Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panikara naczelna

pytanie stomatologiczne

Polecane posty

Gość panikara naczelna

ze względu na nabyty strach przed dentystą (w dzieciństwie jakaś sadystka umartwiała mi zęba na żywca i jeszcze darła mordę kiedy wyłam, że mnie boli, od tego czasu łzy mi lecą na samą myśl o dentyście, mam koszmary nocne i w ogóle trauma na całe życie) zaniedbałam zęby strasznie i tak mi wstyd, że nie zdzierżę niedługo. lewa dolna szóstka łamała mi się stopniowo, został jedynie korzeń, który powoli zarasta dziąsłem, prawa dolna szóstka tak samo. moje pytanie - czy takiego zęba da się odbudować, czy jedyna szansa to wyrwanie? i czy zarośnięcie korzenia dziąsłem jest normalne i boli przy ewentualnym usuwaniu? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikara naczelna
dobra, skoro nikt nie wie to pewnie nikt tak nie miał. ale przegrańcem jestem, Boże mój :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Męża żona
czasem korzeń da się uratowac. idź prywatnie; teraz są takie odjazdowe znieczulenia że KOMPLETNIE nic nie boli. weź się w garsc i biegiem do dentysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 564564
z tego co wiem to nie da rady nadbudować bo potrzeba do tego czegoś na czym bedzie sie trzymało... ew. implant usuwanie zeba nie boli, znajdz tylko stomatologa dobrego chirurga, da Ci zastrzyk i poczujesz tylko ciągniecie za tego zeba ale to nie boli, gojeie dziąsła ok 2 dni, po tygodniu powinno być zupełnie oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możliwe, że w tym wypadku, zwykły stomatolog nie podoła i wyśle Cię do chirurga-stomatologa, by wyrwał ten korzeń. nic się nie bój. :) są naprawdę skuteczne znieczulenia, które wyeliminują ból całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 564564
jezeli ten zab pomimo dużego stopnia zniszczenia nie boli to nerw jest pewnie juz martwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguna
nie mozesz wziasc znieczulenia u dentysty? nic nie boli, a i wizyta nie pozostawia nieprzyjemnych przezyc nawet mozna polubic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikara naczelna
jeden na pewno jest martwy, bo to właśnie jego umartwiała mi sadystka (co było kompletnie niepotrzebne tak swoją drogą, bo wtedy miałam jedną małą dziurę, a ta pipa zniszczyła mi zęba), drugi bolał mnie dwa lata temu, teraz mnie nie boli, więc może i on podupadł. dzięki za odpowiedzi, trochę się podniosłam na duchu, bo już mi się ręce ze stresu trzęsły. chęć jest, więc zapowiada się wizyta, muszę jedynie dobrego dentystę znaleźć, bo w mojej mieścinie opieka stomatologiczna to dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcsks
Niestety jest mało prawdopodobne żeby te zęby dało się odbudować po protu dlatego, że je zaniedbałaś i prawdobodobnie są zjedzone przez próchnicę albo mają zmiany przy korzeniu. Jakbyś poszła z nimi od razu, pewnie coś by się dało zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×