Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna walentynka

chłopak nie odpisuje na smsa od 9godzin co robić?

Polecane posty

Gość smutna walentynka

wszystko było idealnie, poznaliśmy sie niedawno, niewyglądało na to żeby coś nagle sie miało popsuć, co sie stało, blagam pocieżcie mnie że to może jakaś głupota i zaraz się wszystko rozwiąże......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppkoje oczywiscie
a kiedy sie poznaliscie i jak czesto sie widywaliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i w jaki sposób mamy Ci
pomóc? :o nie odpisuje, bo: a). nie wziął z domu komórki b). nie ma ochoty c). jest zajęty wrzuć na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaboga co za ciekawska trwoga
ja juz po godzinie nieodpisywania bym sie pochlastała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi jak nie odpisywała to zadzwoniłem na domowy, a tam jej przemiła mamusia (lol) wytłumaczyła, że zapomniała telefonu wyjeżdżając do dziadków..i zostałem pochwalony, że jestem odpowiedzialny :) ha! żebys taka po ślubie z Twoją córką była! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna walentynka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopolka
Dziewczyny czy Wy nie macie na prawde innych zmartwień? Ci Wasi faceci ,którzy nie odpisuja na smsy z prędkością światła też mają swoje życie i może akurat jest zajęty, nie ma czasu, nie ma ochoty i może być jeszcze milion innych powodów. Oni nie maja obowiązku chodzić z telefonem 24 godz na dobę. A to że nie odpisuje od razu na sms'a nie świadczy od razu o braku uczucia czy rozstaniu. Dajcie żyć tym biednym chłopakom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehe
mi mój facet potrafi pół dnia na smsa nie odpisywać i jakoś mnie to nie rusza...sama się nie spieszę z odpisywaniem, mam duzo zajęć, on też i naprawdę nie mam czasu biegać wszędzie z telefonem. a ważniejsze sprawy, czy umawianie się na spotkania załatwiamy rozmową telefoniczna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×