Brak kasy w walentynki.. co robić..

Ja i mój chłopak jesteśmy tootalnie spłukani, a walentynki już w sobote :(:( Kochani co byście zrobili na moim miejscu.. ;( Bez kasy ?

No, no czekam na rady, bo jestem po prostu zdesperowana.

Nie no, brak słów. . I co teraz zrobicie?! Tylko żeby wasz związek się nie sypnął. Czy naprawdę prezenty są najważniejsze? Czy w ogóle ten dzień jest tak bardzo ważny? zastanów się, dzieciątko.

a co niby mielibysmy zrobic

Pomyślmy... Hmmm... - Spędzili miło razem cały dzień? - Poszli na romantyczny spacer? - Spędzili sympatyczny wieczór we dwoje w domu? - Spotkali się ze znajomymi na "domówce"? I takie tam inne "banały", do których kasa zupełnie nie jest potrzebna...

Kochani co byście zrobili na moim miejscu.. ;( Bez kasy ? Nic...? Poszla do knajpy, kiedy bedzie kasa i wolne miejsca przy stolikach...? :D

nie rozsypie się, nic takiego nie napisałam, ale mam wrażenie, że ten dzień jednak jest wyjątkowy, no i probleem.

z tym rozsypaniem to była ironia :P. zróbcie se dobrze i będziecie bardziej zadowoleni. :P

po 12 latach pierwszy raz postanowilismy cos sprawic, ale to tylko dlatego ze oboje mam y cos na oku, a walentynki to tylko pretekst zwykle wystarczalo po prostu bycie ze soba, ew dobra flaszka :P

Wyjatkowy dzien? To jak ktos umrze albo sie urodzi. Tandeta i kicz rozowosci to nic specjalnego, to tyko media.

W sumie macie troche racji skołuje kase na piwko kupię kartkę i romantycznie wymienimy się buziakiem :P

no ja proponuje np spacer, jaks film na dvd, bycie razem, przeciez to najwazniejsz;)

Nie jest problemem, że ktoś uważa "walę-tynki" za święto czy nie. Problemem jest kompletny brak wyobraźni - jeśli ktoś nie ma pomysłu, jak uczcić kolejny dzień z ukochaną osobą w obliczu braku dodatkowej kasy na owo świętowanie... :-0

W sumie to nawet byśmy o tym nie pamiętali wszyscy gdyby nie nadmierne przypominanie ze strony medii :]

mediów;)

a dobra :P mój błąd

ja dziś uczciłam dzień nie wydając ani złotówki aaaaaaa nie 17 zł na wino :) wysłałam go ze śmieciami a sama rozpaliłam świeczki i zdązylam sie przebrać a raczej rozebrać :P i chwycić wino w dłoń :P

no wiesz nie wszyscy mieszkaja razem ;] ja mieszkam z tata jego laska i ich dzieckiem :D więc nie bardzo mam ku temu warunki natomiast on z mama ojcem i czwórką braci :] Co na to powiesz ? ;)

to ja na to , ze wino , 2 kielonki + ewentualnie ser plesniowy ,może kilka swieczek, kocyk i na spacer :P

a jak Wy chcecie czcić te walentynki ? co? na kawe w knajpce Wam chyba staczy

w zimę na kocyku ? :D jak się załatwi to sie będzie miało a jak nie to nie :P

a ja tam proponuje spacerek romantyczny i basata! :D co skobieto sie uparla....:P nie masz pomyslow??? z ukaochana osoba to i milczenie razem jest cudowne:P my robimy tak z moim facecikiem:) : idziemy do kina, a potem winko i czekoladki i swiece i dluuuuugie rozmowy noca:D w sumie nie wydamy tez majatku nie wazne jak, nie wazne gdzie , wazne z kim

\"jak się nie ma miedzi, to się na doopie siedzi\" :(

ah walentynki są co roku, nie te fajne to następne, może bedziemy już mieszkac razem to bedzie ok :) Tylko wiecie uparłam się bo mam te swoje 18 :D To jest pierwszy moj chłopak w walentynki tzn.. hmm razem już prawie rok, ale pierwszy raz z kimkolwiek podczas walentynek jestem i chciałam by były wyjatkowe :)

EJJJ... nie mówiłam, ze od razu seksik. raczej miałam na myśli ławkę w parku, wtuleni pod jednym kocykiem z winkiem :) testowałam nieżle jest nawet przy -10, byle nie za długo :P

wypróbuje, wypróbuje :)

eeee,ty mloda doopa jestes:P proponuje romantycznego smsa na dobranoc....:P i spac i to beda nalepsze valentiny

a coś Ty:D

e no z tym smsem niezly pomysl - tylko 1 grosz:D autorko wymysl cos oryginalnego, woncu ty zansz najleoiej siebie i swojego chlopaka wiec powinnas miec jakies pomysly

postaram się :-) no gorsz gorsz, ale wole patrzec w oczka :P i wiem, ze jestem młoda, ale zakochana :P