Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spadkobierczyni

Spadek po mężu

Polecane posty

Gość spadkobierczyni

Całe lata karmił mnie informacjami jaka jestem gruba, brzydka, stara (był młodszy o 5 lat), że dzieci może miec z każdą ale nie ze mną. Zostawił mnie w ciąży i zamieszkał z nastolatką. Ale tamte słowa pozostały: czuję się stara, brzydka i gruba. Mimo, że tak nie jest, nie potrafię myślec o sobie inaczej. Jak mam to zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem o czym piszesz
Jak ? Wyjdz do ludzi. Na poczatek - kosmetyczka, fryzjer, nastepnie zapisz sie na aeorobik, yoge lub inne cwiczenia. Nastepnie idz do sklepu i kup sobie nowe ubrania. Tak odmieniona zapisz sie na jakis kurs, uwierz w siebie i zyj nie ogladajac sie za siebie. Ten potwor cie wykrzywil, ale skoro patrzzysz w zwierciadlo i widzisz ladna dziewczyne, to wystarczy usmiechnac sie i powiedziec sobie - dam rade zmienic swoje nastawienie do zycia, a o nim nie bede myslec bo nie ma go, zniknal. Powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadkobierczyni
Próbuję. Ale to nie takie proste. Zawsze dbałam i dbam o siebie, pracuję na kierowniczym stanowisku więc nie mogę wyglądac jak łajza. Wiem, że tamte słowa nie były prawdą ale tyle razy wymówione utrwaliły się we mnie chyba na dobre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×