Związek z nauczycielem...ok, ale jak go namówić na seks?

zadałam pytanie na tym forum dlatego że potrzebuje porady w sprawie seksu, nie prosiłam o to by mnie oceniać i nazywać głupim dzieckiem, taka jest wasz opinia ok rozumiem wiedziałam że takie osoby również sa na forum, ale może sa też jakieś inne które poprostu podsuną mi jakiś pomysł by zachęcić faceta do seksu

A wy nadal o tym samym :P

Jak widzisz, wszyscy twierdzą,z e to zły pomysł.... Reszta omija ten topik, bo i tak nie dajesz sie przegadac... Nie z racji twojego wieku, a le z zaistniałej sytuacji i twojej niedojrzałości ( wnioskuję po wypowiedziach i sposobie myślenia) Nie pisze to po to, zeby zrobić ci nazłośc, ale jak widzsz, mówiłaś,z e jesteś gotowa, a on nie chce... czy chesz uprawiać z nim sex z przymusu z jego strony? Czy będziesz wtedy zadowolona? A nie pomyślałaś, ze moze on nie jest gotowy??? Z tego co widzę, przynajmniej on jest rozsądny... Przemyśl to jeszce, chyba ze chcesz go potajemnie zgwałcic ;)

autorko" musisz zaaranzowac jakas romantyczna sceneria. Kolecja, film, cokolwiek. Z 2 strony powiem ci ze to troszku dziwne ze juz pol roku jestescie razem i jeszcze nic :D A do czego najdalej miedzy wami doszło?

załóż papierowa torbe na głowe i walnij go po głowie młotkeim... Jak bedzie nieprzytomny- zgwałć... Zadowolona?

ksiegowa z ratusza - ona potrzebuje porady jak go zaciagnac do lozka a nie twoich filozoficznych przemyslen, daruj sobie, nie o tym jest topik :O

poprawcie sie "dzieci"poki nie jest za pozno.Dzban dotad wode nosi ,dopoki sie ucho nie urwie!

najdalej to były takie niewinne pieszczoty, ale nie pozwolił bym się do niego dobrała :/ choc miałam wielką ochotę - stwierdził że jeszcze troche poczekamy

nie chce żeby on był wtedy pijany czy nieprzytomny, poprostu chciałabym być z nim naprawde blisko

napalonauczennica - to powiem ci ze ona jakis taki reoche dziwny :O Nie wiem czy chcialabym byc z facetem co boi sie sexu :P A te wszystkie swietojebliwe krowy ktore sie tutaj wypowiadaja ciekawe w jakim wieku dziewictwo potraciły, pewnie po trzydziestce hahaha!!!

nie chcesz, zeby był pijany, czy nieprzytomny, ale mimo wszystko chcesz go zmusic do sexu, bo z tego co widze juz go zachecałaś i nic to nie dało... Skarbie, teraz juz go zmuszasz,....

nie wiem może mają złe doświadczenia z dzieciństwa lub nigdy nie miały faceta i nigdy nikogo nie pragnęły

ksiegowa z ratusza ale ona nie chce go zmuszac tylko go zachecic, dac mu do zrozumienia ze jest juz gotowa, ze juz by chciala, przekonac go jakos. Idz kobitko z tego forum bo tylko tu smiecisz a nic nie wnosisz :O

/nie ejstem świeta miałam 17 lat, ale nie z nauczycielem i nie musialam go zachecać :D :D :D nie krytykujac nikogo, bylam zdecydowania dojrzalsza i rozsądniejksz od autorki topiku...

a teraz jesteś bardzo skromna i samokrytyczna :/

napalonauczennica - widzisz na zle forum weszlas. Tutaj to 99,9% babeczek to paszczury, ktore nigdy nikogo nie mialy a zadowalac sie musza wibratorem. Dlatego teraz ci tak pisza :O

tak jest własnie na w takim razie piszcie sobie kółko wzajemnej adoracji.... Doradz jej, jak go zachecić... :D :D :D Autorko podziel sie z nami juz po wszystkim jak było Bo pewnie przez to zachęcanie nie stanie mu :D :D :D Zachecić... buhahah Dobranoc :P

autorko nie pisz sama do siebie :P Idę stad, bo żęnujace jesteście

ksiegowa z ratusza co za roznica czy nauczyciel czy nie. Facet to facet. Jakby sie zwiazal z dziewczyna ktorej nie uczy to wtedy juz by bylo wszystko takie dojżale? Nie ciesz sie tak, dobrze ze facet mysli o niej powaznie i nie traktuje jak wor na spermie, jak to ciebie potraktowal ten twoj jak mialas 17 lat :D

Nie paszczury tu przemawiają, a dojrzałe kobiety, i dobrze radzą dziecku przemyśleć całą sytuację!

nie pisze sama do siebie i jak nie podoba ci się temat to omijaj go szerokim łukiem

dojrzałe :D

jest takie super powiedzonko,ktore mowi-"CZYM SKORUPKA ZA MŁODU NASIĄKNIE, TYM NA STAROŚĆ TRĄCI"-znając źycie ,powiem,ze spełnia się!

owszem dojrzałe, a Ty autorko czemu jesteś agresywna? Chciałaś pomocy to ją masz.

matko i córko - chciala normalnej porady co zrobic zeby zaciagnac faceta do lozka, teraz powiedz mi czy napisalas cokolwiek na ten temat? Czy tylko jakies filozoficzne dyrdymały tu bredzisz?

Ksiegowa,przychylam sie do twej sentencji .Dzieci zajmijcie sie nauka -to napewno Wam na dobre wyjdzie.Na sex jestescie jeszcze za smarkaci .Dobranoc!

czemu jestem agresywna... cóż mam charakter choleryczki :/ nic na to nie poradze, jestem powiedzmy napalona i rozbudzona seksualnie a takie osoby są czasem agrsywne wiem znów kogoś zgorszyłam zamiast rady wjedzie na mnie kółko różańcowe

tak jest wlasnie na- dlaczego nie doradzisz koleżance, tylko tak agresywnie do nas??? Ty też piszesz na typ topiku, a nic nie doradzasz...

doradzajaca - oczywiście że doradzałąm. Najpierw przeczytaj wszystko a potem pierdoły wypisuj :D

STOP LUDZIE NIE NASKAKUJCIE NA SIEBIE Nie to miałam na celu. Pytam jeszcze raz. I prosze o rade a nie o sprzeczki. Jestem pół roku z facetem i czuje sie gotowa na podjęcie współżycia, nie wiem jednak jak go do tego zachęcić. On jest starszy odemnie o 10 lat i myśli że dla mnie to za wcześnie, chciałabym pokazać mu że tak nie jest, że jestem gotowa i pragnę jego bliskości. Jak mogę mu to przekazać, jak moge go zachęcić?