jak sie zemścić...

na zwyklej dziwce ktora, mozna powiedziec ze ukradla moje pieniedze?

weź naślij na nią policję! durna dziwka! yh nie nawidze takich!

rzucic klatwe

no jak nasle policje jak nie mam zadnych dowodow>! zabilabym smiecia, a teraz jeszcze bezczelnie nie odbiera telefonow

kurwa za wynajem mi wissi i sie wyniosla

przyjaciółka ukradła mi 300zł plus 500zł dla jednej wspóllokatorki i 100zł dla drugiej. Byłam na policji, były zeznania, plątała się w zeznaniach podczas konfrontacji i sprawe i tak umorzyli a ona do dziś się nie przyznaje i wypiera

przysiegam ze zabije szmate jak ja tylko dorwe, tylko poradzcie jak sie poprostu zemsic za takie cos, zyc jej nie dac, zeby mnie popamietala na dlugo

kurwa tak to jest byc dobra duszyczka i wynajmowac bez umowy, niech ktos cos wymysli:)

zapierdolic dzifce

"przysiegam ze zabije szmate jak ja tylko dorwe" po co kurwa przysięgasz,jak i tak tego nie zrobisz:o jesteś pojebana:o

bo dziwka juz tak ma ze ma lepkie rece do kasy:)

----->u mnie robion aprzez ojce wyobraz sobie ze to sa duze pieniadze i ciekawe czy tobie bybylo w takiej sytuacji do smiechu, dlatego nie podaruje jej tego

ale zabijesz ją? :o przeciez przysieglas.... także rodzaj zemsty chyba już wybrałas:o

jezu no przeciez nie zabije:D 1200 zl a to dla mnie nie malo :o

no wlasnie, to na chuja tak piszesz? popierdolona jestes.

moze i popierdolona ale co ci do tego, pytam sie tylko czy ktos ma pomysl jak je odzyskac

nie wściekaj się tych pieniędzy nie zobaczysz