tylko NIE klasyczne brzuszki !!!

Witam, znacie może jakieś mniej klasyczne sposoby jakimi można nieco wyćwiczyć brzuszek? Może jakieś proste kroki taneczne, może czynności codzienne? Cokolwiek! Nie potrafię ćwiczyć, jestem zbyt leniwa i po kilku dniach brakuje mi motywacji, a tak niestety nic nie zdziałam :-( Na pewno nie tylko ja bede wdzieczna za porady :)

nie ma prostych ćwiczeń którymi buduje się mięsnie. brzuszki z grupy na brzuch są najprostsze co za podejście w ogóle..

nie chodzi mi o stricte wyrobienie mięśni a ujędrnienie brzucha... to nie może być takie trudne! a podejście widzisz, próbowałam zmienić, ale to po prostu nie wypala, NIE UMIEM. Nie mówię, że jest mi z tym dobrze

po pierwsze nie objadam się, by nie rozciągać żołądka po drugie dbam o to by codziennie się wypróżniać po trzecie najlepszym ćwiczeniem jest wciąganie brzucha !!!!! wciągaj brzuch zawsze gdy o tym sobie przypomnisz w ciągu dnia najlepiej zakładaj obcisłą bluzkę i wtedy gdy tylko przypomnisz sobie jak wygląda brzuszek od razu będziesz pamietać o tym by go wciągnąć ja tak robię, gdy idę ulicą i mam obcisłą bluzkę i spódnicę to wciągam brzuch, prostuje plecy, biust do przodu..... od razu wygląda się zgrabniej jak się nauczysz wciągać brzuch gdy patrzy na Ciebie jakiś facet to z czasem mieśnie brzucha same się wzmocnią ;-)

udawaj przed sobą że jesteś modelką, która idzie po wybiegu.... zawsze staraj się mieć taką postawę jakby wszyscy na Ciebie patrzyli, czyli prosta, z wciągniętym brzuszkiem nie tylko poracujesz nad mięśniami ale będziesz się lepiej prezentować

ooo dziękuję :) w sumie staram się o tym pamiętać, ale wiadomo jak to czasem jest ;) mam płaski brzuch - no, mniej więcej heh, na pewno nie jest gruby. Ale chciałabym go troszkę ujędrnić, wzmocnić, żeby tak łatwo nie rósł jak zdarzy mi się więcej zjeść ;)

będę wdzięczna jakby ktoś jeszcze mógł się wypowiedzieć... tylko proszę nie jak Samata która uważa się za królową fitness, mrs know-all :| Jestem tu, bo szukam pomocy, porady, a nie po to żeby czytac przemądrzałe wywody.

nie trzeba być specjalistą żeby wiedzieć, że póki sama się za siebie nie weźmiesz nie zobaczysz efektów! \"nie mam silnej woli\" --> liposukcja, to ci pomoze na pewno. wciągaj brzuch - może po paru miesiącach miesnie się wzmocną, ale tłuszczyk jeśli masz w tych rejonach zostanie. żeby schudnąć, ujęrnić trzeba TROCHĘ pracy i wysiłku włożyć. ewentualnie pieniędzy, ale to już co kto woli pytasz o coś na zasadzie \"jak schudnąć nie rezygnując ze słodyczy\" - chyba oczywiste jest, że tak się nie da i nie widzę powodu aby ci słodzić bo nie chce ci się ruszyć tylko biadolisz. mogę ci polecić masę aerobików po których brzuch będzie nie do poznania, ale one wymagają pracy nad ciałem, więc po co..?

miałam właśnie napisać o wciaganiu brzucha ale ktoś mnie ubiegł. Możesz to robić zawsze i wszędzie a jest skuteczne.

Nie jestem gruba, wrecz przeciwnie. Po prostu jak wiecej zjem od razu jest to widoczne na brzuchu i chciałabym ten problem zlikwidować. Słodycze jem rzadko, nie lubię...

I nie biadolę, pytam po prostu.

A może mogłabym po prostu poprosić o wasze przykłady? W jaki sposób dbacie o brzuszek? Będę przewdzięczna za odpowiedzi :)

prostesze cwiczenie kładziesz sie na plecach i unosisz nogi do góry Powtarzasz wiele razy miesnie brzucha w tym cwiczeniu tez pracuja

dzięki za odpowiedź. A może jakieś ćwiczenia na stojąco?

Aerobiczna 6 weidera, nei ma nic lepszego. http://www.diety.urbanski.org/index.php?option=com_content&task=view&id=71&Itemid=1 I zgadzam sie z SAMANTA -> zeby miec jakis efekt nie wystarczy chciec, trzeba porpacowac albo wydac kase na chirurga.

S_A_M_A_N_T_A- a jakie aerobiki polecisz? :-)

Ania, odp w innym wątku

hmm ja nie mam ekstra plaskiego brzucha ale na stojaco polecam skrety tulowia w lekkim rozkroku i na ugietych nogach.. rece za glowa.. glowa patrzy w przod. moze to nie 'splaszczy' brzuszka ale go troche wzmocni. pracuja przy tym skosne brzucha czy boczne jak kto woli :) no i talia bedzie lepiej widoczna ;) pozdrawiam

Anulka, dzięki, z tą talią mnie skusiłaś. :) A nie wypowiadających się na temat proszę o czytanie ze zrozumieniem.

HULA HOP!!!!!

Nie posiadam. Ale skakankę mam ;)

ja rowniez mam skakanke ale miejsca w domu na skakanie brak :( na dworze zimno wiec nie chce sie upocic skakajac w kurtce.. narazie wybralam hula hoop :P musze poczekac do wiosny i sie biore za skakanke.. jesli ty masz gdzie skskac to skacz :) przy muzyce najlepiej.. sama przyjemnosc.. pozdrawiam