Czy myslicie, ze kiedys mnie bedzie stac

?? Bo mi sie marzy Nie mam zdolnosci kredytowej. Myslicie, ze banki kiedys spuszcza z tonu ta tyle, ze bede mogla wziac kredyt? :(

kiedyś to nastąpi

No oczywiscie, ze pracuje :) Mam juz tyle lat i wciaz nie na swoim. To mi sie marzy. A perspektyw brak :O

http://www.youtube.com/watch?v=A8WTM0KOzT0 drogowskaz do pieniędzy...

??

dziennie przy trasie wyciagam 800zl

przy trasie chyba wiecej sie wyciaga :P

chcialabym wlasny kat -skoro tak mówisz...........

pewna jest tylko kwatera na cmentarzu:P ja juz trace nadzieje na lepsze jutro:O co sie polepszy, to sie spieprzy:O

na kwaterze na cmentarzu akurat mi nie zalezy. Co sie stanie z moim scierwem po smierci to mi generalnie dynda :P

dlatego nie zaluje kroku.

czyjego kroku?

ach wiem co czujesz bo czuje to samo....ja bym chciała mały domek..ale te ceny :(...przez całe zycie by się kredyt splacało bo żeby uzbierac to nie ma wogóle szans...a wynajmowac nie chcemy to to ciągle zawsze u kogos...ani nie mozesz zrobic remontu tak jak chcesz bo z jakiej racji komus chate remontowac no i nigdy nie jestes na swoim...

tak bym chciala chociaz miec jakas perspektywe, jakies nadzieje ;)

no swojego kroku. daje wszystkim. byle zarobic na wlasny kat

Nawet jakbym tak zarabiala, to kredytu bym nie dostala, bo takich zarobkow bank tez pod uwage nie bierze :P Przeciez nie sa nawet opodatkowane :D

?

ale... 800*25 (niedziele masz wolne:P ) to jest 25 tys , odkładasz 20 000 miesięcznie wiec np chcesz mieszkanie za 300 tys to masz takie w 15 miesięcy bez kredytu :D

za stara jestem i za brzydka na tego typu uslugi :P

a tak poważniej to znam ten ból... co to znaczy, ze stara jeses? ja mam 27 skonczone i tez nie mam mieszkania :O jak były "łatwe" kredyty to sie bałam, myślałam ze bedzie tak dłuzej, ze wiecej odłoże a tu... :O

Jak byly latwe kredyty to ja jeszcze nie pracowalam na etacie :O