Malyna 0 Napisano Marzec 12, 2009 Dziewczyny! Założyłam spódnicę, której nie mogłam dopiąć, a dziś co? Wkładam, normalnie zapinam i mogę oddychać :) A teraz zajadam sobie płatki fitness z mleczkiem ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 12, 2009 No na mnie też moja spódniczka jest dobra :D dopinam się super :) jestem taka zadowolona z siebie !!!! ;))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielonooka29 0 Napisano Marzec 13, 2009 gratuluje wam dziewczyny, to ozanacza suuuukces- przynajmniej w polowie ;p moze i ja kiedys sie tego doczekam... nie poddawajcie sie dziewczeta! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 13, 2009 Zielonooka. A Ty się poddałaś? Dlaczego? :) Ja sobie pozwalam czasem na małą przyjemność i jem sobie czekoladkę albo ciastko. Ale nie takie ilości jak kiedyś. No i najważniejsze - w dalszym ciągu nie jem po 18, w pracy na śniadanie coś lekkiego, albo tylko napoje (jak zjadam rano płatki pełnoziarniste, to potem już mi się nie chce w pracy). :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielonooka29 0 Napisano Marzec 13, 2009 nie, to nie tak mialam przez pewnien czas pewne trudnosci, jak bylam chora--> siedzialam caly czas w domu ale jakos nie poszlo za dobrze... dzis jestem zmotywowana jeszcze bardziej, tyle tylko ze nie moge zaczac uprawiac jogging-> zakaz ruchu przez nastepny tydzien ale za 2 tyg na pewno zaczne ;] i jedna dobra wiadomosc: nie ciagnie mnie juz do slodyczy!!! a jak wam idzie dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55 Napisano Marzec 13, 2009 Czesc Dziewczyny :** Wiem, ze dawno sie nie odzywalam.. Ale jakos przerwalam diete, najpierw schudlam 2 kg.. Ktore mi wrocily nawet przytylam wiecej.. Ale 3 dzien jestem na diecie i jem ok 700 kcal gora 800 i chce tak przez 2 miechy, no chyba, ze szybciej zejde do 46 kg jem pierwszy posilek o 10 potem roznie o 12 albo 15 a ostatni o 17 :D mam nadzieje, ze efekty beda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 14, 2009 Hej dziewczyny. A ja troche podupadłam, troche chce mi się ale jakoś sobie radę muszę znów ostro zacisnąć pasa i będzie dobrze :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 14, 2009 No dziewczyny! Teraz będzie najtrudniejszy dla nas okres - wiosenne przesilenie. Mnie te wieczory, których nie można określić, czy to już wiosna czy zima bardzo przytłaczają. I ciągną do jedzenia... ;/ Ale spokojnie.Tak było ;p Teraz po 18 nic nie jem. Piję - dość dużo. :) I ćwiczę z vibroection. A teraz idę do fryzjera polepszyć sobie humor. :) Pozdrawiam Was! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 15, 2009 Dziewczyny mam problem ! Ratujcie !!!!!! Tak mi sie jesc chce i czuje ze nie wytrzymam i się poddać nie wiem co mam zrobić.. nie moge tego zaprzepaścić.. a sama widzę że zaczęłam jeść więcej :(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 15, 2009 Martynka - spokojnie. Jak Cię mocno ssie, to obierz sobie jabłko i nakrój małe kawałki do miseczki. Najesz się tym zapewniam. Kup sobie jakieś płatki fitness. Zjedz miseczkę z mlekiem i zobaczysz, że po 30 minutach będziesz dalej najedzona. Każdy posiłek powinno jeść się powoli, informacja o tym, że już się najadłaś dociera bardzo wolno do mózgu. O i jeszcze jedno - jeśli masz sokowirówkę to zrób sobie koktajl owocowy: jedna marchew, dwa małe jabłka, mango, winogron, pomarańcz (z tego będą dwie duże szklanki). Ja dodaję jeszcze banana - tylko nie wrzucaj go do sokowirówki, a do blendera. Potem wystarczy wypić i głód zabity na naprawdę 3 godziny. Jeszcze jeden pomysł - nie wiem czy lubisz marchewki, to obierz sobie i pokrój w paseczki - możesz je jeść zawsze. Marchewka jeśli nie jest gotowana, to jest super. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 15, 2009 Dziękuje bardzo.. tylko mój najgorszy problem jest że ja od 20 stycznia prawie w ogólnie ie miałam w ustach słodkiego i do tego najbardziej mnie ciągnie.. ehhh.. tak się boje że nie poradzę sobie, ale jeszcze raz bardzo dziękuje za rade z pewnością z korzystam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 15, 2009 Martynka - wiesz ile owoce mają cukru w sobie? Jak zrobisz sobie sok z tych owoców, które napisałam, to zobaczysz jakie to słodziutkie. Poza tym - słodkie są morele suszone. Nie są aż tak kaloryczne i bardzo smaczne. I jeszcze daktyle suszone. Przepyszne. :) Właśnie jem je ;p No to do sklepu po zaopatrzenia. Cukier też potrzebny organizmowi. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
świeczka zapachowa 0 Napisano Marzec 15, 2009 hej dziewczyny, dawno nie pisałam. najpierw trzymałam dietę, schudłam jakieś 2 kg,potem przytyłam z powrotem, teraz od ponad tygodnia znów jestem na diecie i mi dobrze idzie ;) zaczęłam zażywać therm line 2 i to chyba jego zasługa, bo apetyt mam dużo mniejszy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 15, 2009 Właśnie jestem po przymiarce moich ubrań z wakacji i są mi bardzo bardzo dobre i to jest wielka motywacja xD a co do tych owoców to jutro pójde do sklepu :P.. Dziękuje :*:*:* Świeczka zapachowa - Trzymam kciuki :* damy rade :P tylko musimy się wspierać.. wiem coś o tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 17, 2009 I jak Wam idzie dziewczynki? Ja muszę sobie zrobić dwa dni oczyszczenia - sam nabiał. Czwartek i piątek. Śniadanie - pół serka wiejskiego, w pracy druga połówka serka, obiad - duży jogurt, a na kolację kakao. :) Ktoś ze mną? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 17, 2009 Ja to zrobię tak że na śniadanie jogurt a w szkole jogurt do picia, na obiad mrożonkę a na kolacje ewentualnie jabłko. Nabiał już mi bokiem wychodzi... ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 20, 2009 I jak Wam idzie? Mi ostatnie dno to średnio... ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 20, 2009 Mi też do niczego ;/ kurde juz nie mogę tak mi sie chce jeść.. mówia że to przez pogode.. i w ogóle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 21, 2009 Ja dziś mam zjazd na uczelni, więc mam nadzieję, że uda się jeść minimalnie. Zjadłam śniadanie. Dość obfite, żeby na długo wystarczyło. ;) Ale w ogóle to zaniedbałam ćwiczenia, vibroaction i jadłam parę razy po 19, a czasami nawet po 20... ;/ Cholera. A tak dobrze szło. Ale koniec. Wiesz co chcę teraz zrobić? Naczytałam się trochę o tych płatkach fitnnes. Chcę przez chociaż tydzień lecieć na samych płatkach z mlekiem + jeden ciepły posiłek. :) Trzymam kciuki! Musimy dać czadu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 23, 2009 Weekendowa porażka... ;/ Dziś na śniadanie płatki. W pracy chlebek chrupki z serkiem, pomidorem i ogórkiem. I na obiad płatki i na kolację jakiś owoc, żeby cukru w ten sposób się najeść. :) Może jeszcze jogurt pitny wypiję... Wczoraj oglądałam zdjęcia sprzed 3 lat... W tak krótkim czasie 10 kg mi przybyło... Ale głowa do góry! A jak u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MoTyL55 Napisano Marzec 25, 2009 Czesc Dziewczyny :** Sorki, ze nie pisalam.. Ale jakos zrezygnowalam.. ( Wiem porazka na calego, i nie tak to mialo byc.. Chudlam 2 kg.. Potem w ciagu kilku dni wracaly.. I takw kolko.. Ale od jutra zaczynam tak jakby na nowo.. Mam do zzuctu 10 kg.. Chce jesc max 700 kcal.. A jak sie ociepli to 1000 i chodzic codziennie na rower.. Musi sie udac.. :) A wy schudlyscie cos ? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 27, 2009 Cześć dziewczynki, przepraszam że się nie odzywałam małe kłopoty z komputerem, u mnie wszystko dobrze jutro ważenie jestem ciekawe co będzie :P A Jak Wam idzie do wakacji bliżej i bliżej a jakie są wasze efekty? ;> ile w dół już poszło? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 27, 2009 U mnie lipa... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 29, 2009 Czemu lipa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seledynek Napisano Marzec 29, 2009 witajcie , mam 23 lata. od czterech dni ostro przystopowałam z jedzeniem i jak na razie niejedzenie wychodzi mi wyśmienicie. wcześniej zawsze po dwóch dniach kończyło sie klapą ;) ważę w tej chwili około 80 kilo , masa się waha od 79-84 , (mam niedokładną wagę w domu) przy 172 cm. chętnie z Wami wytrwam do wakacji ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 29, 2009 Lipa, bo nie ćwiczę... Czasami jem po 20... I zjadłam trochę słodyczy. Nie wypaliły mi te 2 dni na samym nabiale... Kurde. No nic! Jakoś musi się udać. Szkoda, że święta idą... ;/ Znów stół zastawiony. A dobra! Będę jeść tylko malutko. Seledynek - zapraszam! :) Stosujesz jakaś dietę, czy tylko nie jesz? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 29, 2009 Ja miałam urodziny, wczoraj miałam gości to trochę popuściłam sobie pasa.. ale od jutra znów wracam do pracy jeszcze 10-15 kilo i bedzie to czego chce.. uda się nam wszystkim do wakacji !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość seledynek Napisano Marzec 30, 2009 Cześć. Od pięciu dni jem mniej, dużo mniej - jeden mały posiłek, obojętnie jaki. Na przykład garść makaronu z ziołami , na drugi dzień 3, a nawet 4 jajka bez niczego (od tego zaczynałam). Przedtem, przed tą dietą natomiast, jadłam za dwóch. W tej chwili zjem półtora jajka i choćbym chciała więcej to fizycznie nie mogę - bardzo szybko obkurczył mi się żołądek , a o to chodziło. Dziś idę się zważyć na dokładnej wadze czterocyfrowej i zaczynam już jeść od dziś po pięć lub cztery posiłki w większości składające się z warzyw i owoców. Wcześniej przerobiłam już chyba każdą możliwą dietę z efektem końcowym o nazwie jo-jo ;) Dlatego tym razem zważam na siebie i na to, by wyczuć swój własny rytm organizmu. Ja również mam duże przeczucia, że wszystkim tutaj się uda. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malyna 0 Napisano Marzec 31, 2009 Kurde. No coś lepiej jest... :) Spodnie mi spadały dziś cały dzień :) Ale nie mogę używać vibroaction, bo pojawiły mi się na brzuchu (i plecach też) takie dziwne jakby krosty, z których schodzi skóra... ;/ Smaruję to maściami różnymi. Muszę się wybrać do dermatologa. Ale cieszę się, że na dworze już ciepło. ;) Będę częściej na dworze. Rower? Bieganie? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość martynka0325 Napisano Marzec 31, 2009 Hej :) Ja mam od dawna te vibroaction ja na to nie mam uczulenia.. ale moja mama kiedyś raz spróbowała i też miała wysypkę.. a ogólnie tego nie używam ale muszę zacząć .. ze mnie za to wszystko leci.. i piersi mi się dość zmniejszyły ciesze się z moich efektów ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach