Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Atamanka1988

Jak zawalczyć o faceta??

Polecane posty

Gość Atamanka1988

Jakiś czas temu Go odrzuciłam - byłam głupia, beznadziejna i ze zwichniętą psychiką. Teraz chciałabym to naprawić, ale obawiam się, że On (całkiem słusznie) pośle mnie na drzewo. I jak już to się stanie, to co robić? Odpuścić czy walczyć, a jeśli alczyć to jak? Przeprosić milion razy, usiąśc na kolanach i pocałować, chodzić za nim i wbijać w niego wzrok?? O, ja głupia, o, ja nieszczęsna...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
ZALEZY CO NAROZRABIALAS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atamanka1988
Ale ja chcę Jego! Nie jest palantem :), jest najmądrzejszym facetem, jakiego znam. Nie narozrabiałam strasznie, nie zdradziłam, nie znalazłam sobie innego, nic z tych rzeczy. My nie byliśmy razem, ale on próbował mnie zdobyć, a ja byłam głupia, jej, jaka głupia. Bo wtedy było ich dwóch, a ja się nie mogłam zdecydować, jarałam się tym i w ogóle zachowywałam jak skończona idiotka. A potem jak on się zraził i przestał próbbować (i cierpiał;/) to ja zamiast coś zrobić postanowiłam udawać, że kompletnie mnie ot nie obchodzi i on jest mi kompletnie obojętny. Wiem, że go zraniłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
szczerze szanse masz male... bo skoro wtedy bylo dwoch to dlaczego niby teraz nie ma zadnego a za miesiac bedzie ich juz 5:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalnaaaaaaaa
mialam podobnie i ja juz nic nie zrobie bo on kogos ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej niż już nie zdziałasz .. Ewentualnie jakbyś go przeprosiła to może chciałby się z tobą przespać ale ponownie zauroczyć w to szczerze wątpie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
hmmm01 dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atamanka1988
A jeśli się nie odkochał?? Annonim, nie wiem, czy takie dobre...:). To nie jest tak, że nagle nie ma żadnego, to o tamtym sobie przypomniałam. Mogłoby ich być 5 i 10, ale liczy się tylko tamten. Wtedy ja po prostu nie iwerzyłam, że dla kogoś moge być najważniejsza, że ktoś się może we mnie zakochać. Flirty, randki, zabawa (ale nie seks, mam zasady :) ) - okay, ale miłośc...? Nie wierzyłam, że jestem tego warta. teraz kilka rzeczy zrozumiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
tak człowiek z czasem dorasta zmienia poglady.. podobno charakter zmienia sie raz na 7 lat:) ale pomysl, ze jestes jedyna osoba na tym swiecie ktora nie wierzy w milosc... jest Was tysiace, a kazda z WAS POTEM ZALUJE I NARZEKA ZE NIGDY JEJ NIE SPOTKALA.... a on moze nie raz juz to od kogos uslyszal i teraz sie uodpornil na cos takiego i probuje trzymac sie z daleka??? ciezko wyczuc, nie znam goscia, sproboj pogadac z nim spotkac sie na jakas impreze.. wypic piwo z nim.. zawsze to dobre na poczatek.. nastepnego dnia jakis sms- niby zartem, ze moze cos miedzy nami bedzie bo fajnie bylo wczoraj itd.... uzyj wyobrazni.. A JAK FACET JEST INTELIGENTNY TO ZAUWAZY I JESLI BEDZIE CHCIAL Z TOBA BYC TO TO DOCENI ZOBACZYSZ!!! dobra rada- nie mow za czesto o tym drugim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
To wszystko zależy od tego, czy on jeszcze coś czuje. Zacznij od niezobowiązujacej rozmowy z nim, wybadaj teren. Jak jeszcze cos czuje to bedzie chetny do rozmowy. Zasygnalizuj mu ze sie nim interesujesz ALE NIE W NATRETNY SPOSOB! Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atamanka1988
Annnonim, spróbuję tak zrobić... To znaczy na razie wybieram się na koncert, na którym on będzie na 85%. Choćbym miała całą knajpę przeczesać, to go znajdę, choćby miał mi środkowy palec pokazać, to zacznę rozmowę i jakoś to będzie. Tylko myślę, że muszę mu wysłać sygnał, że teraz mnie zależy, że wiem, że źle zrobiłam i nie bawię się nim, tylko tym razem to już na serio. Obawiam się, że nie moge udawać, że nic się nie stało i zacząc od nowa, bo to nie zadziała. A przy tym boję się, że i tak przy pierwszej rozmowie mnie oleje, każe spadać czy coś takiego... O tym drugim na pewno nie będę mówić, to zresztą jego znajomy, chyba kogoś teraz ma, ale kompletnie mnie to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atamanka1988
Ejbisi, no włąśnie on nie będzie chętny do rozmowy, nawet jeśli coś czuje. Będzie zimny i zdystansowany i będzie miał rację. A ja będę musiała walczyć...;/ A to mogło być takie proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
jesli to typ o usposobieniu do strzelania fochow i udawania to bedzie ciezej.... wtedy tylko terapia wstrzasowa... musisz powiedziec bylo jak bylo, ja chce zaczac od nowa, nie wiem jak ty... jesli w ogole mam po co zaczynac to powiedz a jak nie to dam ci spokoji tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
a moim zdaniem zeby nie robic ekcesow przy ludizach zapytaj cyz na tym konecrcie bedzie i czy np jak ty bedziesz to mozecie sie spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym proponował powiedzienie mu całej prawdy w prosto w oczy, bez zbednego owijania w bawełne,bez dwuznaczności....w nadzieji ze sie domyśli o co Ci chodzi.. Jeśli ci na nim zalezy poprostu powiedz mu to... po takim czymś trudno jest odczytać inctencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzalena66
Powiem ci szczerze ze byłam w pdobnej sytuacji,,,koles wariował na moim punkcie ,,a ja jeszcze zakładziki robiłam z kolezankami ze na zawołanie bedzie obok...I TAK BYŁO...Praktycznie go nigdy nie mialam tzw nie chodzilam z nim,,tylko spotykalam,,aż wkoncu postanowilam to przerwac i tak sie stało..olałam go. Boże jaka ja byłam głupia ,myslalam innymi kategoriami niż teraz..Aż po jakims czasie nie było takiej godz zebym o nim nie myslala . Płaszczyłam sie przed nim ponad miesiąc aby sie spotkał i gdy sie udało..wystawił mnie.Zadzwonilam do niego po jakims czasie ,,odebrał chyba był najebany i oznajmił ze jestem pojebana. ON MI NAWET NIE UWIERZYŁ.. Mialam 19 lat i pierwszy raz w zyciu płakałam przez faceta. I tak mijał czas ..Mineło dwa lata a ja ciagle mam nadzieje ze moze zdarzy sie jakis cód,,moze napisze..nie umiem sie pogodzic z porazką..Myslę ze to facet mojego zycia.Dwa lata a ja nadal to samo czuje ..On nie ma pojęcia co ja czuje.Zmienił nr.spotkalam go z dziewczyną i to był dramat znowu przypomniał mi o sobie jeszcze bardziej.Mysle ze to jakas kara za moje czyny.Zawsze mialam z górki a faceci byli na skinienie.ZDOLNA JESTEM NAWET ZAPŁACIC ZA JAKĄS RADĘ . Bo juz nie daje rade..mózg mi sie lasuje. i nie mogę normalnie funkcjonowac. A ta jego panna totalny kaszalot..aale to ona go ma..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Operator koparki ręcznej
Tak to już z wami kobietami jest, że jak o was ktoś zabiega mocno i stara się, a jeszcze nie daj Boże wyzna że się zakochał to potraficie dać konkretnego kopa w dupę. A jak już was oleje i znajdzie sobie inną to wtedy dopiero zaczynacie myśleć że to był ten jedyny i najlepszy. Wniosek taki że nam facetom nie wolno jest się zakochać bo wtedy miękniemy, a wy szukacie tylko "twardzieli"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie bądź zwichnięta...
albo daj komuś innemu po pół roku i zaraz będzie dzidziuś, a Ty będziesz szczęśliwa. przecież kocham cię to takie proste powiedzieć kolejnemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najprościej to tylko
Ty tylko gdybasz. Jeszcze z nim nie rozmawiałaś. Lepiej zacznij od tej rozmowy i powalcz, adopiero potem gdy coś się nie uda zakładaj sobie i miliony topików. Na szczęście trzeba sobie zapracować, a ty czekjasz na trzęsienie ziemi. Czekaj , czekajh do usr....ej śmierci.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcaaaaa
OLEJ GO. CHUJ Z NIM!! ZNAJDZ INNEGO PRZYSTOJNIEJSZEGO A ON NIECH SIE CIAGA Z TYM :KASZALOTEM" HAHA. ZAŁÓZ KIECE AŻ CI TYŁEK BEDZIE WIDAC PRZEJDZ OBOK PRZYLECI JAK PIES.WSZYSCY SA TACY SAMI,,PROSCI I BEZNADZIEJNI W OBSŁUDZE. I NIGDY NIE BEDE WALCZYLA O ZADNEGO FACETA BO TO KNURY I MYSLA KATEGORIAMI :IM MNIEJ MASZ NA SOBIE TYM LEPIEJ: HMWD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcaaaaa
mam jeszcze jedna rade dla ciebie MADZALENO . zdobądz go .spróbuj wszystkiego i wyruwnaj rachunki za dwa lata cierpienia. Jezeli bym musia czekac tyle czasu na faceta to chyba bym go spaliła zywcem:) a własciwie zmierzam do tego abys sie zemscila :0 Miłosc nie istnieje nie oszukujmy sie:) znudziłby ci sie po miesiącu,poprostu twoja ambicja nie moze sie pogodzic z ta myslą ze jednak on nie jest na zawołanie jak reszta swinek:) i dopuki nie udowodnis z sobie ze mozesz go miec ,,bedziesz sobie wmawiala ze to ten. a to gówno prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdichu093
@obcaaa Z tego co przeczytałem to ona go zraniła a on się na nią wypiął gdy ta zmądrzała- i bardzo kurwa słusznie. Więc głupia cipo naucz się czytać i zanim napiszesz kolejny beznadziejny post, weź do ręki słownik ortograficzny i sprawdz błędy... Wciąż nie mogę uwierzyć, że takie głupie pitki jak Ty istnieją. Może i większość facetów lata za super laskami w mini-kieckach ale chcą je tylko wyjebać ;P Tym bardziej gdy prezentują taki poziom jak Ty ;P Bo co kurwa innego można chcieć od takiej kobiety ?? Jaką taka kobieta ma wartość poza wyglądem ? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzalena66
Dzięki wszystkim za rady. .;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcaaaaa
co sie rzucasz geju? Fakt wyglad to nie wszystko ale zyjemy w takim swiecie że trzeba sobie jakos radzic,więc czemu miałabym nie wykorzystac swojej urody? Ładna nie znaczy głupia:) Ja przyciagam wygladaem i a dopiero puzniej zatrzymuje charakterem o sory i wcale nie musze udowadniac ze jestem mądra czy inteligenta .W dzisiejszym durnym swiecie uroda to podstawa. Mysl co chcesz pisz co chcesz:) jebje mnie to:)i styl ubierania równiez nie swiadczy o tym czy panna sie szanuje te kaszaloty daja pierwszym lepszym bo nie maja zbytnio w czym wybierac a pózniej latają z duzym brzuchem i nawet nikogo to nie dziwi..Natomist ładna dziewczyne jak by mogli to by zjedli za ten brzuch. czemu?Bo uroda to wszystkow dzisiejszych czasach.naraaaaa geju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katatinka
Nie da się odzyskać odrzuconej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Operator koparki ręcznej
katatinka da się tylko trzeba o nią powalczyć, ktoś kto został wcześniej odrzucony i zraniony nie przybiegnie później na skinienie palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzichu093
@obcaaa Buahaha... Zgodzę się z tym, że ładna nie znaczy głupia. Może i przyciągasz urodą ale nie uwierzę w to, że jesteś bystra czy inteligentna. Sposób wypowiadania się ( w tym pisanie) jednak mówi coś o poziomie intelektualnym człowieka. A jeżeli walisz takie byki a Twoja składnia woła o pomstę do nieba to wybacz ... Tak się składa moja "piękna", że uroda to nie wszystko ;P Jest od chuja pięknych kobiet na tym świecie i jeżeli kobieta chce porządnego faceta z krwi i kości to oprócz urody musi prezentować sobą coś więcej. Dlatego właśnie gościu na którym proponowałaś się mścić wybrał "kaszalota". Bo reprezentuje coś swoją osobą w przeciwieństwie do tych wszystkich "piękności" z którymi o niczym nie można porozmawiać. Nie mają żadnych pasji, hobby(nie licząc oglądania teledysków na youtube i czytania pudelka), nie wiedzą co chcą w życiu robić. A mimo wszystko wymagają kuzwa nie wiadomo czego :D I przyznaje, fajnie jest może taką poruchać ale ona nadaje się tylko do tego ;P Mozna bzyknąc a potem wyjebać za drzwi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×