czy facet moze sie zakochac w zlosliwej nerwowej dziewczynie?

bo dla mnie to dziwne:

nic co ludzkie nie jest LUDZIOM obce

Jak jest dobra w łóżku, to czemu nie :)

mają wrażliwe serduszko.:P

dlaczego wrazliwe?

Bo pod przykrywką bycia złośliwej chronią nadrważliwe ja. Ot co, skąd ja to znam... ;)

oczywiscie:):) ze moze.... coz za pyanie:):)

to prawda - ja mam wrażliwe i mozna się we mnie zakochać :):P A Ty co, zazrosna kumpelka? :P Że się w Tobie nie zakochał, bo Ty taka łagodna i pokojna jak krowa na łące?:P

pewnie jest ładniejsza od ciebie

Zgadzam się w 100% z Casertaną... często ludzie złośliwi, w rzeczywistości są całkowicie inni...... niektórzy właśnie potrafią "odkryć" łagodność i uczuciowość takiej złośnicy...a nie którzy zadają takie dziwne pytania... :P

:P

Powiało mi zazdrością ;p

ale od kogo powiało???

na początku są złosliwe odstraszają a potem miód z cytrynką

hehe złośnice zawsze będą złośnicami ,ale bez przesady:)

Od autorki. Sama jestem osobą złośliwą. Czasem za bardzo. Nigdy się nie zastanawiałam jakim cudem, ktoś na kogoś zrwócił uwagę. Najwidoczniej ona ma coś co mu się podoba, pociąga, fascynuje... A może zobaczył, że nerwowa, złośliwa dziewczyna tak naprawdę jest wrażliwa? ;)

ja jestem strasznie złoś,iwa... nawet w stosunku do mojego faceta... ajestesmy ze sobą ponad 2 lata.. może za to mnie kocha:)

ufff dobrze już myślałam że tylko ja jestem taka "wredna" ale widzę że luzik :P:P

Naturalnie, że można:-D skąd ja to znam... :-) mój mnie kocha nad życie z wzajmnością a czasem ze mnie taki nerwus, że łooo

Aaa tam. Ponoć mężczyźni kochają złośnice ;p Ja to nazywam szczerością. Wolę to niż obrabianie komuś tyłka. Różnie na tym wychodzę, ale mam alergię na plotki...