kabina prysznicowa gładka czy mrożone szkło?

jaką wybrac podoba mi się gładka szyba bez wzorów ale mam pytanie czy może macie doświadczenia z taką kabiną ? bardzo się brudzi i wszystko na niej znac? prosze o podpowiedz

dzieki ale tak widac wszystko na tej gładkiej tzn zecieki, mydło ?

na gladkiej raczej widac zacieki a na mrozonej nie bardzo :P

Tak właśnie bardzo widać

zacieki :0

podoba mi sie ale skoro widac........macie taką głądką czesto ja trzeba myć?

ja mam gładką jakos szczególnie sie z nia nie morduje. myje raz na tydzien a tak to przecieram co drugi dzień z płynem do sucha

mam juz 3 miesiące i nie ma żadnych zacieków

o dziekuje Ci bardzo za odpowiedź :) bo taka głądka mi sie podoba ale bałam się bo wszyscy mi mówią że cały czas będe ja myć bo wszystko znać............a ci wszyscy mają mrożone szkło i tyle się znają :(

zacieki???czy wy wogole myjecie te kabiny od czasu do czasu?? ja mam gladka szybe i zadnych zaciekow

dlatego bo na gladkiej bardziej widac wiec czesciej sie myje

mi tez odradzali :P i wydaje mi się ze wbrew pozorom łatwiej zapuscic mrozona (bo niby nie widac) niz gładką.

dodam jeszcze ze gdybym dzisiaj miała kupowac, tez bez wahania wybrałambym gładkie szkło:)

wlasnie dlatego wolalabym gladkie bo na takim widac i czesciej czlek szmata przeleci

w sumie to dobre częsciej sie wtedy to myje.........widzę u siostry mojego narzeczonego że jak ma taka mrożona szybe to jeszcze jej nie myła (a mieszka w domu pół roku).......bo nie widac to po co myc :(

podbijam

Zdecydowanie mrożone szkło. Wygląda rewelacyjnie moim zdaniem. Sama taki prysznic mam w domu. Tylko zainwestuj w dobrej jakości zawiasy i uszczelki, ja swoje kupiłam w www.cdakcesoria.pl.

Przejrzyj sobie kabiny prysznicowe rk glassu: http://www.rkglass.pl/kabiny-prysznicowe, sama mam i jestem naprawdę zadowolona. Wykonane są z dobrej jakości szkła, które jest bezpieczne - a to podstawa.

Ja mam gładka i nigdy więcej !!! Całe szczęście ze wynajmuje mieszkanie. Po jednym prysznicu widać każda kropelkę trzeba wiec ściągaczka zawsze przelecieć a raz na tydzień to tak jak okna najpierw piana do kabin i gąbka potem odczekać potem spłukać potem ściągaczka i na końcu do sucha .... jest to uciążliwe i chyba wolałabym mrożone bo oczywiście ze trzeba raz na tydzień umyć ale nie trzeba tak polerować do sucha aż mięśnie siadają ... No chyba ze waszym tokiem myślenia idąc (ze niby jak widać to lepiej bo częściej trzeba myć co dla mnie jest czystym wariactwem bo na takiej tafli szkła widać każda kropelkę i wyglada to okropnie i bez ściągaczki po każdym prysznicu ani rusz) to można zaoszczędzić na siłowni... :)

Są impregnaty do szkła do kabin szklanych ale trochę drogie chociaż raz na kilka miesięcy 30-50 pln to nie majątek ale nie sprawdzałam jeszcze czy to coś daje w ogóle ....