wybrałem wolność

i jak patrzę na moich kumpli, na ich żony z wielkimi tyłkami, na ich nudne sprawy praca-żona-dzieci-telewizja to mam satysfakcje że dobrze zrobiłem mogę sobie poderwać jaką chcę, na raz albo na pół roku :) leca na mnie takie po 18 jak i rówiesniczki i starsze, do wyboru do koloru :P:P:P życie jeste piekne :)

jak Cie to boli:O

kurde, kiedy wreszcie zalegalizują małżeństwa homoseksualne?

To co piszesz, to nieumiejętnośc zycia w związku, skazanie, nie wybór. Przyjdzie czas że załozysz rodzinę, bo bez niej życie nie ma sensu. Dla kogo będziesz żył, dla kogo pozostawisz to, czego w życiu się dorobisz? A że żony Twoich kumpli maja wielkie tyłki, no cóż... To kwestia tego, czy kobieta ma po co i dla kogo się starać. A to znaczy, że Twoi kumple to po prostu nieudaczniki.

ladaco-----do tej starości to jeszcze trzeba dożyć:))) AIDS raczej szczęśliwie do tego nie dopuści:)

Nie wybrałeś wolności tylko niedojrzałość, postanowiłeś pozostać w sferze rozwoju na poziomie 20-latka. Niestety w tym wypadku to nie komplement lecz powód do wstydu raczej że niektórzy się nie rozwijają psychicznie tylko w stosunku do rówieśników cofają się w rozwoju. Gdyby wszyscy myśleli takimi kategoriami jak ty to cały świat byłby zdziecinniały, nikt na nikogo nie mógłby liczyć, wszyscy rodzice byliby nieodpowiedzialni i żadne dziecko nie wychowywałoby się normalnie, ani nie dorastałoby normalnie, kazdy miałby patologiczne dzieciństwo, byłby nieszczęsliwy, odrzucony, zaniedbany, zapomniany przez rodzica, to oczywiście w najlepszym wypadku, a w najgorszym wypadku to ludzkość nie przetrwała, ludzkość wyginęłaby gdyż nikt nie chiałby mieć dzieci jako że byłoby każdemu z tym niewygodnie że musi się zajmować rodziną, tylko każdy fagas by się uganiał za spódniczkami, a kazda kobieta za fagasami. Dla mnie taka rzeczywistość byłaby straszna.

przyjdzie taki czas że zestarzejesz się i zdasz sobie sprawe że nadchodzi godzina twojej śmierci. Ciekawe co wtedy będziesz sobie myślał o swoim życiu i co dalej cie bedzie wtedy czekało i na co się zda wtedy twoja przeszłość i takie zycie samymi tylko przyjemnościami i pustymi miłostkami. Nic tym nie osiągniesz. to wszystko prędzej czy później przeminie a kazdy potem będzie musiał odpokutować za zło kt óre zrobił i sobie i innym. Szkoda że tyle kobiet nie zdaje sobie sprawy ze swojej głupoty i daje się omotać takiemu pustemu człowiekowi który tylko patrzy żeby je wykorzystać i nic poza tym.

Być może teraz możesz podrywać każdą panienkę, ale za jakiś czas obudzisz sie, spojrzysz w lustro i stwierdzisz żeś stary kapeć.... będziesz patrzał na kumpli którzy założyli rodziny, mają duże dzieci, spędzają z nimi wakacje, a ty nadal będziesz próbował podrywać nastolatki... może dopadnie Cię jakaś refleksja i nagle około 40-50 tki zatęsknisz za posiadaniem domu, rodziny... może i znajdziesz na to chętną 30tkę, ale ona za jakiś czas i tak wymieni Cię na nowszy model