Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tracy hog

Dobra ta metdoa usypiania czy nie?????Pomozcie

Polecane posty

Gość tracy hog

Chce opini mam ,ktore wiedza co to znaczy nieprzespane noce i dlugie usypianie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy hog
oczywiscie chodzi mi o metode tracy hog,5minut placzu pocieszanie wychodzimy 5min czekamy i tak w kolko az zasnie ,niby nauka trwa kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem , bo ja kapituluje.... łózeczko ma kolce u mnie wiec nie majac juz sily wysluchiwac placzu - wsadzam mala do wozka i ona tam spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna153
jaka metoda nic nie piszesz jak usypiasz,ile dziecko ma czasu.Napisz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy hog
Kladziemy po kolacji dziecko do luzeczka ,jak zacznie plakac odczekac 5min,pisalam wczesniej,i tak do skutku az zasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna metoda
u nas się sprawdziła, po dwóch dniach dziecko samo zasypiało w łóżeczku, bez płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna153
czy w wózku bujasz aż zaśnie i czy od malutkiego spała w wózku czy łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy hog
Ooo nareszcie swiatelko w tunelu,wlasnie jestem w trakcie tej metody,wczoraj wieczorem tak polozylam malego ,plakal razem godzine,oczywiscie co 5min wchodzilam,w dzien dzis raz zasnol przy butelce ale za druga drzemka tez plakal godzine,teraz wieczorem tez godzine,ale w nocy dawalm mu mleko z butelki,bede je teraz kazdego dnia rozcienczac coraz mniej mleka sypac,niecce tak derastycznie do tego podchodzic,prosze opisz mi jak to dokladnie u ciebie wygladalo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy hog
moj maly nigdy nie zasypial calkiem sam,ciagle jakas moja pomoc,az wkoncu z kazdego dnia robilo si gorzej,musial zasypiac na rekach,on teraz ma 10mies,wiec musze cos z tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia7237
Ja codziennie od 4 lat czytam dzieciom bajki.Teraz mają 4,5 roku. Pózniej siedze az zasna wtedy moge poczytac swoja ksiązke.I nie ma problemu z zasypianiem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie ta
metoda się nie sprawdziła, płakał 4 dni, nie bylo lepiej, poddała się. mysle ze 10-miesieczne dziecko jest za male na takie wychowywanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna metoda
Moja córka nie chciała wogóle spać w łóżeczku, tylko ze mną i do tego usypiała przy cycu. Byłam wykończona i nie miałam juz sił słuchać jej płaczu, ale powiedziałam sobie że przetrzymam to jakoś i udało się. Kładłam ją do łóżeczka, ale nie wychodziłam z pokoju tylko siedziałam obok, gasiłam swiatło. Jak płakała już ok 5 minut to podchodziłam i ja głaskałam itp. po jakims czasie usypiała. Po dwóch dniach usnęła praktycznie bez problemu, sama dziwiłam się że tak szybko się przestawiła. Od tamtej pory cały czas śpi w swoim łóżku, poza chwilami kiedy jest np chora, wtedy chce spać ze mną. Życzę wytrwałości, ta metoda powinna poskutkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna metoda
dodam że zastosowałam tą metodę jak mała miała ok 3 miesiecy, podobno im szybciej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracy hog
no ja musialam wkoncu cos zrobic,niemam juz sily na noszenie ponad 8kg pol godziny po pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my probowalismy usypiac mala w łozeczku - ale placz byl okropny potrafila plakac pol nocy, siedzialam przy niej i glaskalam ja albo cos mowilam, ale ona tak strasznie plakala - ze serce mi sie krajalo i niedawalam rady - wiec wychodzilam i zmienial mnie wtedy maz, siedzial przy niej i glaskal ale to nic niedawalo ona wrzeszczala ile mogla a potem to zasypiala- a raczej padala ze zmeczenia juz ok 3nad ranem- po kilku dniach, moze tygodniu - skapitulowalismy. Wsadzilam ja do wozka, pochustalam moze ze 30sekund i zasnela - no i tak zostalo - teraz to czasem ja bujam chwile - ale raczej sama zasypia - jak ja klde do wozka i daje pieluche tetrowa to ona juz wie ze sie spanie szykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ciekawe co zrobie jak wozek sie maly zrobi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiok78
Ja nauczyłam córcie też usypiania na rękach(tzn.tatuś ją nauczył,bo była słodka), aż w końcu powiedziałam dość. Od poniedziałku zaczęłam zmianę. Kąpiel, butla, łóżeczko i ....wrzask z dwie godziny. Wychodziłam od niej z pokoju zostawiając zapaloną lampkę i nasłuchiwałam czy nic jej się nie dzieje. Wtorek tak samo, środa tak samo-wrzask krócej, a czwartek tak samo ale bez wrzasku i tak już zostało. Mamusie więcej silnej woli i nie dawajcie za wygraną, bo raz się złamiesz a dziecko tylko z tego korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wprowadzilismy te metode w 8 miesiacu zycia dziecka i teraz zasypia bez miarkniecia od przeszlo 2 lat, polecam, troche wytrwalosci i konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to powiecie
moj ma 2 lata i 3 miesiace i bujam go w wózku wózek maly nogi wystaja ale tylko tak zasypia bo tak nauczony nie znioslabym placzu nawet 2 min szkoda mi go wole pobujac i spi a pozniej przenosze do łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiok78
Ja na to ci powiem tak że życzę dużo wytrwałości na jakieś jeszcze dwa lata. Chrześniaka mojego też mamusia tak huśtała do 4,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez wole pobujac chwilke i zasypia - ale moj maz sie troszke zlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muson
Nasze malenstwo ma 7 miesiecy, zasypia w lozku ale tylko jesli sie ja troche ponosi i potem potrzyma za reke. Jesli ja zostawie sama w pokoju to bedzie sie bawic przez dwie godziny a potem bedzie zbyt zmeczona by sama zasnac i ryk. Raz probowalam, zamiast o 19 zasnela o 22, obie bylysmy wykonczone. Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×