juz nie mam sily szukac pracy...

dziesiatki cv, kilkanascie rozmow, troche dni probnych i nic :( szukam pracy od 2 miesiecy i mam dosc tego wszystkiego, strasznie doluje brak pracy to chyba rownie zle jak choroba :(

hehehe..ja szukam od wrzesnia, jestem po studiach, znam 2 jezyki, robie podyplomowe i nawet ze sklepu obowniczego nikt sie nie odezwał... :0

no to mnie pocieszylas :O i jak sobie radzisz? ja juz serdecznie mam dosc wysylania czy zanoszenia cv, ale trzeba nadal co zrobic

I tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja - szukam od końca sierpnia i żadnego odzewu...

a jakie studia kończyłyście?

hallo????

mąż szuka 2 mies. wysłał 200cv odpowiedzi dostał5 wszystkie negatywne. ZAŁAMKA!!!!!!!!!!!!

no napiszcie błagam... Ważne to jest

ja kończyłam psychologię, pracy w zawodzie szukam od 2 lat:(

Kilka lat zajmowałem sie rekrutacją i coś ci powiem. Ponad 90% kandydatów nie dostaje zaproszenia na rozmowę tylko z jednego jedynego powodu - ŹLE NAPISANE CV!!! Przejrzyj uważnie swoje CV i zadaj sobie pytanie - czy przyszły pracodawca odpowiednio widzi cię czytając ten dokument???

Źle napisane CV mówisz... Ale co ja teraz poradzę, że mam 28 lat (czyli odstraszam brakiem statusu studenta lub absolwenta, uprawniającym pracodawcę do ulg), pracowałem tylko w sierpniu ubiegłego roku w księgarni (czyli brak doświadczenia zawodowego i praktycznych umiejętności, bo na studiach zajęcia miałem od rana do wieczora + dojazd do innego miasta) i przez 4 lata byłem na nieukończonych studiach doktoranckich ze stypendium (czyli odstraszam możliwością "wymądrzania" się i rzekomym zagrożeniem dla kierownictwa)...

o dzieki ludzie za ospowiedzi ja jestem studentka, szukam zwyklej pracy, nie wymagam bog wie czego :O owszem, w paru miejscach sie nie staralam bo wiedzialam ( na dniu probnym) ze na pewno tam praciwac nie bede, chcialabym zeby pracodawca szanowal pracownika a nie traktowal jak niewolnika :O moje cv- tez tak myslalam, zmienialam je kilkanascie razy i teraz w takiej formie jak jest na razie zostawiam bo nie mam innego pomyslu, nie jest to szablon sciagniety z neta zastanawialam sie nad oplata na ktrejs stronie internetowej, za cv przygotowane przez profesjinalistow ale ... na razie nie mam wcale na to kasy

Tomaszu M, uchyl rąbka tajemnicy i napisz jak to się naprawdę rozgrywa?? Bo te wszystkie wypowiedzi rekruterów na portalach są identyczne, a posługiwanie się ich wskazówkami w zasadzie nic mi nie dało... i pewnie nie tylko mnie... Bardzo proszę :) Ewentualnie o kontakt na maila lub tlena :) Pozdrawiam :)

a wyglada to tak ktos w miesiac wysyła 200cv, robi to wiele osób, rekruter przychodzi rano do pracy widzi 345 nowych wiadomosci z zalącznikiem, robi sobie kawe otwiera co 10 wiadomosc wybiera pare osób osób dzwoni i sie umawia na rozmowe. A to wszystko ze cos jest niezformatowane to raczej dziennikarze nie mają o czym w necie pisać i robią ludziom wode z mózgu. Co ty bys zrobiła jak na ogłoszenie by ci przyszło powiedzmy z 500 cv czy szukała bys gdzie nie ma przecinka albo sa dwie spacje.

No kiedyś mnie spotkała taka reakcja... że powinnam popracować nad swoim CV i listem (co jest wg mnie dziwnym wynalazkiem i niczym innym jak podanie o pracę...), bo ON DOSTAŁ PONAD 300 ODPOWIEDZI NA OGŁOSZENIE... Ale ja się nie dziwię jak w ogłoszeniu napisane, że wymagają wykształcenia średniego, dyspozycyjności, znajomości MS Office i kultury... każdy od średniego wzwyż wysyła sobie CV... Więc co robić? Wymyśleć oryginalniejszego maila? Pisać Capsem? Wysyłać mega-załączniki? Żeby mnie zauważyli?

a komu bedzie sie chcialo ten mega załącznik otwierać :( poprostu czasem to jest loteria 300 chetnych na jedno miejsce

mam to samo i juz lapie dola moze zle pisze list motywacyjny? sama nie wiem jzu co pisac

Fachowcy albo osoby pracujące mogą się tu pośmiać z takich słów, ale... czy naprawdę tak ciężko uwierzyć, że na normalną pracę ma się faktycznie szanse średnio jak 1 do 300?? Ostatnio mi podziękowali w pewnej firmie, gdzie w sumie wymagań jakichś wysokich nie było, aczkolwiek skreślił mnie brak doświadczenia... no ale powiedzcie same - gdzie mam nabrać doświadczenia, skoro mi nikt szansy dać nie chce? To po pierwsze. Druga sprawa: na staż już nie pójdę, bo wszystkie możliwości zostały wykorzystane. Co mam mówić (i może jak mówić...) pracodawcy, żeby mnie chociaż zapamiętał? Żeby chociaż oddzwonili, że 'nie, dziękujemy' i powiedzieli dlaczego - swoją drogą, to dla mnie szczyt... strata czasu, bo potem czekasz i czekasz i czekasz... a tu nic...

ja juz jestem zalamana wysylam a nikt nawet na rozmowe mnie nie zaprasza:(

mnie tez choc w grudniu skonczyłam studia mam mgr inz. i podwójnego technika troche mało doswiadczenia bo tylko prace wakacyjne w gastronomi

tez mi sie wydaje ze to prawdopodobne ze rekruter klika w co 10- ogloszenie czy co ktres tam, ogladajac 300 zgloszen nie ma szans by wylapywac brak przecinkow :O moze aby zauwazyli to w temacie mejla wpisac cos wstylu "zadzwon do mnie!!!" :P

nastepny raz w temacie maila spróbuje wpisać : (o)(o) albo (_!_) moze trafie na faceta rekrutera i kliknie

Czego chcecie? Kryzys przecież w świecie. A na wiosne będzie jeszcze gorzej. Najwyższy czas zastanowić się nad pracą na swoim!!!

dobrze by było na swoim ale ta dotacja z up starcza moze ledwo na laptopa i moze kase fiskalną a chcac cos zrobic nawet jakis sklepik czy cos to trzeba za 3 miesiace z góry zapłacic remont zrobic jakis wystrój w sumie ciezko cos sensownego wymyslic za te kilkanascie tysiecy

ciemno wszedzie ... to podaj numer tel.? ;) Pomyslcie o wyjezdzie za granice - wyksztalconych, ze znajomoscia angielksiego i bieglym umyslem przyjma do kazdej pracy ... fizycznej. Praca jak praca, ale minimum te 5 000 zl na reke na poczatek - kraje skandynawskie. A i poszanowanie czlowieka wieksze niz w PL.

emil grant, moj nr jest latwo dostepny w cv :D nadal szukam..... masakra, na jendo miejsce tyle chetnych ze szok

Polecam zajrzeć sobie tutaj http://www.monsterpolska.pl/poradnik/artykul/5-zagrozen-dla-zapalu-w-poszukiwaniu-pracy?WT.mc_n=olm_skr_forum_pl . Jest tam bowiem wiele ciekawych informacji na temat zagrożeń, które mogą zabić nasz zapał do poszukiwania pracy. Naprawdę warto sobie tam zerknąć.

no jak brak ci sił w poszukiwaniu pracy to zgłoś sie do osób zajmujących sie profesjonalnie poszukiwaniem pracy. Np na stronie http://www.injob.com/pl/pl znajdziecie nie tylko oferty pracy ale również ekspertów którzy zaopiekują sie nami i pomogą nam w poszukaniu pracy zgodnie z naszym wykształceniem. Sprawdźcie a może znajdziecie coś dla siebie.

a ktoś słyszał o stronie pointr.pl ?

podobno to jakiś nowy serwis, wysłałam parę CV na tej stronie i jestem ciekawa jaki będzie odzew

jakie macie doświadczenia?