dlaczego nie potrafie zdradic??

jestem w zwiazku od 5lat. czesto flirtuje na czatach,przez smsy, oglaszam sie ze szukam dyskretnej kochanki, w pracy z kolezankami, a jak przychodzi do spotkania na sex, to mysle o swojej dziewczynie, tak bardzo ja kocham i ze zle sie bede z tym czul przy niej.. i rezygnuje ze zdrady.. czy to normalne??

to chyba normalne jak się kogoś kocha ^^

..

poznałam ostatnio takiego idiotę myślałam ze mu jajca urwę!!!!!!!!!!!!! Chce ale nie umie buuuuuuuuuuuuuuuuu :D:D

eh ty... rybki albo akwarium gościu. :O chce Ci się innych tzytzków , tzipek to zerwij z dziewczyną... już i tak jesteś zajebiście nie fer :O

coś z Tobą nie tak radzę odwiedzić jakiegoś dobrego psychologa, gdybyś był normalny zdradzał byś osobę którą kochasz bez skrupułów :( 0/10

a tak wlasciwie to czemu chcesz ja zdradzic skoro mowisz ze ja kochasz? nie zauwazayles ze cos tu nie gra? probujesz oklamac samego siebie?

i to wcale nie jest normalne.. faceci jak to faceci maja w glowie nie jedno.. ale ty posunales sie troche za daleko, chociazby jezeli chodzi o pisanie smsow.. spotykanie sie z innymi kobietami.. czatowanie jak Ty bys sie czul gdyby twoja dziewczyna flirtowala sobie z kims na czacie czy z kolegami z pracy?