KRÓTKO SSIE PIERŚ

Dziewczyny od pewnego czasu mój 2 miesieczny synek krótko ssie pierś. Je ładnie przez 5-7 min a potem zaczyna się prężyć płakać i nie pomaga nic biore go na ramie aby mu się odbilo i potem staram się go przyłożyż do piersi ale nic z tego płacz i prężenie na nowo,,cały czas przybiera na wadze na początku 200g tyg teraz tylko 160g na tydz. Pediatra powiedział że skoro przybiera na wadze to znaczy że się najada i nie dokarmiać,mały jest tylko na piersi,powiem jeszcze ze jak krzyczy przy piersi to chce mu podać butle ale pociumka ja1 min i tyle nie chce nie wypije z niej nic. Je co 2,5-3 godz. Owszem przez te 5 min ciągnie jak odkurzacz:-) ale mi się wydaje że to trochę za krótko. Proszę czy któraś miala taki problem,czy wasze dzieci także tak krótko jadły????Proszę o pomoc bo chyba zwarjuje jak tak dalej będzie już co tydz latam go ważyć,jeszcze trochę i schiza murowana:-(

mój syn jadł którko.jako noworodek czasami jadł prze 5 minut,potem spał 3-4 godizny, i zjadł 8 minut... położma powiedizałą,że wspaniale przybiera na wadze,więcn ir mam się co martwić. bo ssał intensywnie - karmiłam przy niej i tak powiedziała. teraz ma wymiary dwulatka (ma prawie 19 mieisęcy). więc jesli rosnie dobrze,jst wesoły,to się nie martw

dzięki uspokoilaś mnie bo już myślałam że tylko mój maluszek tak jada:-) ale skoro Twoja dzidzia rosła super to fajnie:-)

Moj tez bardzo krotko ssal pies ,5 min i dziecko najedzone.Wiec sie tym nie przejmuj ,chyba nie wolalabyc aby wisial ci 2 godz przy cycku.

a ściągacie pokarm?

no tak 5 min to lepsze niż 2 godz:-) pokarm ściągam bo czasami piersi jak kamień to wtedy tak 125-130ml w kilka min nazbieram a tak normanie to 60-80ml a po karmieniu odciągam to co zostało a zostało malutko 10-20ml bo to podobno pomaga zachować laktacje:-)ale nie wiem czy to prawda,bardzo chcę go karmić piersią dlatego chwytam się wszystkiego:-)