Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhrthrt

WYRODNA CÓRKA ?

Polecane posty

Gość fhrthrt

Sluchajcie blaha sprawa, z zycia codziennego. Osoby biorace udzial: ja i moja mama. Dzis od rana mama zaczela mnie meczyc bym pofarbowala jej wlosy! Odmowilam bo ostatnio farbowalam ja co dwa tygodnie, bo twierdzila ze juz widzi odrosty. Odmowilam dlatego, ze od farbowania profesjonalnego sa fryzjerzy, dotad chodzila do salonu i tam ja farbowano. Ostatnio jednak stwierdzila, ze bede farbowala ja bo... no wlasnie dlatego bo ona tak chce. Ja tego naprawde nie lubie, farba smierdzi, stale slysze, ze zle ja nakladam, ze sie nie przykladam itd... Odmowilam i afera !! Doslownie w jednej minucie stalam sie najgorsza na swiecie ! Wpoila mi takie poczucie winy, ze az sie pobeczalam ! Ostatecznie ojciec zlapal za pedzel i jej te farbe nalozyl, a oboje doslownie sie teraz na mnie obrazili i czuje ze beda mi te w sumie niewielka sprawe wypominac przez...oj dlugo... Za to gdy robie wiele dla nich jest to zauwazone przez 5 sekund i gdzies znika, juz nikt nie pamieta, ze doslownie co dzien gotuje obiady, jak trzeba mame gdzies zawiezc to wsiadam do auta i wioze (ona nie ma prawa jazdy), zalatwiam ich sprawy, pieke ciasta bo lubia, a im sie nie chce. Za to zauwazylam, ze normalne odmowienie zrobienia czegos postrzegane jest jak najwieksze zlo, no az mi teraz glupio i czuje sie winna... Wyrodna corka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myśle i myśle
jesteś już duża ,po co masz robić cokolwiek dla starych ,wyprowadz sie i bedzie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowa pora
ile masz lat? wyprowadź sie:P też bym odmówiła jakby mi ktoś zarzucił że robię to źle-jak źle robię to idź do fryzjera a nie każesz i narzekasz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhrthrt
Lat 23. Wyprowadz sie to latwo powiedziec, trzeba miec pieniadze na to, a ja ich sie jeszcze nie dorobilam. Chetnie sie wyprowadze, ale na dzien dzisiejszy mimo iz bym chciala to nie mam za co. Ja chce im pomagac, przeciez to nie o to chodzi, ale przeciez nie musze sie na wszystko godzic. Oni tez przeciez nie spelniaja kazdej mojej prosby, zachcianki, kaprysu itd. A to farbowanie to... stale komentarze gdzie mam nakladac, jak wcierac, opary amoniaku wala mi prosto w twarz, no i czestotliwosc - co dwa tygodnie ! Uwazam ze od dobrego, profesjonalnego farbowania sa fryzjerzy, a nie ja, zwlaszcza ze ma mama ma znajoma fryzjerke, ktora bierze naprawde male pieniadze za to, a efekt wart zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowa pora
niech idzie do fryzjera-juz on jej wybije z głowy farbowanie co dwa tygodnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhrthrt
To nie temat o kondycji wlosow mojej matki ;) . One mimo czestych farbowan od wielu, wielu lat maja sie naprawde bardzo dobrze ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9999999

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×