Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łorzeszek....

kradzież orzeszka- afera jak diabli

Polecane posty

Gość łorzeszek....

Ostatnio byłam z synkiem (7 lat) na placu po suszone owoce i orzech. Od lat kupuję u tego samego faceta. Gość miał porozkładane orzechy i rózne takie pierdołki dookoła siebie. Płaciłam za zakupy i chowałam do torby. W tym samym czasie synek wziął do ręki laskowy orzeszek. Kazałam mu odłozyć orzecha na miejsce i poszlismy do domku.Wczoraj chowalam mu cos tam do kurtki i co...? Znalazłam tego nieszczęsnego orzecha. Młody stwierdził, ze zabrał go niechcący, ze nie zrobił tego specjalnie.Po rozmowie z nim doszlismy do wniosku,ze jutro pójdzie do gościa, odda orzecha i przeprosi. Zrobił tak jak powiedziałam. Poszedł dziś , oddał, pzeprosił. Ja tłumaczyłam facetowi jak do dego doszło a on zwyzywał nas od złodzieji, że nie umiem wychować dziecka itd. Darł sie na cały plac. Myslałam, ze umre ze wstydu. Juz tam nigdy nie pójde. Co sadzicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfnhdn
ja to bym jeszcze na policje zadzwonił, miał chłop racje bo jesteś nieudaczniczką a nie matką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e niepotrzebnie narobilas sobie i dziecku obciachu choc prawde mowiac gosc mogl docenic to zwl ze co mu po jednym orzechu.no ale widac ograniczony koles,moze nie ma dzieci.ja bym juz u niego przestala kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwny ten facet- taki świętobliwy i w ogóle \"kradziez\" orzecha przez 7 latka jest normalną rzeczą,po prostu dzieci w tym wieku tak mają-to jak Ty się zachowałaś(rozmowa z synem,pójsie do sprzedawcy oddanie orzeszka) bylo bardzo dobrym postępowaniem :) nic się złego nie stało, a ten sprzedawca niech wsadzi sobie tego orzecha w dupsko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak twoim zdaniem
lady glutter nalezalo postąpic ??? jak ona miala dziecku wyjasnic ze tak sie nie robi ! to dziecko odstraszy, i wiecej tak nie postąpi, bo bęzdie się balo, ze mama nakrzyczy ....bezstresowe wychowyanie dziecka powoduje nieodwracalne skutki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łorzeszek....
staram się, żeby moje dziecko odpowiadało za to co robi. Skoro cos zabrał co nie było jego i nie było zapłacone to musiał oddać. Ja wiem, ze to był tylko mały orzeszek ale jednak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłas , że dzieciakowi kazałas zwrócic, bo sie nauczy, ze nie wolno nic zabierać...a facet, nie przejmuj sie nim i do niego juz nie łaź kupowac NIC. Ja tak robię , gdy ktos mi dokuczy, nie kupuje juz tam. W jednych sporych delikatesach , jedna kasjerka , ciagle cos do mnie miała, uwazała , że jestem nerwowa(?) , a ona sama wprost stwarzała taka sytuację, by kazdy był przkonany, ż etak jest. Przyczepiała sie , że mam podrobiona karte płatniczą (ZGROZA!)Nie chce mi sie nawet pisać, jak wiele razy sie do mnie przyczepiała. Razu jednego, zsotawiłam towar na kasie i juz nigdy tam nie poszłam i nigdy nie pójde. Ona ma ode mnie spokój a ja od niej i po kłopocie. :) Przechodź obojetnie obok faceta , i nie zwracaj uwagi na niego i jego kram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak twoim zdaniem
choć nie jestem jeszcze matką, to tak samo bym postąpila....kradzież zaczyna się niewinnie, ot malego orzeszka...jakbyś mu przyzwolila na to, to wiesz jak by to sie moglo zakonczyć....kolejnym taki przypadkiem...takze jeszcze arz popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klamerka1
Sadzimy, ze chcialas z wlasnej proznosci, byc taka idealna mama i przesadzilas:O Kazac dziecku oddac 1 orzecha i przepraszac?:O Owszem, trzeba bylo mu wytlumaczyc, ze tak nie mozna i zapomniec o calej sprawie. No comment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivea85_85
no rzeczywiscie dziwna :P sytuacja, Ty zachowalas sie jak najbardziej w porzadku, dziecko wyciagnelo moral z tej historii, ale zachowanie tego chlopka bylo nieadekwatne, rzeczywiscie chyba nie ma dzieci..zeby robic awanture o orzech..:P i badz tu czlowieku uczciwy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×