Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niektore mamy mają narąbane

W DOBIE INTERNETU MAMUSIOM SIE W GLOWACH POWYWRACALO - czy wy w ogole macie

Polecane posty

Gość tez jestem mamą
gdzie te byki, które biją po oczach? zauważylam dwa więc poprawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, halo!! to nie tak! nie chciałam z nikogo robić alkoholiczki ;) ja tam nie wierzę, że pół kieliszka szampana czy wina raz na jakiś czas jest w stanie zaszkodzić dziecku. ostrożna byłabym tylko przy podawaniu wyników badań, że niewielkie ilości alkoholu dobrze wpływają na rozwój, bo to dla niektórych byłoby rozgrzeszenie. I chodzi mi tu głównie o magrines społeczny i kobiety, które mają problemy z alkoholem. I ponieważ nikt nie zna bezpiecznej granicy, temat jest śliski. Ale lampka wina do uroczystej kolacji to jeszcze nie grzech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
tez jestem mamą - kochana ty za daleko brniesz , zadna z nas tutaj nie twierdzi ze zdrowie dziecka jest mniej wazne niz wino czy słonce. My tylko krytykujemy pytania na ktore odpowiedz jest logiczna, prosta i nie trzeba szukac cholera wie gdzie by znaleźć etykiete na sloiku gerbera jak go podgrzac. O to chodzi - rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogólnie to się zgadzam
z jednym wyjątkiem- chodzi o alkohol. Każdy patrzy na wyniki badań jakie mu pasują. Może i są takie, które mówią że wolno pić, ale skąd się wzięły kampanie typu: Jesteś w ciąży? Nie pij. Stąd że właśnie w Polsce od zawsze się mówiło że małe piwko nie zaszkodzi. I mnóstwo dzieci rodzi się z FAS i innymi zaburzeniami i wadami rozwojowymi, które często nawet zdiagnozowane nie są. A wiecie może jakie to te bezpieczne ilości alkoholu?? Dla jednego dziecka to może być pół piwka i już coś się wydarzy a inna matka będzie piła cała ciążę i dziecko będzie zdrowe. Ale skąd wicie jaka ilość będzie bezpieczna dla waszego dziecka?? Na ten temat jestem przewrażliwiona akurat. Miałam przypadek w rodzinie gdzie mamusia raz na jakiś czas podpijała piwko dla męża, bo miała zachcianki. Dziecko urodziło się z poważnymi wadami rozwojowymi i niestety zmarło. nikt jednoznacznie jej nie powiedział że to przez alkohol ale i nie wykluczyli tego lekarze bo po fakcie już się sprawdzić nie da. Nie wiadomo czy byłoby tak samo gdyby nie piła ale tego już się nie dowie i teraz obwinia siebie. Możę jednak darować sobie takie zachcianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem mamą
Rozumiem i zgadzam się z tym. Przeczytałam tylko wszystkie posty i postanowiłam wyrazić na ich temat swoją opinie. Przykro mi, że ciocia odebrała to jako atak na swoją osobę bo to nie było moim zamiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sie zastanawiammm
jakim cudem mamom udało się wychowac moje pokolenie gdy nie było dostępu do internetu itp. no jakim cudem dożyliśmy do dzisiaj? przecież wedle tego co tu się czyta na forum jest to niemal niemożliwe.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna nienawydaniu
poprawiła się, a ty idz siać postęp gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieznajomość zasad
gramatyki i ortografii jest tu powszechna...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
dziewczyny nie rozwalajcie tamatu, piszecie teraz o tym czego temat nie dotyczy. W nadmiernych ilosciach wszystko szkodzi i nie ma znaczania czy jest sie w ciazy czy nie. Nikt tutaj nie promuje i nie popiera picia alkaholu w ciąży wiec zmiencie temat i ustosunkujcie sie do glownego postu a nie szukajcie dziury w calym. ps tez sie zastanawiam jak mamusie nasze sobie radzily, ha malo tego a te pra pra prababki ? Te to dopiero mialay przesrane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
dziewczyny nie rozwalajcie tamatu, piszecie teraz o tym czego temat nie dotyczy. W nadmiernych ilosciach wszystko szkodzi i nie ma znaczania czy jest sie w ciazy czy nie. Nikt tutaj nie promuje i nie popiera picia alkaholu w ciąży wiec zmiencie temat i ustosunkujcie sie do glownego postu a nie szukajcie dziury w calym. ps tez sie zastanawiam jak mamusie nasze sobie radzily, ha malo tego a te pra pra prababki ? Te to dopiero mialay przesrane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w większości się zgadzam z wami ale też zaczynacie przesadzać. To, że ktoś założył jakiś być może głupi temat nie oznacza że nie poradzi sobie w życiu:-o Sama nie raz o coś tam się pytałam a teraz jak mi się przypomni to pytanie, to aż mi się śmiać chce jak ja mogłam czegoś takiego nie wiedzieć. No ale nie wiedziałam. I co z tego? Poza tym. dlaczego pytanie o znieczulenie jest głupie? Sama myślałam że koszt znieczulenia w szpitalach jest standardowo jednakowy. Kolejne wyśmiewane przez was to, że ktoś jak zobaczył 2 kreski założył sobie suwaczek. Otóż ja tak zrobiłam. I żebyście mnie też mogły obgadać to jeszcze dodam że za 5 min zadzwoniłam do męża i mamy i koleżanki i wszystkim powiedziałam że jestem w ciąży. A w domu skakałam z radości. To dlatego że oszalałam ze szczęścia i głupiałam:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
dziewczyny nie rozwalajcie tamatu, piszecie teraz o tym czego temat nie dotyczy. W nadmiernych ilosciach wszystko szkodzi i nie ma znaczania czy jest sie w ciazy czy nie. Nikt tutaj nie promuje i nie popiera picia alkaholu w ciąży wiec zmiencie temat i ustosunkujcie sie do glownego postu a nie szukajcie dziury w calym. ps tez sie zastanawiam jak mamusie nasze sobie radzily, ha malo tego a te pra pra prababki ? Te to dopiero mialay przesrane :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w większości się zgadzam z wami ale też zaczynacie przesadzać. To, że ktoś założył jakiś być może głupi temat nie oznacza że nie poradzi sobie w życiu:-o Sama nie raz o coś tam się pytałam a teraz jak mi się przypomni to pytanie, to aż mi się śmiać chce jak ja mogłam czegoś takiego nie wiedzieć. No ale nie wiedziałam. I co z tego? Poza tym. dlaczego pytanie o znieczulenie jest głupie? Sama myślałam że koszt znieczulenia w szpitalach jest standardowo jednakowy. Kolejne wyśmiewane przez was to, że ktoś jak zobaczył 2 kreski założył sobie suwaczek. Otóż ja tak zrobiłam. I żebyście mnie też mogły obgadać to jeszcze dodam że za 5 min zadzwoniłam do męża i mamy i koleżanki i wszystkim powiedziałam że jestem w ciąży. A w domu skakałam z radości. To dlatego że oszalałam ze szczęścia i głupiałam:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym co jest napisane w pierwszym poście się zgodzę, ale... Później zaczynacie przeginać, krytykując dokładnie wszystko. Jedzenie: prosto z targu bym nie dała, ale jak ciastko upadnie na podłogę w domu to nie biegnę przemywać lub wymieniać, Ubranie: są dzieci, które lubią ciepło - moje do takich należy; uważam, że jak dziecku jest za ciepło to się drze i wygina, Farbowanie włosów: ja w ciąży nie farbowałam - wolę chuchać na zimne - nie było to coś co musiałam zrobić (mimo odrostów:P ) więc tego nie robiłam, Smarowanie brzucha: nie smarowałam więcej ani mniej niż zwykle - choć uważam, że nie należy przesadzać bo rozstępy jak mają się pojawić to i tak się pojawią, Odżywianie w ciąży: jasne, że chce się dostarczać dziecku jak najwięcej składników odżywczych, ale jak ma się między tym (a nie zamiast tego!) ochotę na hamburgera czy pizze to czemu nie, Coca-Cola:) : piłam... i to dużo; ale ja nie piję w ogóle kawy a od Coli, muszę się przyznać, jestem uzależniona i nie wypicie choćby pół litra dziennie chodziłam nerwowa, a to zapewne bardziej szkodziło dziecku niż sama Cola, Alkohol: jestem zdecydowanie na nie i całkowitą przeciwniczką picia w ciąży - odkąd się dowiedziałam o ciąży, aż do jej końca nie wiedziałam co to alkohol! ale ja nie popieram w ogóle alkoholu w obecności dziecka, więc jeśli pozwalam sobie na niego to jak dziecko już śpi, albo jak jest u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
przepraszam za te kopiowanie :D iglo pytanie o znieczulenie nie jest glupie, glupie jest pytanie o jego cene na forum gdzie kazdy szpital ma swoje zasady, swoj cennik i to tam powinna osoba zainteresowana pytac a nie nas. U mnie np w szpitalu porod rodzinny kosztuje tyle ile sama dasz nie ma ceny mozesz dac 50zl a mozesz 200.A w innych szpitalach np cena jest jena i to 200 zł. I tak na chlopski rozum skad ja mam wiedziec ile to kosztuje np w warszawie skoro mieszkam w opolskim ? Same w sobie zadawanie pytan jest dobre ale zadawanie glupich pytan wrecz infantylnych i sam infantylny sposob bycia takiej ammy juz glupi jest !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jak widać dodaję zdjęcia mojego dziecka do równych stron - także darujcie sobie morały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja pisalam wlasnie ze Mc Donald no bez przesady jak sie chce hamburgera czemu mam go nie jesc????????// nie bedac w ciazy tez nie dostarczamy wartosci odzywczych zjadajac go...cole ja akurat tez pije..i wlasnie o to chodzi ze dziewczyny przesadzaja mowiac ze nie wolno jesc tego czy pic tego...kawy ja akurat nie pije i nie pilam nigdy ale dowiedzialam sie ze mozna pic tez jedna dziennie ...a no i wlasnie nikt tu nie pisze zeby z siebie robic alkhooliczki jak sie jest w ciazy ale po prostut en kieliszek wina raz czy dwa przez cala ciaze no bez przesady ale to alkoholizm nie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
ja 25 ty odbierasz to inaczej. Co innego gdy dziecko lubi cieplo i nie gotuje sie a co innego gdy siedzi w poczekalni porozbierana mama i mowi ze jej duszno a dziecka nie rozbierze bo za zimno :( nie uzywalas balsamow bo nie chcialas ok ale brednie ze to niezdrowe ze takie srakie i owakie mozna sobie w buty wsadzic. Rozumiesz o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że rozumiem:) No dziecko ubieram na dwór akurat ciepło - ale w poczekalni to rozbieram do rajstopek;) A z tymi balsamami to nie tak do końca, bo tych z retinolem nie wolno używać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem mamą
Na forum można spotkać mamy i przyszłe mamy z całej Polski, więc pytanie o znieczulenie w konkretnym szpitalu wcale nie jest bezpodstawne bo możliwe, że któraś pisząca tutaj mama rodziła właśnie w tym szpitalu i ma informacje na ten temat. Zawsze lepiej zasięgnąć informacji z "każdej strony" tzn. i od personelu medycznego, i od pacjentów, bo niestety nieraz na ten sam problem lekarz i pacjent patrzą zupełnie inaczej. Jeśli chodzi o fotki dzieci na różnych stronach np. na "Naszej klasie" to bardziej śmieszą mnie zdjęcia z wakacji zagranicznych opisane "i jeszcze tam wrócę" albo fotki domów czy samochodów z podpisem "moje maleństwo", "mój skarbek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektore mamy mają narąbane
tez jestem mamą - ja uwazam ze najlepiej zapytac w szpitalu w ktorym rodzic bedziesz. To jest glowne zrodlo informacji co z tego ze ja np rodzilam w tym samym szpitalu co ty skoro pisalam ze nie ma cennika w wielu uslugach i od ciebie zalezy ile dasz tak. Wiec ty dalas 100 zl ja dalam 200 i babka pytajaca siedzi sobie przed monitorem i zastanawia sie o co chodzi ? Jeden szpital rozne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt wam przeciez nie napisal, ze upijanie sie w ciazy to gwarancja zdrowego, madrego dziecka przedstawilam wam wyniki badan a wy juz burze rozpetalyscie ja sama w ciazy unikalam alkoholu, bo balam sie o zdrowie dziecka i juz, ale nie mam zamiaru nikogo tu rozliczac z tego powodu, ze sama nie pilam nie ma reguly, jedna pije i rodzi zdrowe dziecko, a zdarza sie i tak, ze kobieta unika alkoholu, a dziecko rodzi sie chore :) przykre, ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez jestem mamą
Albo się dowie, ze skoro ty dałaś 100 zł to znaczy, ze to mniej więcej taka przyjęta cena więc ona też da tyle. Różnie można to interpretować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego wy skaczecie od jednej skrajności w drugą? Wg was mozna albo w ogóle nie pić, albo być alkoholikiem. Co do nk to też często się wkurzam, bo np. oglądam profil kuzynki i widzę same zddjęcia dzieciaka, a jej jedno malutkie. Co mnie obchodzi małe dziecko, i tak wszystkie wyglądają tak samo, chciałabym zobaczyć ją, bo wyemigrowała na inny kontynent i nie widziałyśmy się szmat czasu. I wchodzę, a tam pięć zdjęć dziecka w piaskownicy, dziesięć na rowerku, drugie dziesić przy choince i tak dalej. No cholera moze wziąć. I jeszcze te dziwaczne podpisy. Ja sama mam jedno moje zdjęcie, nie przyszłoby mi do głowy pokazywać moje dzieci, albo wsadzać 100 moich zdjęć w różnych miejscach i pozycjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy wszystkie siedzące tutaj
to jesteście wspaniałe, idealne, nie pytacie o durnoty ale dupę to umiecie obgadać komuś:-D Przyganiał kocioł garnkowi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna madra mamuska
PRZYGANIL jesli juz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do następna mądra mamuśka
sama się naucz pisać polskie litery:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gandziabandzia
to poproś niech ci wyśle na meila swoją fotke, a ona sobie wstawia takie jakie jej się podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i mogę poprosić, ale nie mam czasu na to, żeby do kazdego pisać, poza tym na nk wchodzę raz na kilka miesięcy, żeby zobaczyć, czy nikt nowy do mojej klasy nie doszedł. I jak widzę same zdjęcia takich samych bobasów, to mnie krew zalewa. Co ciekawe, mężczyzni jakoś nie mają na nk dziesiątek zdjęc dzieci z dur nymi podpisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×