co mi dolega?

od jakiegoś czasu boli mnie szyja z lewej strony i promieniuje na górę czaszki,mam jakby tiki głowy(mimowolnie odwraca mi się delikatnie w lewo-szczególnie kiedy mam świadomość,że ktoś na mnie patrzy),oczy przeskakują mi na ułamek sekundy w różne strony i od razu wracają na swoje miejsce,a w nocy często drętwieją mi ręce...mam krzywy kręgosłup,więc lekarz podejrzewa jakiś związek i skierował mnie do ortopedy,ale na wizytę muszę czekać do 30 marca :/ nie wiem czy to to,czy nerwy,czy jeszcze co innego.może spotkaliście się z podobnymi objawami?

up

Jak ktos jest chory i nie wie co mu dolega to robi sobie termin u lekarza.Innej rady Ci nie moge dac .Komputer Cie nie wyleczy!

a ja nie wiem czego w zdaniu 'skierował mnie do ortopedy,ale na wizytę muszę czekać do 30 marca :/' nie rozumiesz?nie każdego stać na to,żeby pozwolił sobie na prywatną wizytę,a na jednej zazwyczaj się nie kończy.ty akurat możesz nie być w stanie mi pomóc,ale mógłbyś chociaż czytać ze zrozumieniem i nie zaśmiecać forum,na którym inne osoby-być może mające problem podobny do mojego,a już wyjaśniony-zdołają pomóc...

przez internet nastawi kręgi???? Łykaj magnez i potas, pomoże na tiki. Mi na kręgosłup pomogła rehabilitacja - masaże, naświetlania, basen itp. Leczę się już 6 miesięcy i dopiero są efekty, ból powoli ustępuje.