in vitro

Dziewczyny mam pytanie do tych które mają już za sobą choć jedną próbę. Ja dopiero jesetm na etapie robienia zastrzyków i w poniedziałek chcą pobrać komórki strasznie się boję bo nie wiem czy to coś boli. napiszcie jak to jest

Nie boj sie -nie ma czego!:D Ja mam za soba 3 transfery .I 2 punkcje -za zadnym razem nie bylo strasznie :) Mysl pozytywnie .Nic nie boli bo w tym czasie jestes znieczulona -uspiona .Wszysko trwa 30-40 min i po wybudzeniu za pol godz. godzinke idziesz do domku .Potem moga kluc troche jajniki (jak przy mocnej owulce) to wina nakłucia ich .

a później transfer zarodków ? Przy tym nie jestem uśpiona

transfer jest w 3-5 dobie po punkcjiw zaleznosci od kliniki .Niektore transferuja 3dniowe ,a niektore 5dniowe zarodki tzw. blastocysty .Nie wiem jak jest u Ciebie .I tu nie ma juz usypiania gdyz transfer jest jak zwykle badanie .Cieniutka rureczka podaje sie zarodeczek do macicy -nie czuje sie ,ale widzi na USG i jest niesamowity widok i ta mysl ,ze to zalazki zycia ,prawdziwe ...

a ile to w koncu kosztuje?

bardzo róznie.Samo IN vitro u mnie 4.2oo Do tego koszt lekow i badan -mnie kosztowało około 11 tys. Sa kliniki tansze jak Bocian w Białymstoku i drogie jak Novum w Warszawie gdzie taki sam program kosztowałby pewnie z 3-4 tys wiecej . Duzo informacji -jesli kogos to interesuje mozna uzyskac na forum www.naszbocian .pl

Pytają kobiete o to czy mają jakąs stalą liczbe?

pytaja .Tu pacjent decyduje . Wszystko zalezy od ilosci jaka uda sie uzyskac i wieku pacjentki . Jesli jest wiecej niz 3 to podaje sie zawyczaj 2 i reszte po 1 zamraza ,aby moc sprobowac jesli pierwszy raz sie nie uda .Jesli pacjentka ma ponad 35 lat podaje sie zawyczaj 2 -bywa ,ze 3 jesli sa słabej jakosci .Jest odpowiednia skala ,która to okresla .Znaczy klasyfikuje jakość zarodeczkow .

Aha Zarodka sie nie wszczepia ... tylko podaje pipetka do macicy -on sam sie implantuje ,badz nie.Jak w naturalnym poczeciu . Najpierw wedruje jajowodem do macicy -potem sie implantuje ,albo i nie ...