WASZA TAJEMNICA KIEDT MĄŻ WYCHODZI DO PRACY JA ROBIĘ......

...ja robię sobie dobrze,oglądam filmiki porno, bawię się wibratorem, lubię to.... chyba jestem niewyżyta !! Potem sprzątam, robie zakupy, obiad,

Cos w tym jest... ja też często zostaję jeszcze w łózku, bawię się moją cipką , wkońcu robie sobie dobrze.. a potem normalne prace domowe.

Twój mąż codziennie tak wychodzi do pracy ? :-p

a ja robię sobie dobrze jak żona wychodzi do pracy ;)

a jak maz wychodzi do pracy to ja juz tam od godziny ślęcze :P

ja nie tylko jak jego nie ma w domu ,ale też robimy razem patrząc na siebie.Chyba jestem erotomanką ,ale mnie to nie przeszkadza

tak to jest jak żona nie potrafi zaspokoiż męża, wtedy musi sam :( i jak widać z pierwszych wypowiedzi jest też odwrotnie ;)

i to jest 100% antykoncepcja

a wieczorem maz chce a zona juz nie ma ochoty, jak kobitke przycisnie to facet ma 2 munuty aby stanć na wysokosci zadania bo inaczej zaraz jej przejdzie ;-)

jeżeli zona nie ma stresów ,ma męża któy ja rajcuje to chce zawsze i każdej porze

Ja nie robie nic takiego :D. Nigdy sie nie masturbowalam :P Jakos mnie to nie kręci tak samej. Porno też mnie nie podnieca :P. Za to mój chłopak jak najbardziej :)):) Zaspokaja mnie w pełni :) A taka masturbacja jest dla mnie jak skryte wyjadanie tortu przeznaczonego dla dwojga :D No ale jak kto lubi :) Przecież to nic złego :)

Przeraża mnie trochę to dzisiejsze niewyżycie kobiet.Wciąż są niezaspokojone a ile w końcu może się parzyć? Rozumiem raz dziennie no dwa razy, ale dzisiejsze kobiety chciałaby na okrągło :O Takie non stop to mogłaby zapewnić tylko duża rotacja kochanków w sypialni bo po jakimś czasie mija te pożądanie i ciekawość i wkrada się zwykłe młócenie w celu zaspokojenia się i wtedy pojawia się kolejny kochanek. Chyba należy się bać dzisiejszych kobiet. Jestem ciekaw, czy można stworzyć związek na całe życie, gdzie kobieta będzie sobie pomagała łapką mając na to ochotę.

Maksik- ile mozna sie parzyć ? Ile tylko potencja i ochota pozwolą ;-)

żejak mąż wychodzi to się sama sobą zajmuję, natomiast nie odbija się to absolutnie na naszym pożyciu... oczywiście zaspokaja mnie mój jedyny, natomiast zcasem gdy jakoś się zdarzy,że nie ma sposobności.... uważam,że lepiej tak niz jakbyśmy po wyjściu męza do pracy wpuszczać kochanka... i w cale nie uwazam ze jestem niewyzyta... poprostu zcasem najdzie mnie wielka ochota a jego akurat nie ma... wiec...

to już jestem w drodze do pracy ;)

Na niskie libido najlepsza jest Lovegra od DoktorPotencja.pl bardzo skutecznie zwieksza libido i do tego likwiduje problem braku checi na seks. Lovegra dziala.

pracy przychodzi do mnie trzej sąsiedzi i uprawiamy seks.

a nie lepiej zaprosić faceta do domu? wibrator i paluszek w cipce,nie da tego co dać może men.

ja wtedy odżywam,mogę posprzątać,poprasować luz