CO JA MAM ROBIC?????????? POMOZCIEE

Co ja mam robic :( ?Moj facet chce jechac do Niemiec do pracy.Ja nie moge jechac z nim ,bo mam tutaj studia.On chce jechac na 2 miesiace.Boje sie go puscic :( Powinnam mu pozwolic??

powinnas 2 miesiące to nic :d

przeciez tyle ludzi wyjezdza jak jest w zwiazku i nie ma tragedii :o chyba ze mu wcale nie ufasz

chcesz go pilnować przez cale życie żyjąc w ciąglym strachu ?

Ufam mu .Ale jeszcze nigdy nie mielismy takiej rozlaki.Nie wiem ,co robic.Z jednej strony ,boje sie,ze nie wytrzymam z tesknoty.A z drugiej.Jak sie dowiem,ze w weekend poszedl na impreze z kolega,to mnie szlag trafi.Znow nie ufam tak bezgranicznie :(

Chyba za duzo sie naczytalam o zdradach,tu na forum.

weż dziekankę i jedż z nim...

kobieta to tylko 2 miechy, wyluzuj troche. Tzn ze nigdzie bes siebie nie chodzie??? troszke luzu i bedzie ok:D

zrozum kobieto że jak będzie chciał zdradzić to i tak to zrobi a Twoja kontrola na nic się zda...po co zamartwiać się na zapas ?

Ale ja wiem,ze jesli np.nie odbierze ode mnie telefonu,to jA JUz wpadne w szal,bede miala 100 roznych mysli na minute(i to tych najgorszych).Mam dwa miesiace sie tak meczyc? Nie no,spotykamy sie 3 razy w tygodniu.Nie mieszkamy jeszcze razem. A dziekanki wziac nie moge :(

to nie dzwon pierwsza skoro masz się z gory zamartwiać bo nie odebrał...jejku

No ale to jest problem z Twoja glowa, a nie ze zwiazkiem/facetem...

No ja niestety zawsze taka bylam ;/ Zaborcza,zazdrosna,lubie miec wszystko pod kontrola.Nie chodzi tu tylko o niego,bo rowniez w kontaktach przyjacielskich.

No ale to Cie nie usprawiedliwia. :P

Jus nie mas tsech latek i mozes nad soba panowac i pracowac.

no nie ma jak to tworzyć wlasne wizualizacje czegoś co nie ma miejsca...w ten sposob to można jedynie popaść w podejrzliwość i obsesję

No wiem :/ .I dlatego nie chce,zeby jechal ,wrrr.On sie oburza,mowi,ze mu nie ufam,a on chce tylko kase zarobic ;/ Ja nie wyobrazam sobie takiej rozlaki,tego ,ze on tam,a ja tutaj :(Tydzien przezywam ,a co dopiero dwa miechy :/

Pracuje nad tym,staram sie,ale ciezko,oj ciezko ;/ A co do obsesji-to powoli to staje sie moja obsesja;/Wiecie,najgrosze jest to ,ze on ma jechac do pracy,do kolegi,ktory jest od nas starszy ,nie ma dziewczyny i niezly z niego ,hmm,dziwkarz :/ Po prostu boje sie.

Dlaczego? To dobry test. Jak coś przeskrobie, to przynajmniej dowiesz się teraz, a nie za 15 lat, po dwójce dzieci.

problem masz ze sobą przede wszystkim...żyjesz w strachu...i dlaczego?...czy on kiedyś dał Ci ku temu powód?

Nie dal mi nigdy powodu.Ale jestem przewrazliwiona na maxa.Byly chlopak mnie zdradzil i jakos tak do dzis mnie to trzyma.Obawa przed zdrada.

muszę Cię zmartwić ale...trzymając kurczowo przy sobie i kontrolując i tak nie unikniesz jesli taki będzie mial zamiar...problem polega na tym że facet nie ma takiego zamiaru a Ty już dmuchasz...nie będę bredzić o zaufaniu bo wielu się na tej teorii przejechało...ale...nie zakladaj z góry najgorszego-to przecież sensu nie ma a i jego ranisz urojonymi domyslami

moj pracowal tak 5 lat a od 8 jestesmy razem, jestes samolubna jak chcesz zeby dla ciebie zostal

co ma byc to bedzie; jak ma cie zdradzic to i tak cie zdradzi, a ta zaborczoscia nic dobrego nie zdzialasz; predzej sie poklocicie niz to ze on nie pojedzie

jeśli wyjedzie i coś się złego stanie to będziesz wiedziala ile jest wart...a jesli nic się nie stanie to wroci przeszczęśliwy bo kasy mógł trochę zarobić :)

Kurcze,macie racje :( Pozwole mu jechac.Boje sie tylko dwoch rzeczy.I to bardzo.Tesknoty.A druga rzecz - to jego kolegi.Zeby sobie do domu dziwek nie sprowadzil,bo wlasnie ten chlopak robi tak co tydzien !! Przyjezdzaja do niego z agencji panny :( I dlatego tak sie boje ! Przeciez to jakby na wyciagnieciu reki pokusa :(

no to chcialam wlasnie powiedzieć..- że nie ma sensu trzymanie przy sobie w obawie że coś się moze stać!!!...co ma się stać i tak się stanie obojętnie czy będziesz tego pilnować czy kontrolować czy nie

tęsknota ma swoje prawa-jasne :)...ale co ma kolega do tego to nie zrozumialam

No boje sie,ze jesli beda po %,to kolega znow sobie zamowi panienke.I boje sie,ze moj chlopak to wykorzysta,zeby koledze sie przypodobac?Zeby nie wyjsc na tchorza?No nie wiem ,za duzo chyba filmow sie naogladalam :(

jak bedzie wstrzemiezliwy, to zaliczy tylko 5 wlochatch niemr :)