wielka recesja a moze depresja??

kolejna korekta rynku czy wielka depresja?? jak sadzicie??

Ja myśle, że to jednak wielka zapaść. Niby prognozują, że to będzie trwać ok 3 lat ale ja sądzę, że jednak dłużej. Nie wiem dlaczego, ale obecna sytacja przypomnia mi wydarzenia z 1929r. Wiem, że wtedy były inne przyczyny, ale mimo to boję się, żeby tamte wydarzenia się nie powtórzyły.

no wlasnie mnie tez na to wyglada tylko wiemy jak sie zakonczyła ta Wielka Depresja z 1929r. Ciekawe czy to zaprowadzi to kolejnego zaostrzonego konfliktu militarnego

tamte wydarzenia raczej się nie powtórzą a teraz mamy recesje ale mimo tego przewidywany jest wzrost PKB w naszym kraju

jaki wzrost PKB skoro już korygują swoje zbyt optymistyczne prognozy?? jak tak dalej pojdzie to za pol roku bedziemy w recesji

te wydarzenia są w pewnym sensdie podobne do siebie... w obu przypadkach winą była spekulacja teraz dochodzi jeszcze problem fikcyjnych pieniedzy

Skoro praktycznie wszystkie sąsiadujące z nami kraje są w stanie recesji to i nas to spotka. Np. Ukrainie już zaczyna brakować pieniędzy na wypłatę emerytur i innych świadczeń socjalnych. To jest taka reakcja łańcuchowa- ograniczony eksport- spadek produkcji- zwolnienia. I niestety wszystko to obserwujemy na codzień w Polsce. Praktycznie codziennie w wiadomościach podają, że jakiś zakład upada, albo jest na skraju bankructwa. Więc jak ma być dodatni wzrost Pkb?

podnoszę

W stanie depresji jeszcze nie jestesmy (z tego co wiem, to jeszcze nawet nie ogloszono recesji w Polsce), ale wedlug praw makroekonomii znajdziemy sie tam w pewnym momencie, aby potem odbic sie od dna i przejsc w etap "recovery".