Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewcia1978

czy jak wasze dzieci miały bakterię coli, to jakoś uwazałyscie, żeby samemu się

Polecane posty

np. zakłądałyscie ręakwiczki przy przebieraniu czy nie kąpaliście się w 1 wannie itd..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz miiiiii.....
ze nie piszesz serio tego :o:o:o rekawiczke przy przebieraniu własnego dziecka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rany boskie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he he he
ewelinka blondynka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cie moj synek mial bakterie coli dostawal antybiotyki itd ale ja wcale nie musialam zakladac rekawiczek przy przewijaniu to calkowity bezsens z kad ci to przyszlo do glowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
moja dziecko tez mialo ta bakteri,e,,,i wiem, ze ludize się smieją ale też się zastanawiałam, czy jakoś trzeba uważąć z kąpiela w 1 wannie...bo w sumie jakoś to dziecko sie zaraziło gdzies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
rozumiem te matki, które z tym walczą...bo każda uważa jak może przy dziecku, o on może złapać, co trudno wyleczyć i wtedy ma sie różne myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najczesciej ta bakteria jest w wodzie. i przy podmywaniu mozna to zlapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
jak przy podmywaniu?jeśli woda jest zdrowa, to wtedy nie powinno się nią zarazic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jesli woda jest zdrowa to tak ale najlepiej przebadac wode. niektorzy maja wode ze studni i ta woda w życiu nie byla badana. ta z wodociagów tez nieraz odbiega od normy bo niby u nich jak wychodzi ze zbiorników jest przebadana i ok... ale potem jakies zardzewiale rury itd i sie okazuje ze jednak nie jest zdatna do uzycia i witajcie 5 litrowe baniaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
no akurat u mnie wiem, że woda jest dobra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta bakteria występuje naturalnie we florze jelitowej każdego człowieka. U was też. Problem jest, gdy jest się osłabionym i się ją przeniesie z pupy na pipę albo cewkę moczową - wtedy może się tam zacząć rozwijać powodując stan zapalny. Jak to wygląda dokładnie u dzieci to nie wiem. Ale żeby przebierać dziecko w rękawiczkach, to już przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to 2 opcja to taka ze przy podcieraniu dziecka przenioslo sie bakterie z kupki do drog moczowych... dlatego dziewczynki sa bardziej narazone niz chlopcy. i jeszcze 3 opcja- lapanie moczu do woreczka. po takiej "łapance" moga wyjsc bakterie kto rych wcale nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
no wiem, że z tymi woreczkami to różnie, jest..a z drugiej strony w laboratoriach mówią, że te woreczki są jałowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mkk w moim labolatorium mówia ze trzeba łapac do pojemniczka :) choc doskonale wiem ze u takich calkiem malych dzieci jest to baaaaardzo trudne do wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
ja przerabiałam, to pobieranie juz parę razy...i wiem, że to trudne, a jeszcze złapanie środkoweg srtumienia to juz wyczyn,,zwłaszcza, że moczu trzeba więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
chociaż z drugiej strony, skoro woreczek jets jałowy, i jak dziecku sie go szybko ściągnie, to jak bakteria coli tam może byc..w laboratorium chyba powinni umieć rozróżnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×