Codziennie wieczorem boli mnie zoladek,co sie dzieje???

Od zeszlego tygodnia jest mi slabo.Dochodzilo do tego ze mialam zawroty glowy.Caly czas lezalam w domu..od czwartkowej nocy boli mnie zoladek..tej nocy wymiotowalam i mialam biegunke od tego czasu wieczorem codziennie boli mnie zoladek i czuje jakby chcialo mi sie wymiotowac jednak gdy zasne to spie juz spokojnie.

cionża?

może antybiotyki?

bralam ostatnio tabletki na zakazenie ukladu moczowego...ale juz je nie biore 3 dzien

moze wylapalas wirusa grypy ?

Weź kup w aptece trilac i bierz 2 tabletki 3 razy dziennie, całe opakowanie ( to starczy ledwie na 3 dni)- przejdzie. Ale zrób to

to moze byc na tle nerwowym np. denerwujesz sie wieczorem bo wiesz ze jutro rano musisz isc do szkoly, pracy mi np. zawsze na dyskotece boli brzuch. To chyba od tego dymu, ale jak wypije cole to zawsze przechodzi :P tez sporbuj tego sposobu. Cola jest naprawde dobra na bol brzucha. Kiedys nie wierzylam, ale sie przekonalam i to rzeczywiscie dziala :) lub np. czy ten bol pojawia sie jakis czas przed lub po posilku? bo np jesli niedugi czas po posilku to moze wskazywac na wrzody zoladka, a jesli dlugi czas po posilku to dwunastnicy. NIe wiem tylko czy towarzysza temu wymioty.....

no wlasnie bylam wtedy u lekarza i mi powiedziala ze to wlasnie jakis wirus...mialam jakies swinstwo do picia i mowila ze do poniedzialku mi przejdzie a ja jutro boje sie isc do pracy:(

boje sie ze w pracy bedzie mi rownieniedobrze i nei bede mogla sie skupic bo stresu przed pojsciem do pracy nie mam nigdy

a te tabletki na co sa??