Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieumiejętnaKucharka

SMAŻENIE GOFRÓW

Polecane posty

Gość NieumiejętnaKucharka

NIGDY NIE WYCHODZI MI SMAŻENIE GOFRÓW;/ ZAWSZE ALBO SIĘ ZA BARDZO SPIEKĄ ALBO PRZYKLEJĄ ;/ JAK SMAŻYCIE GOFRY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsza jest własnie gofrownica. Wcześniej miałam jakiś strzęt 3w1 z biedronki, za 30 złotych i gofry mi w tym wychodziły naprawdę ekstra, mimo, że wcale nie miał super mocy. Niestety mój sprzęt przestał się zamykać bo ułamał mu się ten zaczep więc wyrzuciłam i kupiłam nowy- teraz też mam urządzenie 3w1 ale zncznie droższe od tamtego, jakiegoś philipsa, kosztowało nie 30 a prawie 200 zł, ma taki system zamykania, że jak naleje ciasto do gofrów w takiej ilości by wyszły ładne i pełne to niestety moje urządzenie nim pluje zaraz po zamknięciu- bo ma super "inteligentne zawiasy" jak naleję za mało to gofry z jednej strony są brzydkie i prawie płaskie. Także odechciewa mi się w ogóle robić bo smażenie gofrów kojarzy mi się teraz z ogromnym bałaganem... Samej gofrownicy sobie nie kupię, bo nie mam miejsca na przechowywanie tylu sprzętów, a poza tym nie robię gofrów na tyle często by to był niezbędnik, także pozostaje mi się męczyć z tym wypluwaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieumiejętnaKucharka
Tak, znam to. Moja gofrownica też 'wypluwa' ciasto ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioletka
Nie zgadzam się, że najważniejsza jest gofrownica. Dobry przepis i nałożenie ciasta na rozgrzaną nawierzchnię. Ciasta też nie nalewasz po brzegi, tylko delikatnie. Pamiętajcie, ciasto rośnie! Jeżeli ciasto jest zrobione na "rosnąco" nalewa go się mniej. Tajemnicą jest dobranie przepisu i wyczucie ile lać. Mam gofrownice niezbyt drogą, ale porządną MPM, kupiona za 70 zł http://www.morele.net/produkt/199260/ . Nic nie wylatuje, a nie kosztowała 200zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak Ci się złamał zamykacz
to spróbuj go zastąpić biurowym klipsem do papierów odpowiedniej wielkości http://www.twenga.pl/dir-Sprzet-biurowy,Akcesoria-szkolne,Klipy-do-papieru u mnie się sprawdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anetka_87
Szczerze mówiąc to przez te gofrownice co najwyżej można nerwy stracić, u mnie też się sprawdziła zasada, że tania, a najlepiej się sprawuje (mpm 626/G) 50zł i po sprawie, zawiasy po półtora roku trzymają dobrze. A co do samych przepisów, mi najlepiej wychodzą (dobrze i równomiernie przyrumienione) jak masa jest gęstsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy przepis niefajny :/ mi wyszly glutki pachnące proszkiem do pieczenia ( a i tak dalam go mniej :/) AAA... ma ktoś przepis zeby wyszly takie jak sprzedają na mieście ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjkl
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robię tak gofry
'kayka' spróbuj mojego przepisu powyżej... u mnie w domu wszyscy zajadają się nimi...najlepszy przepis za wszystkich jakie miałam...ale może ktoś będzie miał lepszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze masz problem
Gofry 1 ¼ szkl. Maki 1 szkl. Mleka ¼ kostki margaryny 2 lyzki oleju 2 lyzki cukru pudru 2 zoltka + 2 bialka (ubite) Wszystkie skladniki, oprocz bialek wymieszac mikserem. Na koncu ubic bialka i polaczyc z masa. Wymieszac i smazyc. Smacznego Z tej porcji wychodzi mi ok. 6-8 gofrow ( takich prostokatow), wiec nie za duzo. Ale moze na poczatek sprobuj wlasnie z malej porcji, jak nie beda Ci smakowaly, przynajmniej straty beda niewielkie Od poczatku pracy do zjedzenia pierwszego gofra mija ok 10 min. To nie dlugo, mysle ze to dobry i szybki przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze masz problem
aaa i napisz czy smakowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ważne są proporcje. Poza tym, szklanka szklance nierówna i łyżeczka łyżeczce również..:) Wydaje mi sie,że powinnam podać raczej ilosci wagowe... Ja używam zawsze tej samej szklanki i łyżeczki...;) Poza tym jajka też mają różną wielkość a i proszek do pieczenia jest różny - sprawdziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×