Szukam fotografa na 22 sierpnia 09r.

Pielnie szukam fotografa na 22-23 sierpnia 2009r. Moje wymagania to: - Album z min.60 odbitkami 15x21 - Wszystkie zdjęcia zgrane na DVD w normalnej jakości - błogosławieństwo, ślub, plenerek(w okolicy lokalu), wesele do oczepin. - drugi dzień do godziny 22.00 (będą podzienkowania dla rodziców)Ze względu na ograniczony budżet moge przeznaczyć tylko 1200zł. Prosze o konkretne oferty (na forum) coś sobie wybiore i oddzwonie.

dodam że ślub i wesele będzie w Oświęcimiu malpolska

Elu, rozbawilas mnie do lez swoim postem. Po ty, co napisalas, tylko kompletny idiota - przedstawi Ci swoja oferte. Nie wiem, ile masz lat, ale mam wrazenie, ze niewiele, lub masz nierealna wizje swiata uslug slubnych. Sama siedze w tych kregach (maz fotograf) i powiem Ci, ze kazdy szanujacy sie fotograf ma ten termin dawno zajety, za o wiele wieksze pieniadze, a Ty masz jeszcze jakies wymagania:-) Na kolanach do Czestochowy idz, jesli ktokolwiek Ci odpowie, bo przeciez jeszcze bedziesz sie zastanawiac i wybierac...hihihi Najlepiej za ta kase sama kup aparat i daj go wujkowi, by w czasie 2 dni (sic!) trzaskal Wam zdjecia:-) DziekiTobie mam dobry dzien, hehe.Pozdrawiam!

To prawda, że trochę późno zabraliście się za szukanie fotografa. Ja mam ślub tydzień po Tobie a fotografa z kamerzystą zaklepaliśmy jakoś w lipcu.

ela, daj ogłoszenie na stronie związanej z fotografią , napewno kogoś znajdziesz , np. tu http://forum.nikon.org.pl/forumdisplay.php?f=15

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=47294&w=89556390&v=2&s=0&t=1234110864760 doplacisz za odbitki, za drugi dzien, za dojazd i akurat wyjdzie 1200:)

Myślę, że to bardzo atrakcyjna oferta. Fotografia ślubna powinna właśnie tyle kosztować. Max. 1 tys, zł za dzień, 1200 za dwa dni to jest optimum. Ceny fotografów są CHORE!!! CHORE!!! CHORE!!!! Jak można chcieć 3 - 4 tysiące za JEDEN NIEPEŁNY DZIEŃ PRACY!!! Ja skończyłam studia wyższe na renomowanej uczelni, dwa fakultety i 4 tysiące to mam po dwóch MIESIĄCACH ciężkiej pracy z nadgodzinami, a nie za jeden dzień. Nie wiem czy jakikolwiek fotograf ma choć jeden fakultet skończony, pewnie matura i to wszystko, ewentualnie jakiś kurs w parafii przyuczający do zawodu fotografa. I za co tyle pieniądzy???

dla ciebie są fotografowwie za 400zł, wieć po co się tak męczysz tymi wywodami

a to dobre za tyle kasy to nie ma fotografa i jeszcze na dwa dni :p

a mówi się na takiego "foto ziutek" :-)

Nie rozumiem po co ten sarkazm, te szyderstwa. Ile kosztują odbitki? Niech będzie nawet max. 1 zł. Większość fotografów oddaje ok. 100 zdjęć (średnio). Do tego jakiś album, niech będzie max. drugie 100. Więc całe koszty usługi zamykają się w kwocie 200 zł. Dobrze - doliczmy paliwo na dojazd, prąd, internet, niech wyjdzie po zaokrągleniu max. 300 zł kosztów na jeden ślub, choć uważam, że jest to kwota zawyżona, ale niech już będzie. Przy cenie 1200 zł zostaje 900 zł zarobku z JEDNEGO dnia pracy. Cztery śluby w miesiącu daje nam porażającą kwotę 3600 zł !!! za właściwie 4 dni pracy w miesiącu. Proszę mi tu nie pisać o podatkach, programach, komputerach, sprzęcie, bo nikt nie kupuje sprzetu na jedno wesele, a podatków pewnie nie placicie. No i powiedzcie mi skąd się biorą te horrendalne sumy 3-4 tys. za JEDEN DZIEŃ? Odpowiem za was - Z PAZERNOŚCI!

Jaki sarkazm, toż nie ma problemu, są fotografowie za 400-500zł z full serwisem, mnóstwo takich jest. Są też ludzie tworzący portfolia, ci zrobią sesję ZA DARMO, oddadzą 1000 zdjęć na CD itp. Są też fotografowie którzy biorą 2-3tys a nawet więcej i mają klientów, wiesz dlaczego ? :-)

ty chyba nie masz zielonego pojecia jak to wyglada. owszem to jest jeden, chociaz często dwa dni pracy, bo jest jeszcze plener. Do tego dziewczyno dochodzi obrobienie zdjęć, wybranie, wywołanie (to akurat robi maszyna), ale do tego wklejenie tych zdjęć. dodaj sobie do tego 2 dni na wybranie i obróbkę, jeden dzień na wklejenie ich do albumu, 2 dni zdjęć, to jest 5 dniowy tydzień pracy. No rzeczywiście 3600 to jest horrendalna kwota.

"będą podzienkowania dla rodziców" - co bendzie? :D

Wreszcie się ktoś mądrzejszy wypowiedział. Jeszcze chciałam dodać , że odbitka na dobrym papierze kosztuje więcej niż 1zł, album dobrej jakość też znacznie więcej niż 100zł Ja np. za album płacę 600zł, ale to nie jest jakiś badziew z allegro! Poza tym fotografia jest też sztuką (no zależy jaka).

Ja mam tylko zawodówkę rolniczą. I kurs w parafii przyuczający do zawodu fotografa. Za wesele biorę 5 tys. i więcej czasami. Za 3 tys to mi sie nawet z domu nie chce wyjść. :)

E-ugienia- rozumiem Twoje oburzenie. Też jestem zdania, że osoby wykształcone powinny dużo zarabiać. Ale ja właśnie muszę za prawie rok Twojej pracy kupić aparat i kilka obiektywów. I z czego miałbym to kupić, gdybym brał 1,2 tyś za tydzień! pracy? U mnie sam album z odbitkami i podatek kosztują prawie 1 tys! Piotr Ulanowski

Piotrze nikt tego nie chce zrozumieć, że jeśli pracuje się jako fotograf legalnie to koszty takiej usługi muszą być nie mniejsze niż 2 tys. zł. Poza albumami, odbitkami, jest jeszcze amortyzacja sprzętu, którym robi się zdjęcia. Dzisiaj aparat jest tak samo ważny jak doświadczenie i umiejętności posługiwania się nim. Dobry sprzęt to suma nie mniejsza niż 20000zł. Czytałem głupoty, że jakość zdjęć nie jest zależna od aparatu. Piszą to ci, którzy nigdy w ręku nie mieli Canona lub Nikona jedynek. Cały czas jest postęp technologiczny i fotograf musi też zarobić na zmieniającą się i coraz lepsza technologię. Nikt nie patrzy na to, że pracując w RAWach trzeba poświecić sporo czasu, aby zdjęcia z rawów wywołać i skonwertować do postaci JPG. Większość fotografów pracuje od początku w jpg, bo nie chce zajmować się ich obróbką. To oni mamią pary młode setkami zdjęć (niby obrobionych) na płytach nie mówiąc nic o jakości tych zdjęć. Teraz trochę się zmieni, bo skarbówki zaczęły się przyglądać tej działalności usługowej. Znikną Ci, co robią po tysiąc złoty i zacznie wreszcie liczyć się jakość i uroda zdjęć. Jesteś jednym z tych fotografów, co jest rozpoznawalny poprzez styl wykonywanych zdjęć. Do tego powinno właśnie się dążyć nie poddając się jakimś głupim modom i trendom w fotografii. Fotografia modna podoba się dwa trzy lata a co dalej..? Zdjęcia musza być ponadczasowe takie jak i ty to robisz. Pozdrawiam Kolega z największej polskiej wsi którą zwą Warszawą.

Przeczytałem ten post i ręce opadają.... DO: E-ugienia - 900zł zysku? Ciekawe...a czy pomyslałaś o podatkach? Kurde czy kazdy fotograf robi śluby na lewo? A co z tymi którzy prowadzą legalny interes? Przecież z kwoty 1.200zł jak piszesz trzeba zapłacić 22% podatku VAT a z kwoty netto 19% PD, czy zdawałąś sobie z tego sprawę? Koszty albumów, odbitek, przylepców, paliwa to są znacznie wyższe niz 300zł jak piszesz. Poza tym nie da sie robić bdb zdjeć aparacikiem za 2.000zł z kitowskim obiektywem! Jak słusznie kolega z W-wki zauwazył, cena dobrego aparatu z jasnym szkłem to minimany koszt 20.000zł. Czy zarabiając na czysto ok. 500zł za ślub przy załozeniu ze jest ich max 20 rocznie mozna kupić sobie taki sprzęt? A za co koszty reklamy, utrzymanie strony, bannery na portalach tematycznych,telefony, komputer, gdzie inne konieczne wydatki? Pisząc o kwotach 3.000zł -5.000zł w regionie Oświecimia chodziło wyłącznie o mojego kolegę Marcina Łysaka, którego szanuje i cenie za profesjonalizm, za ciekawe spojrzenie. Marcin i kilku jemu podobnych np. Kalina, Jacek Taran,Bartek Jastal, Wojtek Koszowski i wielu innych z najwyższej półki w Polsce takie ma ceny i nikt na siłę ich nie musi brać. Kolejna z rzeczy to zruzumcie, ze nasz sezon trwa max pół roku, gdzie przez kolejne pół roku jest bryndza. ZERO zleceń! Za co wówczas mamy funkcjonować? Na koniec apropos cen fotografii ślubnej podam przykład ceny za 1 zdjęcie u jednego z najlepszych fotografów robiących portfolio dla zawodowych fotomodelek....Jest to cena 350zł za 1 zdjecie! I co Wy na to? Pewnie jak znam życie zostanę zjechany, ale w przeciwieństwie do wielu osób z tego forum podaje sie za siebie . Pozdro Marcus http://videobeta.com/