Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malyna

Schudnąć do wakacji!

Polecane posty

Gość MoTyL55
Maarika19 --> Hehe z kas to znam tez mam taki problem jak ukladam jadlospis, wychodzi mi ok 700 kcal i nie wiem co dozucic.. Teraz chce jesc jakies 4 posilki ostatni o 17 no i potem pocwiczyc.. Glodowac nie glodowalam.. Ale jadlam np o 12 jablko (moj pierwszy posilek) a potem o 16 jogurt ktory mial 150 kcal i to tyle.. Teraz tez bym mogla zastosowac np 700 kcal, ale nie chce sobie spowolnic metabolizmu tym bardziej ze chce zzucic 9 jjak sie uda to 10 kg.. Dlatego wole te 1000 kcal.. Potem moze obnize troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maarika19
też chce tysiąc a potem obniże jakoś .. z chłopakiem obiecalam sobie,ze basen i sauna chociaz raz w tyg. mam rowerek stacjonarny to tez jakis ruch. :) muszę do 3.06 ważyć ok 60 kg bo lecimy do tunezji i nie moge byc klucha, wiec musze ok 13 kg zrzucic :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maarika19
w lipcu przy moim 173 cm ważyłam 64 kg i było ok. to mysle ,ze 60 kg to bedzie rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
Uda sie :) Wiara i pozytywne podejscie to polowa sukcesu :) Ja w wakacje wazylam 46,5 i wlasnie w tych 46 kg sie swietnie czuje mam nadziejer, ze uda mi sie schudnac do tej wagi a te diety ktore stosowalas, dawaly Ci jakies efekty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maarika19
Ja właśnie tą 800-500 i schudłam z 77 na 64 wtedy .. a teraz zapuscilam sie na zime i mam 73 :( wczesniej brakowalo mi sil..teraz mam motywacje, musze schudnąć,wr.. to byla moja pierwsza dieta i zero wpadek, po prostu ukladalam sobie jadlospis co i jak i tego sie 3malam + duzoo zielonei herbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
Niezly wynik, a w jakim czasie tyle schudlas, no i cwiczylas cos wtedy ? Stopniowo kalorie obnizalas, czy odrazu poszlas na calosc heh I jak mozesz to napisz jeszcze o jakich godzinach poslilki jadlas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Witam wszystkich. Z chęcią dołączę się do was. Ja jak na razie od 21 stycznia schudłam 10 kg. W planach mam jeszcze 20-25. Bardzo bym chciała zrzucić to do wakacji, ale nie wiem czy mi się uda, jak na razie silna wola mnie nie opuszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325 --> Hejka :D Cieszymy sie, ze ejstes z nami :) Na pewno sie uda, juz schudlas 10 kg a to duzo :) gratuluje :D A na jakiej diecie jestes ? :) Jaka masz wage i ile masz lat ? Jesli moge wiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Hmm moja dieta? Trudno opisać.. mało jem po prostu. zero chleba, ziemniaków, słodyczy, soków, gazowanego, i smażonego. Co dziennie wieczorem ćwiczę brzuszki. Mam 16 lat waże 90 kg. ;((( przy wzroście 170 coś strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325 --> Tez mam 16 lat, ciesz sie ze tu wpadlas :D Bo reszta dziewczyn chyba starszych jest.. Wspolczuje, ale jak bedziesz chciala, to na pewno schudniesz :) Ja mam do zzucenia jakies 10 kg.. Mam nadzieje, ze szybko pojdzie :D Dzisiaj mam jakis fajny humorek, no i nastawienie heh od jutra wkoncu wielkie zmiany.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Hmm to jeszcze nie zaczęłaś? A jaką dietę masz zamiar stosować ? ja od jutra jeszcze zaczynam dietę 5 dniowa, Stosowałam ją w tamtym roku to przez 5 dni schudłam 3,5kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325--> Zaczelam, ale nie mialam jakiesj konkretnej diety.. Ograniczylam tylko troche jedzenie.. Od jutra przechodze na 1000 kcal moj plan bedzie wygladal tak 10 pierwszy posilek tak do 300 kcal 12 owoc 15 obiad ale w malej ilosci 17 jogurt (do 150 kcal) potem cwiczenia skakanka minimum 45 min potem brzuszki... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
To całkiem ciekawie się u Ciebie zapowiada ;) U mnie to będzie tak: Śniadanie: jeden trójkącik sera topionego Śniadanie2: Jajko i pomidor Obiad: ogórek lub twaróg kolacja: jabłko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byzku bzyk
oj martynka widadc zes mloda bo jeszze glupiutka, jedz tak i schudniesz ,ale jezeli nie masz zamiaru tak jesc do konca zycia to na 100000procwnt prztyjesz ,weic po co ci to? chjyba logiczne ze jak jesz 500kcal dziennie, twoj organizm zacznie sie rozyzywczajac do takiej ilosci p otem jak juz stwierszisz ze nie dasz rady czy cokowliek zaczniejsz jesc norlamnie ,powiedzmy 1500 kcal to od razu przytyjesz..... odchudzja sie ale z glowa, popartz sobie na topikach ile dziewczyn sie wypowiada ze probowaly takie sposoby jak ty i na dluga mete nie pociagnely...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Tak ja zdaje sobie sprawę z minusów takich diet. Lecz to tylko 5 dni i tylko jeden raz.. później zaczynam od nowa jeść tak jak teraz przy mojej diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325 --> To bedzie ok 500 kcal.. Masz troche duzo do stracenia.. Wiec to za malo kalori... Metabolizm sobie spowolnisz, przestaniesz chudnac, a nawet mozesz tyc... Wiec Ci to odradzam.. A po za tym nie ebdziesz miala na nic sily.. A po kilku dnaich zucisz sie na jedzenie.. Wiem cos o tym, bo sama to przerabialam, fakt moze schudniesz i to szybko bo moze nawet 3kg na tydzien.. Ale uwiez, ze nie warto.. Bedziesz tego zalowala, a potem jzu wogole nie bedziesz chudla.. Ja jadlam po 500 kcal po 4 albo 5 dni.. Potem nie wytrzymywalam i jadlam po 4 tys kcal przez jakies 3 albo 4 dni... Co z tego ze w ciagu tych kilku dni schudlam te 2 kg.. jak potem przytylam 3.. Jka przytylam znowu zaczynalam diete, potem znowu sie obrzeralam.. Zamiast wazyc mniej teraz waze jeszcze wiec niz przed ta moja ''super'' dieta... Do tego o psychice i depresji nie wspomne... Przed moim calym odchudzaniem wazylam 48 kg, a teraz mam 55 sama widzisz.. Nie warto.. A na Twoim miejscu poszlabym do dietetyka, on ulozy Ci diete, no i przedewszystkim sport bo bez tego nie schudniesz.. A po za tym bedziesz miala lepsze cialo, jedrniejsza skore.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byzku bzyk
daj spokoj dziewczyno, nawet na 5 dni ,niewarto, poitem rzucisz sie na jedzenie. polecam ci diete Atkinsa, mysle ze to moze byc dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325--> Co z tego, ze 5 dni.. w ciagu tych 5 dni metabolizm zwolni, i wlasnie potem bedziesz tyla anwet jedzac 1000 kcal.. Wiem co pisze, sama bylam bardzo glupia i tak robilam.. Nie powtarzaj moich bledow.. Tez wiele osob mi to pisalo, ale bylam madrzejsza.. Nawet nie wiesz ile szkody mozna sobie narobic.. Ja np przez takie diety stracilam okres na 7 miesiecy.. I do tego waze duzo wiecej niz przed dieta.. Uwiez mi, ze nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Dziękuje wam za rady.. może naprawdę będę jadła tak jak teraz. Sama nie wiem jestem desperacji nagle chciałabym szybko schudnąć a tak się nie da. A nad dietetyczką także pomyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byzku bzyk
no dokladnie - albo szybko i krotkotrwale albo powoli ale skutecznie-wybor nalezy do ciebie, ale spokojnie do lata dasz rade zrzucic te 20 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny! Założyłam ten topik nie z myślą o tym, że będziemy się tu wyżalać i wypłakiwać tylko po to aby było widać skutki i żebyśmy się razem trzymały. Wy mnie, a ja Was. I tak od jutra zaczynam dietę i parę dziewczyn też, więc piszemy jakie postępy co zjadłyśmy i jakie ćwiczenia wykonałyśmy ok? I najważniejsze - trzymamy się razem. Ja co prawda na innej diecie, niż Wy, ale to bez znaczenia. Tylko ciężką pracą możemy do czegoś dojść, a nie pisaniem długich postów. Mam nadzieję, że dobrze się zrozumiemy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Bo właśnie najbardziej obawiam się efektu jo-jo ;/ W tamte wakacje słuchałam 21kg i przytyłam 9, ale to mój błąd bo jedzenia wcale sobie nie żałowałam. a Teraz sobie zakodowałam, że jedzenie to tylko chwila przyjemnośći która tylko szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Damy rade :D Ja się na pewno nie poddam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
Malyna --> Mi tez na tym zalezy, i wlasnie po to tu jetsem.. Tylko szkoda mi tej dziewczyny... Wiem jak to wyglada bo sama to poculam na wlasnej skorze, i nie zycze nikomu.. nawet wrogowi.. Co zrobisz to juz Twoj wybor.. Ja tylko napisalam to co sama przeszlam.. Potem moze byc za pozno.. Chcesz szybko schudnac.. Ale co zrobisz jak za miesiac nie bedziesz wazyla mniej tylko np 100 kg albo 98 ? W dodatku bedziesz miala rozwalony metaolizm ktory trudno jest naprawic.. I bedziesz tyla jedzac 600 kcal, a to przeciez bardzo malo.. Wtedy juz calkiem bediesz mogla zapomniec o tym, ze schudniesz do wakacji... Ale decyzja juz nalezy do Ciebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325
Podjęłam już decyzję ;) nie będę się głodzić, tylko jeść rozsądnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku - I dlatego nie idę na żadną dietę 1000 czy 600 czy jeszcze mniej kcal. Mam zaplanowane w pierwszej kolejności mniejsze spożycie posiłków i ograniczenie słodyczy. A potem dopiero (np. w przyszłym tygodniu) stosowanie diety. Ważne jest to, by powoli przyzwyczajać organizm do diety. Nie wolno z dnia na dzień powiedzieć sobie - o! od jutra jem 500 kcal! Raz zrobiłam sobie dietę tak właśnie z dnia na dzień. I jakie był skutki? Tragiczne. Roztrojenie żołądka. Także bądźmy rozważne w tym co robimy. :) Wszystko powoli - mamy czas do wakacji w końcu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko wy tu jesteście nastolatkami - ja mam rocznikowo 17 ;) mam 180 cm wzrostu i na chwilę obecną 70 kg :o Zważyłam się dzisiaj i przytyłam 2 kg. Mam dość siebie. To nie jest moja pierwsza próba odchudzania, odkąd pamiętam na przemian odchudzam się i objadam. Zastanawiam się czy nie cierpię na jakieś zaburzenia... Eh, w każdym razie dzisiaj zaczęłam po raz któryś, nie mam pojęcia który. Ale mam wrażenie, że teraz będzie inaczej, że mi się uda. Ostateczna waga, jaką chcę osiągnąć to 58 kg, ale będę zadowolona jeśli zobaczę 63. 63 d o końca maja (wyjazd do Austrii) a 58 do września (wycieczka do Włoch z klasą :o) Planów wakacyjnych nie mam jakichś konkretnych, więc wakacje mnie nie cisną, ale ta wycieczka... Nie wyobrażam sobie wystąpić w stroju kąpielowym przed moją klasą wyglądając tak jak teraz. Wiem, że jeśli nie schudnę, to będę miała spieprzony wyjazd. Dzisiaj zaczęłam dietę 1000 kcal. Wiem, powinnam chociaż 1200-1300, ale wtedy zacierają mi się granice między dietą a normalnym odżywianiem i mówię sobie że 1400 czy 1500 nie zrobi różnicy, a w efekcie robi się z tego nawet 2000 :o Odchudzałam się też już kiedyś na 500-700 kcal i nie chcę popełnić znów tego błędu: wypadające włosy, koszmarne samopoczucie. Więc wracam do starego dobrego tysiaka. Nie będę ćwiczyć, po prostu nie lubię. Próbowałam się zmuszać, ale po paru dniach miałam kompletnie dość. Jak zrobi się cieplej to zacznę się ruszać. No, rozpisałam się, ale od razu jakoś mi się lepiej zrobiło ;) I irracjonalnie wierzę, że tym razem mi się uda. Musi. Bo nie potrafię siebie zaakceptować tak wyglądając. Mam nadzieję, że ten wątek przetrwa i że wy dziewczyny też się nie poddacie ibędziemy razem walczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie powinnam zmienić temat na "ostateczne starcie z dietą" :D Widzę, że nie jestem sama z tym, że teraz to na pewno się uda i nie zrezygnuję po dwóch dniach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
martynka0325 --> Sluszna decyzja, uwiez mi, ze to Ci na dobre wyjdzie.. Jedz ok 1000 czy 1200 kcal a bedzie dobrze, do tego jakies cwiczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55
Malyna --> No tak :) Do wakacji mamy czas, tylko ja lubie szybkie efekty, ale teraz chce sie uzbroic w cierpliwosc, i nie popelnic dawnych bledow.. Jak dla mnie 1000 to bedzie akurat, skoro na 300 przetrwalam heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×