Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jdsfjfdfgfxgvfgx

Jak mam to rozumieć?

Polecane posty

Gość jdsfjfdfgfxgvfgx

Jestem uwikłana w dziwną sytuację, otórz pewnien chłopak zaprasza mnie na spotkania (można powiedzieć, ze randki). Spotkaliśmy się już z 5, moze 6 razy. Wyczuwam, ze coś jest na rzeczy, oczka mu się świecą :D ale narazie do niczego nie doszło, nawet mnie nie dotknął:) Co to może oznaczać z jego punktu widzenia, czemu tak się zachowuje? Spotykamy się, chodzimy do kina, ale na tym się kończy....Czy mam go onieśmielić trochę?? :D Dodam, ze to on sam proponuje wszystkie nasze spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam i o zdrowie pytam
w kinie złap go za rękę, to powie wszystko... zawsze tak robilam ;P dzialalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może się wstydzi, nieśmiały albo coś w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsfjfdfgfxgvfgx
Nie wydaje się być nieśmiały:) Jest wygadany:D Myślałam o tym,żeby go jakoś ośmielić ale z drugiej strony nie chcę, zeby się przestraszył, ze mnie się np. spieszy i popycham go do jakichś zobowiązań... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może on chce tylko nie może wydusić tego z siebie - to z tą ręką to całkiem dobry pomysł może być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsfjfdfgfxgvfgx
Cholera, ale ja chyba też jestem nieśmiała:D bo zawsze uważałam, że to facet powinien pierwszy....No moze się mylę:o A jeśli się wygłupię? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że wygadany to nic nie znaczy, widocznie w stosunku do ciebie nie umie inaczej. Onieśmielasz go - bo ty jesteś dla niego ważna i nie chce zrobić jakiegoś byka. Może zrób ten 1 krok ? bo sie możesz nie doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym mu walneła
a moze kogos ma? a ty jestes tylko przyjaciolka z ktora lubi sie widywac? nie kompromituj sie bejbe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsfjfdfgfxgvfgx
Ale ja serio nie wiem co robić i nie chcę żeby to głupio wyszło. Nie chcę zeby pomyślał, ze się narzucam.. a co do wpisu wyzej- nie ma nikogo, jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol100
ey! ja pozwoliłam się mojemu pocałować po 6miesiącach jego starań. facet przyzwyczaja się do wyzwań.. wie, że im lepsza laska, tym większe wymagania. tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsfjfdfgfxgvfgx
lol100 Też tak właśnie myślałam....Ale moge się nie doczekać..Chociaż..jeśli mu w jakimś stopniu zalezy to się w końcu odważy prawda? Jest taka zasada ..."gotujac powoli doprowadź do wrzenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×