Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gentlemanbird

sposob na wlosy falowane??

Polecane posty

Gość gentlemanbird

dziewczyny, co robicie z takimi wlosami? Ja mam dokladnie falowane, zwlaszcza od spodu i przy szyi, faluja mi sie tak ze przez nie wlosy na wierzchu tez mi sie faluja. A raczej wywijaja jak chca. Beznadzieja. Gdybym jeszcze cale wlosy takie miala, tzn od czubka glowy, to jeszcze mialoby to urok, moznaby bylo je wesprzec odpowiednimi kosmetykami zeby podkreslic te fale. Ale kiedy faluje sie tylko kark to tragedia. Jedyne co z nimi robie to wiaze albo prostuje (kiedy rozpuszczam). Po prostowaniu i tak lipa, bo kiedy tylko wyjde z domu o takiej porze roku jak teraz, to po 10 min juz mi sie faluja. Co robicie z takimi wlosami jak je ujarzmiacie?? a jak scinacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam idealnej porady. Mam ten sam problem, bo te fale idiotycznie wyglądają jak tak od ucha nagle się zakręcają i wyglądają jak buły.Tragedia. Staram się nie chodzić z mokrą głową spać bo to pogarsza sprawę.Włosy dają sie bardziej ujarzmić jak wyschną za dnia. Pomagały mi trochę niektóre odżywki np Dove i Pantene. PO prostownicy też mi włosy się pofalują jak jest w powietrzu duża wilgoć.Dlatego naciągam na prostowane włosy czapkę i to też pomaga.Preparaty prostujące są do niczego i tylko powodują że włosy mi się bardziej przetłuszczają.Teraz jak piszę włosy mi schną i skręcają się ale niezbyt jeszcze mocno. Użyłam szamponu i odżywki z rzepy Joanna. Zobaczę jak to mi pomoże jak coś dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxanka13
hey :D Też mam ten problem,tylko,że te włosy,które mam od spodu są dosyć proste,a te od góry to masakra :( chociaż je wyprostuję, to i tak za jakiś czas się falują. Chyba nie da się już z tym nic zrobić. Miałam już dużo różnych szamponów,odżywek itp ale to nic nie daje :(. Musimy z tym żyć i zaakceptować nasze włoski,taka jest ich natura i raczej nic z tym nie zrobimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×