Jest teraz na gg... napisać do niego ?

:(

Ja pierdo...lę....

Napisz! taka okazja może się nie powtórzyć :P

He :P chodzi o to, że spotkaliśmy się tydzień temu i od tej pory milczy.. Mam zagadać czy olać to ? :(

Zapytaj - co słychać. Będziesz wiedzieć czy oleje czy też nie.

A jak mi odpisze co słychać a nie zapyta o kolejne spotkanie :( bezsensu

Ale chociaż będziesz wiedzieć czy olał sprawę czy nie. A tak to nic nie będziesz wiedzieć. Chociaż jeśli on ma Cię na gg i jesteś widoczna, to gdyby miał ochotę to by zagadał pierwszy...

Kurna, nie pisz:o Faceta trzeba wziąć na przetrzymanie. Oni sa tak skonstrupowani- jak będzie chciał to pierwszy napisze. 99,8% skuteczności:o

No właśnie... a jestem na widocznym i ma mnie na gg :O ehhh faceci :O

No to nie pisz - niestety narzucisz się mu :( Przykro mi.

Droga Autorko, coś Ci powiem:) Mężczyźni tak są stworzeni, ze nie kombinują tak jak kobiety. To on ma się martwić, zebyś mu nie zniknęła:o Nie narzucaj mu się, nie podtrzymuj rozmowy, którą on chce zakończyć...Pouciekaj mu trochę. Wiem, że kobiety to doprowadza do szału, ale wierz mi, zę to działa. Sama spotykałam się z takim krnąbrnym, co tylko na gadu do mnie pisał, zeby się umówić, gdzieś mnie zaprosić. Aż zrobiłam taki myk, że z gadu zniknęłam na 3 dni (wcześniej siedziałam codziennie)...i co? I zaczął dzwonić, zeby się dowiedzieć gdzie jestem:P:P:P Kiedy facet nie wie gdzie poszła jego kobieta wystosuje list gończy zeby ją odszukać..No chyba, ze mu nie zalezy..Ale Ty już to sama musisz wiedzieć:)

A ja coś czuję ze mu nie zalezy. W sumie to on do mnie podszedl, poprosil mnie o nr i chcial pogadac, zaproponowal spotkanie.. ale gdyby nadal mu zalezalo to watpie ze nie odzywalby sie tyle czasu.

No niestety, przykro mi to stwierdzić, ale facet, któremu choć troszkę zależy, będzie chcił podtrzymywac znajomość... :(

a kto byl pierwszy na gg?

Dzisiaj ja. Ale to już trwa tydzień i prawie codziennie ja i on jesteśmy na dostępnym na gg :( ehhhhhhhhhhhhhhhhhh do dupy !

a spotkanie jak ogolnie wygladalo?? moze on ma to co ty.. albo uwaza ze sie splamil i teraz sie wstydzi zagadac:p

Hmm no ogólnie było ok, tylko tak jakoś były momenty że nie było o czym pogadać :P no ale wiadomo na pierwszym spotkaniu to tak dziwnie jest. Hmm nie wiem czy wstydzi... może wstyd mu za to że chciał mnie pocałować :O a ja mu odmówiłam. A może nie chce się ze mną spotkać nie, że mu wstyd ale dlatego, że wziął mnie za idiotkę, że nie chciałam.. ? :D nie wiem .... :(

no pomyslal biedny chlopczyna ze sie Tobie nie podoba.. tez tak kiedys mialem z tym ze nie prubowalem calowac:P a na drugi dzien gadalismy i nie wiedzialem co ona o mnie mysli z jej strony to samo ale powoli powoli wszystko wyszlo na jaw ze sie sobie podobamy i bylismy razem..

Fajnie :) u nas już chyba nic na jaw nie wyjdzie :P bo głupio zgadać, ale z drugiej strony nie wiadomo co on sobie myśli :O

ile masz w ogole lat i skad jestes;>?

19 w tym roku skoncze :P ze Śląska :D a dlaczego ? ;>

aha;p chcialem sprawdzic jak sie zachowujesz na spotkaniu ale ja z woj. lodzkiego..

Chciałeś mnie sprawdzić i ocenić czy chłopak poprostu ode mnie uciekł czy się wstydzi tak ? :D Tylko to nawet gdyby miało miejsce byłoby bezsensu no bo każdy jest inny i np z nim rozmawiało mi się tak a z innym może się rozmawiać inaczej :D

no dobra chcialem Cie zaprosic na kolacje przy swiecach:)

A może mu chodziło tylko o sex ? :D Wiesz na pierwszym spotkaniu myślał, że już będziemy się całować to na 2 albo 3 pójdziemy do łóżka. Nie wiem co mam ogólnie myśleć. Chłopak gdy go poznałam wydawał się w porządku, w ten sam dzień napisał do mnie na gg, i od razu nalegał na spotkanie więc umówiliśmy się na drugi dzień a mogłam go trzymać w niepewności ! :D Tylko, że ja też już chciałam go szybko zobaczyć... :P

teraz nie ma co gdybac i mowic ze moglo sie zrobic inaczej..:P nie wiadomo jak z nim jest.. dalej na gg siedzi?

Dalej siedzi.

a dasz mi do siebie namiar jakis bo tutaj tak pisac:P..

to ajsne jak sloncze ze facet Cie olal...widocznie okazalas sie potworem.........ja jak sei zptkalam to facet lata za nmna jak piesek a ja nigdy sie nie odzywam 1

nie pisz, dziewczyno:O to jest najgorsze co moze byc. jakby chcial, to sma by zagadal, nie tlumacz go, ze sie wstydzi, ze krepuje, czy inne takie. to, ze Ci odpisze na Twoje"hej", nie znaczy, ze jest zainteresowany. wazne, zeby sam sie podlaczyl, wtedy to juz cos. dobrze Ci mowie, uwierz.