Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skonfudowany andrzej

makijaz mojej kobiety

Polecane posty

Gość skonfudowany andrzej

Witam mam pewien problem. otoz osobiscie wole kiedy kobieta jest naturalna, bez makijazu, jednak nie przeszkadza mi makijaz "lekki" Moja Najwspanialsza Kobieta jednak czasem lubi mocniejszy makijaz tj mocno podkreslone oczy, ostatnio eksperymentuje z czerwona pomadka. I teraz pytanie, jak sadzicie czy powinienem miec duzy wplyw na to jak sie maluje, czy tez zostawic jej wolna reke, dodam tylko, ze swoj makijaz czesto konsultuje z kolezankami, a one czasem maja dosyc dziwne pomysly. Kiedy probuje jej przemowic do rozsadku, odpowiada, ze jest jej sie taki podoba i ze to jest jej sprawa. Co sadzicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej z nia porozmawiac o tym, bo przeciez wiadomo ze najwazniejsze zeby sie sobie podobala ale jestes jej facetem wiec powinno jej takze zalezec zeby podobac sie tobie, dlatego powinniscie dojsc do jakiegos kompromisu. Jesli lubisz naturalne kobiety to powiedz jej ze jest tak ladna ze wystarczy ze tylko podkresli makijazem swoja urode, nie musi jej calkiem zmieniac tymi wszystkimi malowidlami. Jak zoaczysz ze jest bez makijazu to cisnij jej teksty w stylu: taka cie lubie najbardziej, bez makijazu wygladasz slicznie bo naturalnie itp , moze cos to da:) Poza tym teraz wlasnie natura jest w modzie a nie ostry makijaz rodem z lat 80tych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×