Gość nandelly Napisano Luty 4, 2009 Witam, Jestem w związku juz3 lata i mam problem, bo z jednej strony czuję bardzo silne uczucie a z drugiej czuję się strasznie niespełniona, tzn nie czuje, żeby mój wybranek eis specjalnie starał walczyć o Nas:( Początkowo było inaczej, zawsze jak coś było nie tak próbował to naprawić, a teraz ja do niego mówię, że coś mnie rani i żeby tego nie robił ale jak grochem o ścianę:/ Jak sie pokłócimy to zawsze ja muszę pierwsza wyciągać rękę, mimo tego, że najczęściej kłócimy się przez niego:/ Z jednej strony nie wyobrażam sovie jak mogłabym żyć bez niego, ale z drugiej brakuje mi już siły co robić:( Wiem, że może mój problem wyda się banalny, ale dla mnie jest to naprawdę uciążliwe i prosze o pomoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach