Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hmmm01

Przyznawanie się do liczby osób, z którymi się spało

Polecane posty

Powiedzcie jak to u was jest... Od razu mówie, że pytam z ciekawości i to mnie nie dotyczy. Czy zawsze jest tak, że na pytanie ze strony kochanka/kochanki z iloma osobami się spało, faceci mnożą partnerki razy 3 a kobiety dzielą na 3 ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rety, ja spałem z kilkunastoma kolegami z klasy na takiej jednej dużej sali na koloniach. Nikomu się do tego nie przyznawałem - do teraz. P.S. Oczywiście każdy spał w swoim łóżku sam - ale spałem z wieloma! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh i co ... mnożyłeś chłopaków razy 3 ? :P Poważniej troche proszę .. wiadomo o co chodzi .. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe nie mówie poważnie poważnie bo wiadomo, że pytanie dla rozluźnienia atmosfery .. no ale ok rozumiem .. W Twoim przypadku 0 razy 3 = 0 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utrapienie
ja z 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utrapienie
poza tym co to ma za znaczenie skoro żaden z nich nigdy nie był przypadkowym na jedna noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi głównie o relacje kochanków. Tak tylko z ciekawości pytam czy faceci sobie dodają partnerki i czy kobiety odejmują , czy może mówicie prawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utrapienie
ja piszę prawdę ale jak już zdobędę tego wymarzonego to będę starała się unikac tego tematu :) a jeżeli zapyta wprost to się przyznam albo się jakoś wykręce :) kłamać nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjacióka-30
co komu do tego jak i tak mniejsza oto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeteryjna
Jasne :) A ten tekst o mnożeniu/dzieleniu powiedział mi w wakacje jeden gość (z którym nie spałam) i zgadzam się. Ja się żadnemu (poza nim) nie przyznałam do faktycznej liczby. Po prostu zawsze mówię, że obecny jest tym trzecim :DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popielatelato
Mialam 7 facetow,mam 24 lata to duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popielatelato
nic nie mnoze ani nie dziele :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 to chyba nie tak dużo.. Myślę, że liczba między 5-10 daje już doświadczenie w tych sprawach a nie powoduje, że sami się ze sobą źle czujemy. Widzę same plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popielatelato
no to dobrze ale chłopakowi bym sie do tego nie przyznała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja raz swojej byłej się przynałem jak już nie byliśmy razem.. Nie wydawała się być zdziwiona :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×