Angielska odzież early days.

natomiast jesli chodzi o rozmiarowke, to rozmiar typu 0-3 miesiace jest inny w kazdym sklepie, a kupuje tutaj w kilku conajmniej. takze najwiecej mowi tak naprawde rozmiar w centymetrach, ja rozpakowuje w sklepie najczescie (no wiem, na necie nie mozna...) spotkalam sie w primarku rowniez z tym za w 3 paku pajacykowym z oznaczeniem 3-6 miesciey jeden z pajacy byl mniejszy;) no ale coz, tanie to bardzo... natomiast pisanie, ze te ciuszki sa ladniejsze od h&m czy zary uwazam sie spore naciagniecie. nie sa zle ciuszki z primarka i bywaja dosc ladne, ale nie sa ladniejsze od podanych wyzej firm...

napisałam "niejednokrotnie lepsze". generalnie ubieram sie wlasnie w zarze itp., wiec moge stwierdzic obiektywnie, ze ciuchy z primarka czasami maja ciekawsze wzornictwo i sklad materiału, a cena o wieeele nizsza. ale zdarzaja sie tez buble, jak rowniez napisalam. baby, dzieci macie, a czytac nie umiecie:o

Zawsze sadzilam mi mala, ze jestes taka inteligentna inaczej. A ty po prostu zwykle chamidlo jestes :O

ja mam synka i musze przyznac, ze w primarku ubranka dla chlopca sa bardzo czesto ciemne i niezbyt ladne. dla dziewczynek sa ladniejsze, ale chlopca ciekawiej (i nie smutno) mozna ubrac w next lub zarze lub w TU (dobre ceny). moim zdaniem zdecydowanie ladniejsze ubranka tam sa. ale jesli chodzi o cene to primark wygrywa, jakosc taka sobie, ktos napisal, ze sie rozciagaja - co mozna uznac za zalete, bo dluzej je dziecko ponosi;) takze w pierwszym roku polecam te ciuszki, bo dziecko szybko rosnie, wiec po co wydawac na rzeczy drozsze, natomiast od jakis 2 miesiecy kupuje zdecydowanie czesciej lepsze ' drozsze' ciuszki i ladniejsze moim zdaniem.