Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam wielki problem

molestowanie jak o tym powiedziec

Polecane posty

Gość mam wielki problem
zreszta moja matka slyszala te wszytskie krzyki i nigdy sie nawet nie zainteresowala czemu tak reaguje gdy on wlazi mi do pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
nie, ja nie mówię, że mało. a jak to wygladało, wchodził, macnął i uciekał, czy podłaził kilka razy?? sory, że tak pytam, ale staram sie skumać sytuację. skoro krzyczałas to co z innymi członkami rodziny??jak on reagował na krzyki?? no dziwna sytuacja przyznam. dziewczyno buduj system własnej wartości, jak już ty przestaniesz w siebie wierzyć to pies z kulawą noga ci nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
jak mialm jej to powiedziec skoro onato olewala wlasnie krzyczac na caly dom by mnie nei dotykal i zabral te rece wlwasnie w ten sposob o tym mowilam, za kazdym razem ale nikt na to nie reagowal nikt nigdy nawet 1 raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
wchodził, macnął i uciekał, to bylo nawet gdy pzrechodzilam obok niego a nikogo nei bylo w poblizu i nikt nie mogl tego zauwazyc to tak jak pzrechodzic obok kogos i klepnac go po ramieniu tylko ze on ie klepal mnie po ramieniu a dotykal tam gdzie NIE CHCIALAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
mam problem- ile ty masz lat?? spytaj mamy, czy pamięta jak krzyczałas w pokoju jak wchodził tata... spytaj czy ją to nie dziwiło?? czy nie ma wyrzutów, że przyczyniła się do destrukcji twojego dziecinstwa, twojej wiary w bezpoeczeństwo. spytaj i wysłuchaj jak ona to widzi, co ma ci do powiedzenia... no bo to jakieś nienormalne. spytraj mamy czy pamięta i dlaczego nie reagowała i nie zainteresowała się... jak można nie interesowac sie dzieckiem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
powiedzilam jej to ze te krzyki to nie byly zwiazene zniczym dobrym, i to byla ta jedna jedyna rozmowa na ten temat na co ona odpowiedzial ze on pewnie zartowal a ja zle zrozumilam cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
dzis mam 26 lat to bylo 26 zmarnowanych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
mam wielkiproblem- alez ty miałas taka samą sytuacje jak ja... z tymi piersiami. nie moge powiedzieć, żeby wchodził do pokoju z myśla, żeby se macnąc, ale wyklorzystywał nadarzające się okazje- spotkanie w przedpokoju, ciasnakuchnia, kiedy mnie chciał ominąć... no ale moje argumenty do niego trafiły i jak szybko problem sie zaczął- tak szybko się skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
jak mozna nie interesowac sie dzieckiem? normlanie czasem ludzie wola zyc w zaklamaniu i udawac ze nic nie widza nic nie slysza niz zareagowac tak jak nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
ale ja nei milam zadnych argumentow tak jak powiedzialam ja pzrez dlugi okres nawet nei mialam pewnosci ze tojest cos zlego i ze mam prawo sie temu stanowczo sprzeciwic ja nawet nei wiedzialm jak to sie nazywa jedyne co wtedy wiedzialam to to ze nie chcialm tego i jedyne czego chcialm to tozeby pzrestal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
dark porozmawiaj z mamą, na pewno na płaszczyźnie konstruktywnej damskiej rozmowy dojdziecie do porozumienia. wyciągnij argumenty, ze mama też jest kobietą, że dziękujesz i doceniasz jej troske, że bez niej twój świat by nie istniał itd poproś o zrozumienia fatalnego poczucia zależności od innej osoby. poproś o pozostawienie ci tej odrobiny intymności, która kobieta w twoim wieku potrzebuje. powiedz, że niepełnosprawnośc odebrała ci wiele możliwości,ale niech mama pozwoli ci zachować tą intymność... weź ją na taka rozmowę, to ją powinno ruszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
mam problem ja jestem starsza od ciebie i równiez nie byłam wyedukowana w tym temecie. oczywiście nie istniało słowo molestowanie. jednak w wieku 14 lat wiedziałam, że tata nie powinien mnie za cycki łapać!! no sory ale ja to po prostu wiedziałam. absolutnie z nikim o tym nie gadałam, no bo WSTYD!! ale kurde no.... wiedziałam!! czułam to i skoro wczesniej tak nie było, to czemu teraz jest?? także zaprotestowalam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
ja tez czulam ze to jest dziwne i pzrede wszystkim tego nei chcialam ale ja nie mialm odwagi s ie sprzeciwic(ludzie rozne maja charaktery nie nie wiem, poprostu nie umialam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
wiesz bea?ty masz chyba racje!musze z nia porozmawiac!dzieki jestes bardzo madra!pomoglas mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wielki problem
bea232 -- ale ty napewno w wieku 14 lat milas jakies kontakty w miare normalne z rowiesnikami a ja nie, a mysle ze to tez duzo daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea232
przepraszam, że tak znikłam, prąd mi wyłaczyli, chyba te opady śniegu dają się we znaki;) dark dziekuje za te słowa, trzymam kciuki za twoją rozmowe zmama- wszak jej obecność jest dla ciebie jak balsam na ciało, jednak niech rutyna dnia codziennego nie odziera cię z resztek godności, które przecież możesz zachować:) mam problem- tak, miałam dobre relacje z rówieśnikami to fakt. jednak cofam wszystkie te słowa, które sugerowałam w rozmowie z tatą czy mamą. problem zaistniał OWSZEM, jednak nie na taką skale jak sadziłam. dlatego wszelka rozmowa z mamą powinna wyglądać łagodniej, żeby nie zrobić z siebie "histeryczki" w jej oczach. dlatego sugerowałabym w spokojnym momencie spytać głosem spokojnym: mamo dlaczego mnie przed tym nie obroniłaś?? było mi strasznie źle... i jeszcze twojego wsparcia mi zabrakło. spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark fairy lady
jeszcze nieczuje siegotowa na te rozmowe ale pewnie za jakis czas bede...=]milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To trudny temat do rozmowy, ale mozesz powiedziec swojemu psychologowi o tym że nie umiesz o tym rozmawiać i napisać wszystko na kartce i dać mu do przeczytania a nie będzie ci tak niezręcznie kiedy bedziesz pisać niz jakbys miala opowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezdzieciowa
koniecznie wstaw zdjęcie ojca na fb i insta ze znacznikiem #metoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×