problemy ze zdrowiem

u mojego taty zdiagnozowano raka płuc, a wlasciwie prawego pluca...prawdopodobnie sa tez przerzuty do watroby...ale chodzi mi o cos innego...czasem zachowuje sie dziwnie, chce zrobic rozne dziwne rzeczy, mowi nieskladnie, cos od 'czapy'. mial robione przeswietlenie jamy brzusznej, ale nie zrobiono mu tomografii glowy. te dziwne zachowania mnie przerazają, jest wyedy jak inny czlowiek. z reguły nie trwa to długo, ale dzisiaj to juz przesada...ze 2 godziny powtarza,ze chce dzwonic gdziestam, chociaz juz dzwonił itp. kiedy siostra powiedziala lekarzowi o tym, to on stwierdzil, ze teraz jest za wczesnie,ze jeszcze w czwartek badanie izotopowe kosci calego ciala i za duzo tego naswietlania, ale przeciez te zachowania sa bardzo niepokojace:\ jak myslicie, lekarz powinien to zignorowac? przeciez moze sie cos dziac w mozgu...co to wlasciwie moze byc?jeszcze dodam, ze tak od miesiaca tata zapomina wiele rzeczy, pyta o nie 5 razy z kolei..

nikt nie wie? to serio wazne

może ma też przerzuty albo jakieś zmiany w mózgu ?

no własnie tego sie boje...jak to mozliwe,ze lekarz tak sie zachował (dokladnie powiedzial siostrze z taka agresja, ze do niego nalezy decyzja)

ja uważam ,że należałoby zbadać głowę