja będę świadkową... no a ta moja kuzynka - studentka z wawy, wieczór w wawie był i jej współlokatorka w zasadzie cały wieczór urządziła, myślałam, że tylko picie będzie itp. ale się okazało, że przyszli streaptezerzy - 2, pierwszy raz byłam na takim wieczorze panieńskim... ale najlepsze, że po wszystkim,po calym pokazie, jeden z nich z tą jej wspolokatorka do pokoju poszli.... w ogole to byl bardzo dziwny wieczor panienski, trochę lesbijski, bo się trafiły dwie takie, co tak sie spily, ze się lizały na tej imprezie i lapaly po cyckach, a trzcia robila im zdjecia... w zyciu nie bylam na takim wieczorze panienskim... moze i jestem z prowincji ale takie rzeczy to nie dla mnie ...:o

(nie wiem dlaczego ale rozsmieszylo mnie to:D , sorry...:O )

poważnie, dwie obśliniające się dziewczyny to nieciekawy widok :o może za mało wypiłam.... ale ta jej współlokatorka to dopiero agentka, a sama ma narzeczonego :o to się chyba nazywa warszawka...

jestem barmanem, w lokalu w ktorym pracuje czesto odbywaja sie takie wieczory, to co tu opisalas to jeszcze nic... pijane laski obciagajace komu popadnie to w zasadzie norma

bez żartów :o ja to chyba na innym świecie żyje :o

klubie i mówila ze tylko piły i tańczyły... nie załamujcie mnie

czasami zdarzaja sie normalne dziewczyny, ale wiadomo jak to jest po alkoholu

zreszta tam gdzie ja pracuje to raczej imprezuja takie dodowate podroby lub inne jole R

powiem tylko, że ochroniarze z mojego lokalu, co tam pracowalam to chyba juz pół miasta pijanych lasek zaliczyli... najgorsze to te takie spokojne, ciche wody jak se popiją to dopiero można szoku doznać ... sama się czasem bałam po pracy tych naszych ochroniarz, zresztą już tam nie robię

takie som baby

Na wieczór panieński warto zainwestować w jakieś gotowe zestawy gier, z różnymi zadaniami, które trzeba wykonać. Jest coś takiego, jak "Niezbędnik Panieński" i tam można wszystko znaleźć, co potrzebne na wieczór panieńskie:) Pisałam o tym ostatnio na moim blogu PartyShow.