Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BezPracyOna

Jutro mam sie wstawić w PUP na rozmowe z doradca zawodowym. Na czym to polega??

Polecane posty

Gość BezPracyOna

Ktos wie na czym taka rozmowa polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satanistyczny mistrz wojny
wstawić??? Czyli upić?? To na zdrowie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topikikkkk
tylko nie idz Wstawiona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
Normalne spotkanie jak kazde inne. Beda cie wypytywac o wykształcenie, doswiadczenie zawodowe. Jaka praca najbardziej by ci odpowiadała i takiem tam. A moga ci jeszcze kurs jakis zaproponowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezPracyOna
Jak dlugo to trwa, trzeba jakos specjalnie sie ubrac? Co wziasc ze soba? Na jakie pytania sie przygotowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purtała
załóż chabrowe gacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezPracyOna
Pytam powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
U mnie trwało to jakies poł godziny :) To jak sie ubierzesz niema znaczenia, ta osoba ma poprostu ocenic do jakiej pracy sie najbardziej nadajesz i jakie masz doswiadczenie. Tak zeby ci z urzedu wiedzieli jakie oferty moga cie zainteresowac i co mogliby w przyszłosci zaproponowac. A pytania tendencyjne: gdzie ostatnio pracowałas. czy masz jakies kursy, uprawnienia.... itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
W sumie to CV moze sie przydac, wiec mozesz wziasc w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezPracyOna
Dzieki Fenix. A jeszcze jedno pytanie. Czy jak mi zaproponuja staz to moge odmowic? Czy musze go wziac? NIe bylam na stazu nigdy, wiec przypuszczam ze mnie pewnie na niego zaciagna...a ja nie chce bo marna kasa.W sumie jestem zarejestrowana w tym urzedzie po to zeby miec ksiazeczke ubezpieczeniowa, a praca mnie poki co nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
To normalne bo wiekszosc sie rejestruje tylko po to zeby miec ubezpiecznenie w razie czego. Mozesz odmowic przyjecia na staz tak mi sie wydaje. poza tym tyranie za 400 zł przez poł roku to jest przeciez porazka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezPracyOna
Kurde alke sie stresuje bo te babki co tam pracuja sa takie niemile ze az mnie czysci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
'Kurde alke sie stresuje bo te babki co tam pracuja sa takie niemile ze az mnie czysci." Niema czym normalna rozmowa z jakas pania najprawdopodobniej. Ale fakt te urzedasy sa bbezczelne. nie dosc ze masz problemy to jeszcze cie taka bedzie wkurwiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
Za staz placa niecale 700zl, a nie 400 :o to tak w gwoli wyjasnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezPracyOna
dger no i co to jest te 670 zlotyvh. SMiech na sali :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
Ja bylam na stazu i teraz pracuje juz normalnie majac umowe o prace, lepsze przez pol roku 670zl niz siedzenie na dupie i nie robienie nic. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
Fakt smiech na sali ale niketorzy ludzie pracuja za takie pieniadze. Tez za takie pracowałem i to była kleska. Od tamtej pory poiwedziałem ze nigdy nie pojde do pracy za 800 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
Lepiej siedziec w domu niz kurwa isc do pracy za takie pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
Marcus - powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
Co to mialo znaczyc? Hmmmm .... co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda...
u mnie to spotkonie wygladalo tak, ze wsali siedzialo z 20 osob, kazdy dostal kartke do wypelnienia (Twoje dane, zainteresowania, w czym jestes dobry, czy interesuja Cie jakies kursy, szkolenia lub jaka praca) w tym czasie gdy to wypelnialismy laska nawija o tym jak wyglada staz i pytala czy mamy jakis pytania odnosnie ankiety lub pracy po 15-20 minutach wyszlismy tak wyglada to idiotyczne spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda...
dodam, ze bylam na nim jakis miesiac temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak lepiej siedziec z tyłkiem w chacie niz popracowac pół roku za stazowe i załapac na posadke za jeszcze raz tyle ?:P w czasie stazowego urzad pracy jest pracodawca co daje ogólny luz wobec stazysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
Ja dostalam prace wlasnie dzieki temu stazowi, po pol roku zaproponowano mi normalna umowe za dobre pieniadze. I jak czytam o ludziach ktorym nie chce sie tylka ruszyc i honor im nie pozwala i wola grzac fotel w domu i zmieniac kanaly w TV to zwyczajnie zycze powodzenia. Czekaj moze sama praca do ciebie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
tak lepiej siedziec z tyłkiem w chacie niz popracowac pół roku za stazowe i załapac na posadke za jeszcze raz tyle " Tak tylko ze szanse na to sa znikome. Taka jest prawda :) Po co pracodawcy osoba ktorej musi zabulic dwa razy tyle jak moze sobie stazystki przyjac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tertoppa
acha ty chyba nie wiesz jak to wyglada. Malo komu proponuja po zakonczeniu stazu robote!!!! Znam sie na thym bo pracuje w urzedzie i sam widze co sie dzieje. Wszytskich przyjmuja po znajomosci, a styazysci po prostu koncza staz , pakuja manatki i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
dger- czekanie nic nieda. trzeba sie szanowac a nie zapierdalac na jakas firme za 700 zł. Przeciez to jest smieszne, szkoda czasu, nerwów i zdrowia. Powiem wiecej lepiej isc pracowac na czarno i miec czysta kase, a nie oddawac na złodziei z Zusu i skarbowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa ograniczenia i regulaminy stazu czy przygotowania zawodowego bardzo czesto osoba która sie WYKAZE zostaje zatrudniona. za robienie kawy w geodezji starstwa raczej nie potrzeba etatu wystarczy stazystka no chyba ze Ona SAMA rwie sie do map projektów etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcus Fenix
I wiem jak to jest bo sam przez rok własnie za takie pieniadze pracowałem. Zapierdalanie na 3 zmiany, sobote niedziele jak wypadła zmiana tak trzeba było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
I do konca zycia bedziesz pracowac na czarno ? Ciekawe co zrobisz jak sie zestarzejesz i nie bedziesz mial papierow ktore beda uprawniac cie do emerytury. Nie obchodzi mnie zreszta to, Twoja sprawa. Jednak moj honor nie ucierpial na tym, ze przez jakis czas dostawalam grosze, bez tego nie bylabym tu gdzie jestem. I z tym zatrudnianiem po stazu nie jest wcale tak zle, tylko trzeba samemu o to zadbac, nie przyjmowac stazy w urzedach bo tam rzeczywiscie szanse przyjacie do pracy sa znikome, a znalezc miejsce ktore da perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×